"Lex Tusk". Ustawa o komisji do zbadania wpływów rosyjskich. Co się w niej znajduje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Głosowanie w Sejmie nad powołaniem "lex Tusk" - komisją do spraw badania rosyjskich wpływów
Głosowanie w Sejmie nad powołaniem "lex Tusk" - komisją do spraw badania rosyjskich wpływówTVN24
wideo 2/9
Głosowanie w Sejmie nad powołaniem "lex Tusk" - komisją do spraw badania rosyjskich wpływówTVN24

Ustawa o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022, zwana także "lex Tusk", zostanie podpisana przez prezydenta, a następnie skierowana przez niego do Trybunału Konstytucyjnego. Komisja utworzona na podstawie jej przepisów będzie miała niezwykle szerokie uprawnienia. Wśród nich możliwość decydowania o zakazie pełnienia pewnych funkcji do 10 lat oraz o cofnięciu i zakazie poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat. Uzyska też możliwość nakładania grzywny do 50 tysięcy złotych. Jednocześnie - jak zwracają uwagę prawnicy - zapisy "lex Tusk" w praktyce odbierają możliwość odwołania się od decyzji komisji. Co jeszcze przewiduje ustawa?

W piątek po południu, 26 maja, większość rządząca przegłosowała w Sejmie "lex Tusk", czyli zaproponowaną przez PiS ustawę w sprawie powołania Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022.

W poniedziałek rano prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że ją podpisze, a następnie skieruje do Trybunału Konstytucyjnego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent zdecydował w sprawie "lex Tusk"

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Komisja do spraw wpływów na wszystko

CZYTAJ TEŻ: Tusk: widzieliście tchórzy, którzy głosują na komisję, która ma wyeliminować ich najgroźniejszego przeciwnika

Opozycja podkreśla, że to wymierzona właśnie w nią, niekonstytucyjna regulacja. Między innymi Janusz Kowalski z Suwerennej Polski przyznał, że ma nadzieję, iż "efektem pracy komisji będzie postawienie Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu". Później poseł twierdził między innymi, że jego "celem życiowym" jest "wsadzenie do więzienia" Tuska i Waldemara Pawlaka.

Tusk: chciałem zobaczyć twarze tych, którzy po raz kolejny złamali konstytucję
Tusk: chciałem zobaczyć twarze tych, którzy po raz kolejny złamali konstytucjęTVN24

Co określa ustawa o komisji do spraw badania wpływów rosyjskich

Projekt wpłynął do Sejmu 1 grudnia 2022 roku. Do Senatu wpłynął 17 kwietnia tego roku i izba odrzuciła go w całości.

Jak czytamy w art. 1, ustawa określa: "zadania i kompetencje" komisji; "szczególny tryb postępowania w przedmiocie badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022"; "środki zaradcze stosowane wobec osób będących w latach 2007-2022 funkcjonariuszami publicznymi lub członkami kadry kierowniczej wyższego szczebla spółki, którzy pod wpływem rosyjskim działali na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej"; "sposób prowadzenia przez Komisję działalności informacyjnej i prewencyjnej".

Czym jest ta komisja i czym miałaby się zająć

Z ustawy dowiadujemy się, że "komisja jest organem administracji publicznej stojącym na straży interesu publicznego w zakresie badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022".

Obsługę merytoryczną, prawną, organizacyjno-techniczną oraz kancelaryjno-biurową zapewnia Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, a wydatki związane z jej działalnością pokrywa budżet państwa. Środki na to pochodzą z części, której dysponentem jest premier.

Organ ten ma prowadzić "postępowania mające na celu wyjaśnianie działalności osób będących w latach 2007-2022 funkcjonariuszami publicznymi lub członkami kadry kierowniczej wyższego szczebla, które pod wpływem rosyjskim, działając na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej" między innymi:

- tworzyły i powielały nośniki informacji lub udostępniały ich treść osobom trzecim; przygotowywały lub wydawały decyzje administracyjne lub inne akty stosowania prawa, lub wpływały na treść tych decyzji lub tych aktów; składały oświadczenia woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki, w szczególności zawierały umowy z podmiotami trzecimi, lub w związku z zajmowanym stanowiskiem brały udział w podejmowaniu decyzji o złożeniu oświadczenia woli, w tym negocjacjach; podejmowały decyzje o zatrudnieniu pracowników lub wyborze kontrahenta w ramach organu władzy publicznej lub spółki; dysponowały środkami publicznymi lub środkami spółki; brały udział w procesie stanowienia prawa jako reprezentanci organów władzy publicznej lub spółki; brały udział w negocjacjach i zawarciu umowy międzynarodowej; brały udział w przygotowaniu lub prezentacji stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej na forum międzynarodowym; wpływały lub starały się wywrzeć wpływ na czynności wspomniane wcześniej.

