Ośmioro sędziów ujawnia: poparliśmy kandydaturę Nawackiego, czworo się wycofało

Aktualizacja:
[object Object]
Listy poparcia do nowej KRS wciąż nie zostały nieujawnionetvn24
wideo 2/35

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" opublikowało oświadczenia ośmiorga sędziów, którzy poparli kandydaturę Macieja Nawackiego do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Jak wynika z oświadczeń, czworo z nich wycofało swoje poparcie jeszcze przed zakończeniem procedury zgłaszania kandydatów. W związku z tym Nawacki mógł nie zebrać wystarczającej liczby podpisów. Kancelaria Sejmu, mimo prawomocnego wyroku w tej sprawie, wciąż nie ujawniła list poparcia.

Mimo ostatecznego, prawomocnego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego Kancelaria Sejmu nie poinformowała, kto podpisał się na listach poparcia dla kandydatów do nowej, wyłanianej przez polityków Krajowej Rady Sądownictwa. Termin wyznaczony na to przez samą Kancelarię Sejmu minął w ubiegłym miesiącu.

Jak przekazał w czwartek rano w komunikacie rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Bartłomiej Przymusiński, oświadczenia dotyczące poparcia sędziego Macieja Nawackiego zostały opublikowane na prośbę ośmiorga olsztyńskich sędziów: Anny Pałasz, Krzysztofa Bieńkowskiego, Katarzyny Zabuskiej, Joanny Orlińskiej (oświadczenie wspólne) oraz Joanny Bury, Krzysztofa Matysiaka, Pawła Rynki i Moniki Wawro (oświadczenia indywidualne).

Dotyczą one udzielenia przez nich poparcia doktorowi Maciejowi Nawackiemu w procedurze zgłoszeń do nowej Krajowej Rady Sądownictwa w 2018 roku. Głosowanie w sprawie sędziów do nowej KRS odbyło się w marcu zeszłego roku. Każdy startujący kandydat musiał zdobyć wcześniej poparcie minimum 25 sędziów. Od tego czasu Kancelaria Sejmu odmawia publikacji nazwisk tych sędziów, którzy kandydatów popierali.

"Sędziowie, których oświadczenia publikuje Iustitia, wskazują, że szanują wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego i dlatego zdecydowali się ujawnić fakt udzielenia poparcia" - podkreśliło w komunikacie stowarzyszenie sędziowskie.

"Co takiego ma być ukryte przed opinią publiczną?"

"Z satysfakcją przyjmuję, że wśród popierających członków obecnej KRS są osoby, które potrafią to przyznać" - skomentował prezes Iustitii Krystian Markiewicz. Zaznaczył, że "każdy sędzia powinien ujawnić, komu udzielił poparcia, bo nie była to jego prywatna sprawa".

"Celem żądania ujawnienia list poparcia jest pełna transparentność życia publicznego, za którą zawsze jako Iustitia się opowiadaliśmy. Ukrywanie list poparcia przez Kancelarię Sejmu, przy aprobacie wybieranych do Krajowej Rady Sądownictwa, każe stawiać pytanie, co takiego ma być ukryte przed opinią publiczną?" - dodał.

Czworo z ośmiorga sędziów wycofało swoje poparcie

Z oświadczeń złożonych przez ośmioro olsztyńskich sędziów wynika, że czworo z nich wycofało swoje poparcie jeszcze przed zakończeniem procedury zgłaszania kandydatów do nowej KRS. Chodzi o sędzię Annę Pałasz, sędziego Krzysztofa Bieńkowskiego, sędzię Katarzynę Zabuską i sędzię Joannę Orlińską.

Wycofane podpisy. Kulisy rejestracji Nawackiego do KRS. CZYTAJ WIĘCEJ >

Z udostępnionych przez Ministerstwo Sprawiedliwości analitykowi prawnemu Forum Obywatelskiego Rozwoju Patrykowi Wachowcowi dokumentów (bez danych osobowych) wiadomo, że pod kandydaturą sędziego Nawackiego podpisy złożyło w sumie 28 osób.

Do tej pory nie ujawniono, kim są te osoby.

DOKUMENTY DOTYCZĄCE POPARCIA KANDYDATURY NAWACKIEGO >

Jak wskazano w komunikacie, "jeżeli wśród 28 osób, których podpisy złożył Maciej Nawacki, są 4 osoby, które wycofały swoje poparcie, to Marszałek Sejmu powinien był uznać, że Maciej Nawacki nie został skutecznie zgłoszony (wymagane było 25 podpisów)".

