Profesor Mirosława Grabowska, szefowa CBOS, w pisemnej odpowiedzi na pytania senatora KO Krzysztofa Brejzy napisała, że "w ciągu siedmiu lat rządów PiS były dwa, maksymalnie trzy spotkania z panem ministrem Dworczykiem". Dodała, że szef KPRM "nie upomniał" jej, ale "podzielił się swoimi uwagami". Pytania padły w związku z wyciekiem maili, według których Michał Dworczyk miał na polecenie premiera rozmawiać z nią w sprawie przeprowadzania rankingów zaufania do polityków.
Na początku grudnia 2018 roku szef kancelarii premiera Michał Dworczyk miał na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego rozmawiać z dyrektor Fundacji CBOS Mirosławą Grabowską w sprawie przeprowadzania rankingów zaufania do polityków. Wynika to z treści opublikowanej w internecie korespondencji datowanej na początek grudnia 2018 roku.
Czytaj więcej: Michał Dworczyk miał na polecenie Mateusza Morawieckiego konsultować się z dyrektor CBOS
Na spotkaniu Dworczyk - jak wynika z treści maila - "uprzejmie, ale stanowczo poprosił o konsultacje z Radą CBOS działań, które mogą mieć konsekwencje polityczne". "Natomiast teraz idzie badanie, w którym przywrócili (do rankingu - red.) Szydło, ale wyrzucili Glińskiego... Już przekazałem info, tłumacząc tę sytuację. Na przyszłość zawsze będą wszyscy wicepremierzy, a nowe pomysły będą konsultowane" - miał zapewnić w mailu Dworczyk.
W listopadzie 2018 roku CBOS opublikował ranking zaufania do polityków, w którym zabrakło ówczesnej wicepremier Beaty Szydło. Natomiast w grudniu, w kolejnym rankingu zaufania, Szydło już się pojawiła, ale zniknął Piotr Gliński.
Pytania senatora Krzysztofa Brejzy w sprawie wycieku maili
Senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza 18 lipca w trybie interwencji senatorskiej zapytał szefową CBOS, czy spotkała się z ministrem Dworczykiem w 2018 roku, a jeśli tak, to ile było takich spotkań i czy podczas tych spotkań szef KPRM wyrażał jakiekolwiek oczekiwania ws. badań realizowanych przez CBOS. Padło także pytanie o to, kiedy miały miejsce te spotkania.
We wtorek Brejza opublikował na Twitterze odpowiedź Grabowskiej, datowaną na 21 lipca.
Szefowa CBOS napisała, że "w ciągu siedmiu lat rządów PiS były dwa, maksymalnie trzy spotkania z panem ministrem Dworczykiem". "Zawsze towarzyszył mi członek lub członkowie Rady Fundacji CBOS. Te dwa lub trzy spotkania miały miejsce w kancelarii Premiera. Dokładnych dat tych spotkań nie pamiętam. Spotkania dotyczyły przede wszystkim starań CBOS o większy budżet Fundacji. Jeśli Pan Minister komentował badania, to te już zrealizowane, ale nie formułował oczekiwań dotyczących badań przyszłych" - dodała.
Szefowa CBOS: pan minister nie upomniał mnie, ale podzielił się swoimi uwagami
"Pozwolę sobie dodać, że pan minister Michał Dworczyk nie upomniał mnie - jak Pan Senator był to łaskaw sformułować - ale podzielił się swoimi uwagami, do czego daje mu prawo ustawa z dnia 20 lutego 1997 r. o Fundacji Centrum Badania Opinii Społecznej, art. 13" - dodała szefowa CBOS. "Gdyby Pan Senator miał jeszcze jakieś wątpliwości, to służę dalszymi wyjaśnieniami i dziękuję za nieustające zainteresowanie Fundacją CBOS" - napisała na zakończenie.
Afera mailowa rządu PiS
W internecie wciąż publikowana jest korespondencja mająca pochodzić między innymi z prywatnej skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Rządzący kwestionują prawdziwość maili, twierdzą, że ich publikowanie to element "ataku cybernetycznego i dezinformacyjnego prowadzonego z terytorium Federacji Rosyjskiej". Jednak do tej pory nie pokazali ani jednego przykładu maila nieprawdziwego. Istnieje co najmniej kilka wiadomości, których prawdziwość została potwierdzona przez osoby wymienione z nazwiska w korespondencji.
CZYTAJ WIĘCEJ O UJAWNIONYCH MAILACH:
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24