- Chcę wam powiedzieć: Polska się już obudziła - powiedział podczas rozpoczęcia Marszu Wolności w Warszawie były szef Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień. - W Polsce toczy się w tej chwili wojna o wszystko - dodał.
W sobotę po godzinie 13 rozpoczął się organizowany przez PO Marsz Wolności.
Stępień ze sceny na Placu Bankowym powiedział, że "kiedy zaatakowano Trybunał Konstytucyjny, odbył dziesiątki spotkań w różnych miejscach Polski".
- Jeżdżąc samochodem, włączam radio i w pewnej rozgłośni (...) często puszczana jest taka pieśń: "Obudź się, Polsko ma, niech opadnie kłamstwa mgła". Chcę wam powiedzieć: Polska się już obudziła. I obudziła się już nie tylko w Warszawie, nie tylko w Szczecinie, czy Bydgoszczy - powiedział.
"W Polsce toczy się w tej chwili wojna o wszystko"
Były szef TK powiedział, ze "rządzący zawiesili konstytucję na kołku" i "mocno nadwyrężyli Trybunał". - On nie jest jeszcze zwyciężony. Dopóki tam są przyzwoici sędziowie, a jest ich jeszcze kilku, tak długo Trybunał będzie się bronił - powiedział. Dodał, że rządzący zniszczyli media publiczne, służbę cywilną.
- W Polsce w tej chwili toczy się wojna nie tylko o kształt praworządności, nie tylko o pozycję Trybunału Konstytucyjnego, czy służby cywilnej, a także samorządu terytorialnego. W Polsce toczy się w tej chwili wojna o wszystko - powiedział.
Oświadczył, że rząd nie zdoła zniszczyć samorządu terytorialnego, niezależności sądownictwa i niezawisłości sędziów. - Są na to za słabi - powiedział.
Marsz Wolności
Zgromadzeni na Placu Bankowym uczestnicy marszu, między innymi działacze PO, PSL, Nowoczesnej i związkowcy ZNP mieli ze sobą biało-czerwone i unijne flagi, a także niebieskie balony z napisem Marsz Wolności. Obok sceny, na której występowali zaproszeni goście, były też telebimy, na których organizatorzy wyświetlali filmy prezentujące rządy PiS.
Po godzinie 14 marsz ruszył w kierunku placu Konstytucji. Tam głos zabrali liderzy ugrupowań opozycyjnych.
Wśród uczestników pochodu są między innymi była premier Ewa Kopacz, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, szef Nowoczesnej Ryszard Petru oraz samorządowcy.
Autor: pk//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24