"Ta sprawa potwierdza, jak ważne jest ujawnienie list poparcia. Nikt z tych, którzy się ujawnili, nie doznał przykrości z tego powodu, ujawnienie list ma służyć wyłącznie społecznej kontroli poprawności zgłoszeń" - zauważył Markiewicz.

Oświadczenia wszystkich ośmiorga sędziów zamieściło na swojej stronie internetowej SSP "Iustitia".

ZOBACZ OŚWIADCZENIA OŚMIORGA OLSZTYŃSKICH SĘDZIÓW >

Kancelaria Sejmu: ustawa nie przewiduje możliwości wycofania poparcia kandydata na członka KRS

Z kolei w lutym 2018 roku, kiedy zgłaszano kandydatów do nowej KRS, Kancelaria Sejmu argumentowała, że nie można wycofać raz złożonych podpisów pod taką kandydaturą.

"Ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa szczegółowo reguluje kwestie związane z wyborem członków KRS i precyzyjnie określa kolejność czynności z tym związanych. Jednocześnie ustawa nie przewiduje możliwości wycofania poparcia sędziego - kandydata na członka Rady. Dopuszczalność wycofania poparcia powinna wynikać z przepisów i nie można jej domniemywać" - poinformowało wówczas Centrum Informacyjne Sejmu w odpowiedzi na pytania przesłane przez redakcję tvn24.pl.

"Czekamy na kolejnych sędziów, którzy okażą szacunek dla wyroku NSA"

"Możliwe, że członkowie KRS ukrywają, komu udzielili poparcia, gdyż udzielali go sobie nawzajem lub popierali samych siebie, jak Maciej Nawacki" - skomentował Markiewicz.

"Podpisałem się pod swoją kandydaturą do KRS". CZYTAJ WIĘCEJ NA KONKRET 24 >

"Czekamy na kolejnych sędziów, którzy okażą szacunek dla wyroku NSA i ujawnią, komu udzielali poparcia. Osoby, które nie wykonują wyroku NSA, powinny ponieść za to odpowiedzialność. Będziemy dążyć do tego, aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości wokół zgłoszeń do KRS" - dodał prezes "Iustitii".

"To być może tłumaczy, dlaczego taką tajemnicą otoczono te podpisy"

Do sprawy odniósł się także w rozmowie z TVN24 rzecznik stowarzyszenia Bartłomiej Przymusiński.

- Zgłosiło się Iustiti ośmioro sędziów, którzy złożył podpisy poparcia pod kandydaturą sędziego Nawackiego i mówią, że w szacunku do wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego oni się ujawniają. Nie chce tego zrobić Kancelaria Sejmu - nie chce ujawnić list poparcia - ujawniają się sędziowie, którzy takie przepisy złożyli - powiedział.

- Wiemy ze szczątkowych dokumentów, że Maciej Nawacki złożył listę z 28 podpisami. Jeżeli cztery z nich to były podpisy tych osób, które wycofały poparcie, to istnieje poważne prawdopodobieństwo, że nie miał wystarczającej liczby podpisów, bo miał ich tylko 24, a ustawa wymaga 25 - wyjaśniał. I dodał, że "to być może tłumaczy, dlaczego taką tajemnicą otoczono te podpisy poparcia i dlaczego tak rozpaczliwe kroki są podejmowane, żeby opinia publiczna nie wiedziała, kto był na tych listach podpisany".

Jak wskazywał rzecznik, jeśli na liście poparcia Nawackiego brakowało podpisów "nie powinien być on w ogóle osobą, nad którą głosowano. A jednak, jak widzimy, zasiada w organie powołującym się za Krajową Radę Sądownictwa i to by tłumaczyło dlaczego właśnie on - do czego się przecież przyznał - zainicjował działania przed Urzędem Ochrony Danych Osobowych, żeby list nie ujawnić, żeby nie wykonać prawomocnego wyroku".

- Ta tajemnica, którą otaczane są te listy, to rozpaczliwe sięganie po kolejne instrumenty, żeby ich nie ujawnić wbrew prawomocnemu wyrokowi, to nie wzięło się z niczego - dodał Przymusiński.

"Poparcie osób, które znajdowały się w Ministerstwie Sprawiedliwości"

- Przede wszystkim podejrzewamy, że ci, którzy znaleźli się w Krajowej Radzie Sądownictwa podpisywali sobie te listy nawzajem - mówił dalej rzecznik Iustiti. - Do tego wszystkiego mamy uzasadnione podstawy, żeby podejrzewać, że co najmniej w przypadku kilku z kandydatów liczne poparcie, które uzyskali, to było poparcie osób, które znajdowały się w Ministerstwie Sprawiedliwości - dodał.

Przymusiński zauważył, że to "pokazuje, że to nie są ludzie namaszczeni przez sędziów, nie są to ludzie popierani przez sędziów, tylko popierani przez urząd polityczny, jakim jest Ministerstwo Sprawiedliwości".

- Te osoby, które tam zasiadały [w resorcie sprawiedliwości - przyp. red.] nie mogły orzekać - bo sędziowie, którzy są w Ministerstwie Sprawiedliwości nie mogą orzekać - a jednak udzielały poparcia takim osobom - dodał zaznaczył rzecznik stowarzyszenia sędziowskiego.

Przymusiński o listach poparcia kandydatów do KRS
Przymusiński o listach poparcia kandydatów do KRStvn24

Nieopublikowane listy poparcia do nowej KRS

Wskazany przez Kancelarię Sejmu termin na ujawnienie informacji dotyczących podpisania list poparcia dla kandydatów do nowej KRS minął 30 lipca. Do ujawnienia list zobowiązuje Kancelarię Sejmu prawomocny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.

30 lipca Centrum Informacyjne Sejmu oświadczyło natomiast, że dzień wcześniej prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych zapowiedział, iż zbada zgodność z prawem procedury udostępnienia list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa.

CIS oznajmiło, że do czasu wydania tej decyzji sejmowa kancelaria jest zobowiązana do "powstrzymania się od upublicznienia lub udostępnienia w jakiejkolwiek formie" danych osobowych.

Z kolei w ubiegły czwartek Centrum Informacyjne Sejmu zaznaczyło, że do 1 sierpnia 2019 roku Kancelaria Sejmu nie otrzymała z NSA akt administracyjnych sprawy z odpisem orzeczenia ze stwierdzeniem prawomocności wyroku sądu, więc w związku z tym, "termin na ponowne rozpatrzenie sprawy nie rozpoczął jeszcze biegu".

CZYTAJ WIĘCEJ: Tajemnicza zwrotka. Zaginęła, czy Kancelaria Sejmu nie odebrała wyroku? >

W rozmowie z Konkret24 doktor Maciej Nawacki, członek nowej Krajowej Rady Sądownictwa potwierdził, że jest autorem skargi w sprawie ujawnienia list poparcia do KRS. W jej wyniku prezes UODO wstrzymał udostępnienie tych informacji opinii publicznej. Sędzia przyznał też, że sam podpisał się pod swoją kandydaturą do KRS.

CZYTAJ WIĘCEJ O NIEOPUBLIKOWANYCH LISTACH POPARCIA DO NOWEJ KRS >

Autor: akr, mjz//now / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

TikTok w Stanach Zjednoczonych przestał działać. Wcześniej kierownictwo firmy podało, że jeśli administracja prezydenta USA Joe Bidena nie wyda natychmiast zapewnienia, że nie będzie egzekwowała prawa dotyczącego TikToka, aplikacja zostanie wyłączona w USA 19 stycznia. Z kolei Donald Trump zapowiedział, że gdy obejmie urząd prezydenta, "najpewniej" zawiesi zakaz na 90-dni.

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Zakaz wszedł w życie. "Nie możecie na razie używać" aplikacji

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump ma rozpocząć swoją drugą prezydenturę w USA od wydania około stu rozporządzeń - wynika z zapowiedzi jego zespołu. Mają one dotyczyć między innymi dodatkowych restrykcji na granicy, poluzowania regulacji dotyczących wydobycia ropy naftowej, nałożenia nowych ceł oraz zmian w pracy urzędników państwowych.

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Metoda "szoku i trwogi". Oto plan Trumpa

Źródło:
PAP

Do Polski dotarło 28 najnowszych czołgów Abrams. "Po transporcie drogą morską, przejdą przegląd, a potem trafią na służbę do Wojska Polskiego. Docelowo będziemy mieć 250 takich Abramsów" - przekazał minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz.

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Najnowsze Abramsy już w Polsce. Szef MON: docelowo będziemy mieć 250 takich czołgów

Źródło:
PAP

Nigeria została przyjęta jako kraj partnerski do międzynarodowej grupy BRICS, stając się obok RPA, Egiptu, Etiopii i Ugandy piątym krajem afrykańskim obecnym w tym sojuszu. Status partnerski pozwala Nigerii uczestniczyć w spotkaniach i wydarzeniach BRICS, ale nie przyznaje pełnych przywilejów członkowskich, takich jak prawo głosu.