Doktor Haczkowska: mamy do czynienia z wkroczeniem w trójpodział władzy
Doktor Haczkowska: mamy do czynienia z wkroczeniem w trójpodział władzyTVN24

Komisja mogłaby skupiać się również na innych osobach, o ile "w istotny sposób oddziaływały one na bezpieczeństwo wewnętrzne lub godziły w interesy Rzeczypospolitej Polskiej w zakresie: wpływu na środki masowego przekazu; rozpowszechniania fałszywych informacji; działalności stowarzyszeń lub fundacji; działalności związków zawodowych, związków lub organizacji pracodawców; funkcjonowania infrastruktury krytycznej; funkcjonowania partii politycznych; organizacji systemu opieki zdrowotnej, w szczególności zwalczania chorób zakaźnych; ochrony granicy państwowej Rzeczypospolitej Polskiej".

<<< Cała ustawa o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich >>>

Sejm przyjął Lex Tusk
Sejm przyjął Lex TuskTVN24

Sankcje przewidziane przepisami

Jeśli komisja stwierdziłaby istnienie wpływów rosyjskich na działalność funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, mogłaby zastosować środki zaradcze. 

"Środki zaradcze stosuje się, gdy jest to konieczne, aby zapobiec ponownemu działaniu pod wpływem rosyjskim na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej" - czytamy w przepisach ustawy.

Środki zaradcze wymieniono między innymi w artykule 37. Są to: "cofnięcie poświadczenia bezpieczeństwa lub nałożenie zakazu otrzymania poświadczenia bezpieczeństwa na okres do 10 lat"; "zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat"; cofnięcie pozwolenia na broń (...) lub nałożenie zakazu posiadania pozwolenia na broń na okres do 10 lat".

Podkreślono, że środek zaradczy z tego artykułu można orzec tylko wtedy, gdy istnieje prawdopodobieństwo, że dana osoba ponownie będzie dokonywała czynności pod wpływem rosyjskim, a na szkodę interesów Polski.

CZYTAJ TAKŻE: "Sejm przyjął haniebną ustawę". Apel do prezydenta

Inne sankcje wspomniane są w artykule 38. Stosuje się je jedynie w sytuacji, gdy dana osoba w imieniu organu władzy publicznej przygotowywała lub wydawała decyzje administracyjne lub inne akty stosowania prawa, lub wpływała na treść tych decyzji lub tych aktów.

Komisja wtedy może zrobić jedną z następujących rzeczy: uchyla decyzję administracyjną w całości i przekazuje sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi, który wydał tę decyzję; uchyla decyzję administracyjną w części i umarza postępowanie w pozostałym zakresie; stwierdza nieważność decyzji administracyjnej w całości lub w części; stwierdza, że decyzja administracyjna została wydana z naruszeniem prawa i wywołała nieodwracalne skutki prawne oraz wskazuje okoliczności, z powodu których nie można jej uchylić lub stwierdzić jej nieważności.

>> Zobacz też uchwałę o odrzuceniu ustawy przez Senat i jej uzasadnienie <<<

Jak działa komisja

"Prezes Rady Ministrów określa, w drodze zarządzenia, regulamin działania Komisji" - przewiduje ustawa.

Czytamy w niej również, że komisja "zawiadamia właściwe organy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w celu wszczęcia postępowania karnego lub dyscyplinarnego; monitoruje działania podejmowane przez właściwe organy na podstawie zawiadomień Komisji".

W ustawie wskazano, że "komisja wydaje decyzje administracyjne, postanowienia i uchwały". Może to zrobić "większością głosów, w głosowaniu jawnym, w obecności co najmniej 5 członków Komisji, w tym przewodniczącego". "W przypadku równej liczby głosów rozstrzyga głos przewodniczącego Komisji" - dodano.

Raport z prac

Według ustawy komisja corocznie przygotowuje raport ze swojej działalności. Jest on jawny i udostępnia się go w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej kancelarii premiera. Jest on też prezentowany przez przewodniczącego w Sejmie.

Komisja ma opublikować pierwszy raport do 17 września 2023 roku.

Jakie są kompetencje tego organu i jaką ma władzę

Przepisy zakładają, że wiele służb, sądów, organów samorządowych czy instytucji "na wniosek przewodniczącego Komisji, w terminie i w zakresie wskazanych we wniosku, zapewniają przewodniczącemu Komisji oraz wyznaczonym przez niego członkom Komisji dostęp do wszystkich - łącznie z materiałami archiwalnymi, zawierającymi informacje niejawne oraz tajemnicę przedsiębiorstwa - materiałów akt postępowań przygotowawczych i sądowych, informacji z działań operacyjnych, a także do innych dokumentów niezbędnych do wykonywania zadań Komisji oraz zapewniają wszelką inną pomoc przy wykonywaniu tych zadań".

Także spółki zapewniają komisji "dostęp do wszelkich materiałów i dokumentów, łącznie z materiałami i dokumentami zawierającymi informacje niejawne i tajemnicę przedsiębiorstwa, niezbędnych do wykonywania zadań Komisji".

"W przypadku akt postępowania przygotowawczego i sądowego, na wniosek przewodniczącego Komisji, właściwy prokurator lub prezes właściwego sądu przekazuje niezbędne dokumenty z akt sprawy albo ich kopie, a także przesyła akta albo ich kopie w całości lub określonej części, chyba że sprzeciwia się temu dobro prowadzonego postępowania. W przypadku sprawy w toku lub postępowania niezakończonego prawomocnym orzeczeniem prokurator lub prezes sądu może przekazać zamiast dokumentów lub akt ich kopie" - napisano.

Ponadto "przewodniczący Komisji może wystąpić do prokuratora z wnioskiem o przeszukanie pomieszczeń lub innych miejsc lub zajęcie rzeczy w celu zabezpieczenia dowodu w sprawie".

Budka: ta ustawa to wielkie tchórzostwo Kaczyńskiego
Budka: ta ustawa to wielkie tchórzostwo KaczyńskiegoTVN24

Kary za niestawienie się na rozprawie. Do 50 tysięcy złotych i przymusowe doprowadzenie

Artykuł 22 przewiduje między innymi, że "w toku postępowania Komisja może przeprowadzić rozprawę".

"Strona postępowania, która mimo prawidłowego wezwania nie stawiła się na rozprawę Komisji bez uzasadnionej przyczyny albo bez zezwolenia kierującego rozprawą opuściła ją przed jej zakończeniem, może być ukarana grzywną do 20 000 zł, a w razie ponownego niezastosowania się do wezwania - grzywną do 50 000 zł" - zakładają przepisy.

Podobny, choć nieco zmodyfikowany przepis dotyczy świadka i biegłego. "Świadek lub biegły, który mimo prawidłowego wezwania nie stawił się na rozprawę Komisji bez uzasadnionej przyczyny, bez zezwolenia kierującego rozprawą opuścił ją przed jej zakończeniem lub bezzasadnie odmówił złożenia zeznania albo wydania opinii, może być ukarany grzywną do 20 000 zł, a w razie ponownego niezastosowania się do wezwania - grzywną do 50 000 zł" - czytamy.

Co więcej, "osoba wezwana przez Komisję w charakterze świadka lub biegłego ma obowiązek, niezależnie od swojego miejsca zamieszkania, stawić się na wezwanie i złożyć zeznania".

Należności z tytułu grzywny stanowią dochód budżetu państwa.

Ponadto "w razie ponownego niezastosowania się do wezwania, Komisja może wystąpić do właściwego prokuratora okręgowego z wnioskiem o zarządzenie zatrzymania i przymusowego doprowadzenia osoby wezwanej".

Tusk: mamy strategię na tę komisję
Tusk: mamy strategię na tę komisjęTVN24

Kształt komisji

Ustawa reguluje także skład komisji i sposób powoływania jej członków. "Kluby poselskie lub parlamentarne przedstawiają kandydatów na członków Komisji Marszałkowi Sejmu w terminie 14 dni od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy" - czytamy.

Uściślono, że "w skład Komisji wchodzi 9 członków w randze sekretarza stanu powoływanych i odwoływanych przez Sejm".

Członkostwo w komisji może wygasnąć za sprawą: śmierci; złożenia rezygnacji; skazania prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe; odwołania.

Jeśli tak się stanie, wyboru uzupełniającego dokonuje Sejm.

Przewodniczącego organu wybiera zaś premier w terminie 14 dni od dnia powołania członka na ostatni wakat w komisji. Szef organu jest jednym z członków komisji. Można ona powołać dwóch zastępców przewodniczącego.

"Przewodniczącemu Komisji przysługuje ryczałtowa miesięczna dieta w wysokości trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę ustalonego na podstawie ustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę" - napisano.

Wśród przepisów znalazł się też zapis o tym, że "członkom Komisji mającym inne miejsce zamieszkania niż miejsce posiedzeń Komisji przysługują diety oraz zwrot kosztów przejazdów i noclegów związanych z uczestnictwem w tych posiedzeniach".

"Członkowie Komisji nie mogą być pociągnięci do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania funkcji w Komisji" - głosi jeden z artykułów.

Bez możliwości odwołania, tylko skarga do sądu

W art. 3 ust. 1 jest mowa o tym, że 'komisja jest organem administracji publicznej". Natomiast art. 37 ust. 1 mówi o tym, że komisja będzie nakładać środki zaradcze, wydając decyzję administracyjną. Z kolei w art. 15 ust. 4 ustawy mówi o tym, że "decyzje administracyjne, postanowienia i uchwały komisji są ostateczne".

Doktor Haczkowska: łamana jest demokracja, podstawowy fundament państw członkowskich UE
Doktor Haczkowska: łamana jest demokracja, podstawowy fundament państw członkowskich UETVN24

To oznacza, że w trybie administracyjnym nie będzie można się od nich odwołać do organu wyższej instancji. Ustawa w art. 40 ust. 1, przytaczając szereg przepisów z Kodeksu postępowania administracyjnego, które mają zastosowanie w sprawach nieuregulowanych w ustawie, pomija te określające administracyjny tryb odwoławczy, czyli możliwość odwołania do organu wyższej instancji.

Lecz choć w projekcie nie jest napisane wprost o możliwości wniesienia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na wydaną przez komisję decyzję administracyjną, będzie można to zrobić na zasadach ogólnych określonych w prawie o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (art. 3 par. 2 pkt 1, art. 50 i art. 52) - ponieważ komisja jest organem administracji publicznej, a decyzje o środkach zaradczych będą decyzjami administracyjnymi.

Do tej kwestii odnosił się doktor Marcin Krzemiński, prawnik z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Po pierwsze, złożenie skargi do sądu administracyjnego nie wstrzymuje wykonalności wydanej decyzji, czyli na przykład nałożony na kogoś dziesięcioletni zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi jest cały czas w mocy - wyjaśniał. - Wstrzymać to może jedynie komisja lub sąd, ale dopiero po przekazaniu akt ze skargą (co komisja może sabotować) - tłumaczył ekspert. - Po drugie - i co ważniejsze - sąd administracyjny będzie mógł orzec tylko w zakresie, czy decyzja komisji została podjęta zgodnie z prawem, czy zachowano procedurę itp. Nie będzie mógł orzec co do meritum: czy dana osoba rzeczywiście podejmowała decyzje pod wpływem rosyjskim, czym działała na szkodę interesów Polski - podkreślił prawnik.

CZYTAJ TAKŻE W KONKRET24: Decyzje komisji "lex Tusk" ostateczne. Eksperci: kontrola sądu iluzoryczna >>>

Sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" 29 maja w wypowiedzi dla TVN24 mówił podobnie: - Jeżeli chodzi o kontrolę sądową, to należy podkreślić, że inaczej niż w zwykłym postępowaniu administracyjnym decyzje komisji będą jednoinstancyjne w ramach tego postępowania quasi-administracyjnego, a kontrola sądowa decyzji administracyjnych nie polega na tym, że gdy sprawa ta trafia do sądu, to sąd będzie na przykład mógł ponownie przesłuchiwać świadków - bo będzie to sąd administracyjny. Sądy administracyjne nie prowadzą postępowania tak jak zwykłe sądy powszechne, a więc nie będzie mógł sąd administracyjny ponownie przesłuchać świadków i ocenić, czy ktoś działał pod wpływem rosyjskim. Kontrola administracyjna sądów jest sprawowana tylko i wyłącznie pod kątem tego, czy nie złamano przepisów prawa, tych na podstawie których działała komisja. Więc jest to bardzo słaba kontrola - podsumował.

Ustawa wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia

Autorka/Autor:akr//now, adso

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował długoterminową eksperymentalną prognozę na kolejne cztery miesiące. Sprawdź, jaka pogoda czeka nas podczas zimy 2024/2025 i wczesną wiosną.

Czy zima będzie zimna? Długoterminowa prognoza IMGW

Czy zima będzie zimna? Długoterminowa prognoza IMGW

Źródło:
IMGW

Nie żyje poszukiwana od niedzieli 50-letnia lekarka spod Krosna na Podkarpaciu. Jak poinformowała policja, jej ciało zostało znalezione przy polnej drodze. W sprawie zostało wszczęte śledztwo.

Zaginiona lekarka nie żyje, jej ciało znaleziono przy polnej drodze. Ustalenia śledczych

Zaginiona lekarka nie żyje, jej ciało znaleziono przy polnej drodze. Ustalenia śledczych

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w środę stawił się w prokuraturze. Ma zeznawać w charakterze świadka w postępowaniu dotyczącym między innymi listu, który napisał w 2019 roku do ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.

Kaczyński w prokuraturze. Chodzi o list do Ziobry

Kaczyński w prokuraturze. Chodzi o list do Ziobry

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

58-letni proboszcz parafii w Mniowie zginął w wypadku, do którego doszło we wtorek wieczorem na drodze krajowej numer 74 w Ćmińsku (Świętokrzyskie). Z ustaleń policji wynika, że samochód, którym kierował duchowny, wjechał w ciężarówkę i stanął w płomieniach.

Wjechał w ciężarówkę, auto stanęło w płomieniach. Kierowcą był ksiądz, zginął na miejscu

Wjechał w ciężarówkę, auto stanęło w płomieniach. