Czy Prawo i Sprawiedliwość znajdzie w Sejmie większość, by przyjąć ustawę anty-TVN? Koalicyjne Porozumienie swoje poparcie uzależnia od przyjęcia zaproponowanej przez nich poprawki, którą posłowie PiS odrzucili już na sejmowej komisji. Decyzji nie podjęła jeszcze Konfederacja. - Telefony dzwonią, ale jesteśmy suwerenni - zapewnia poseł Robert Winnicki.
We wtorek sejmowa komisja kultury i środków przekazu przyjęła projekt ustawy anty-TVN i przesłała go do dalszych prac. Do projektu wprowadzono dwie poprawki - jedną autorstwa Marka Suskiego, wnioskodawcy i drugą autorstwa Kukiz 15', co powoduje, że partia rządząca może liczyć na przychylność tej partii w głosowaniu.
Komisja odrzuciła za to między innymi poprawkę Porozumienia. Poprawka ta poszerza katalog krajów, w których swoją siedzibę mogą mieć osoby prawne będące właścicielami mediów działających w Polsce. W projekcie PiS są to kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a w poprawce Porozumienia również kraje OECD, a więc i Stany Zjednoczone.
Porozumienie o lex TVN: nie zagłosujemy za ustawą anty-TVN bez naszej poprawki
W środę politycy Porozumienia zorganizowali konferencję i podtrzymali swoje stanowisko. - Jeżeli nasza poprawka nie uzyska poparcia, będziemy przeciwni ustawie w tej formie - zadeklarowała posłanka Monika Pawłowska.
Wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek podkreślał, że "Zjednoczona Prawica u swoich podstaw ma jedną zasadniczą wartość - wolność". - Wolność na wielu obszarach państwa i funkcjonowania społeczeństwa. Jedną z kluczowych wolności w demokratycznym państwie jest wolność mediów. Nie może być tak, że politycy stają się recenzentami mediów i będą ustalali, które media mogą działać, a które nie - mówił.
Tłumaczył, że poprawka Porozumienia "od samego początku miała jedno założenie - wszystkie media, które w tej chwili funkcjonują w Polsce, dalej mają funkcjonować". - My nie jesteśmy od tego, żeby im przeszkadzać - dodał.
Jak zagłosują posłowie Porozumienia w sprawie lex anty-TVN
Pytany, czy ma pewność, że wszyscy posłowie Porozumienia zagłosują przeciwko ustawie, jeśli nie będzie do niej wprowadzona poprawka, odparł: - Wolność jest jedną z podstaw Porozumienia, to jest absolutny fundament. Ktoś, kto nie ceni wolności, nie ma w sobie czegoś, co nazywamy DNA Porozumienia. Jesteśmy pewni wszystkich naszych posłów.
Co z posłami Konfederacji?
Poseł Robert Winnicki powiedział, że "Konfederacja swoją suwerenną decyzję podejmie podczas posiedzenia Sejmu i ją wtedy zakomunikuje". - Telefony dzwonią, ale my jesteśmy suwerenni, samodzielni, debata toczy się wewnątrz, a nie na zewnątrz Konfederacji - mówił.
Grodzki o lex TVN: mam nadzieję, że ustawa nie wyjdzie z Sejmu
Jeśli PiS-owi uda się zebrać 231 posłów i przegłosować ustawę w Sejmie, trafi ona do Senatu. Co stanie się w izbie wyższej? - Mam nadzieję, że ustawa w ogóle nie wyjdzie z Sejmu. Ale jeżeli będzie (uchwalona w Sejmie - red.) 11 sierpnia, to my mamy 30 dni. Nie planowałem zwoływać Senatu na początku września, ale w takiej sytuacji będziemy do tego zmuszeni. W okolicach 8-9 września będzie posiedzenie Senatu - zapowiedział.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Marek/PAP