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Kolejne afrykańskie państwo dołącza do BRICS

Źródło:
PAP

Lista z nazwiskami zakładników, którzy mają zostać uwolnieni w ramach porozumienia między Izraelem i Hamasem, została przekazana stronie izraelskiej - podała agencja Reutera. Niespełnienie tego warunku było powodem wstrzymania wejścia w życie zawieszenia broni w Strefie Gazy, które początkowo planowano na niedzielny poranek. 

Brakowało nazwisk, wstrzymali rozejm. Reuters: Hamas dostarczył listę

Brakowało nazwisk, wstrzymali rozejm. Reuters: Hamas dostarczył listę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

W ubiegłym roku rekordowo wzrosła liczba zachorowań na krztusiec. Odnotowano niemal siedem tysięcy przypadków tej zakaźnej choroby na Mazowszu, z czego blisko połowę w samej Warszawie. Przed rokiem 2024 liczba chorych na terenie województwa nie przekraczała rocznie setki.

Krztusiec na Mazowszu. 83-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu roku

Krztusiec na Mazowszu. 83-krotny wzrost liczby zachorowań w ciągu roku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotnim losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać 16 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 18 stycznia 2025 roku.

Duża kumulacja w Lotto

Duża kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W północnej części Nigerii doszło do eksplozji przewróconej cysterny z paliwem. Jak podaje AFP, powołując się na lokalne władze, w wyniku wybuchu zginęło co najmniej 70 osób, a wiele zostało rannych. Wśród ofiar są osoby, które zgromadziły się wokół pojazdu, by zebrać rozlane na drodze paliwo.

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

"Zgromadził się tłum, aby zebrać paliwo". Nie żyje 70 osób

Źródło:
PAP

Donald Trump przyjechał w sobotę wieczorem do Waszyngtonu, gdzie w poniedziałek ma odbyć się inauguracja jego prezydentury. W tym samym czasie na ulice stolicy Stanów Zjednoczonych wyszedł Marsz Ludu, który od lat protestuje przeciwko działaniom Trumpa. Do demonstracji doszło także w innych miastach USA.

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

"Jestem wściekła, smutna i przytłoczona". Protesty przeciwko prezydenturze Trumpa

Źródło:
BBC, AP

Siły ukraińskie opuściły teren zakładu materiałów ogniotrwałych w mieście Czasiw Jar w obwodzie donieckim. Punkt ten - jak pisze portal Ukraińska Prawda - był ich "niezawodną fortyfikacją". Walki o Czasiw Jar trwają od kwietnia zeszłego roku. Rosja rzuciła na ten odcinek co najmniej 10 tysięcy żołnierzy.

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Siły ukraińskie opuściły "niezawodną fortyfikację"

Źródło:
Suspilne, NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl
"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

"Melania, ojej, co ona musi znosić!"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę trwa już 1060 dni. W rosyjskim ataku na Kijów zginęły trzy osoby, a w ataku na Zaporoże rannych zostało 10 osób. Poważnie uszkodzona została też zaporoska katedra. Ukraińcy z kolei uderzyli w bazę paliwową w rosyjskim obwodzie tulskim. Analitycy ukraińskiego projektu DeepState, który monitoruje sytuację na froncie, informują o postępach wojsk rosyjskich w obwodzie donieckim. Podsumowujemy, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak na Zaporoże, siły rosyjskie są coraz bliżej ważnego bastionu

Atak na Zaporoże, siły rosyjskie są coraz bliżej ważnego bastionu

Źródło:
PAP, Reuters, NV, tvn24.pl

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl

Warunki drogowe w niedzielę rano są trudne na znacznym obszarze Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami. Widzialność spadła nawet do 100 metrów. Dodatkowo w wielu miejscach jezdnie mogą być śliskie.

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Na drogach ledwo widać. Ostrzeżenia w wielu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Hiszpańsko-australijski zespół naukowców opracował nowatorską metodę rozkładu plastikowych śmieci. W jednym z jej głównych etapów odpady są trawione przez larwy owadów i przekształcane w cenne produkty. Jak przekonują badacze, ten pomysł nie tylko rozwiązuje problem śmieci, ale jednocześnie przyczynia się do poprawy jakości gleby.

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl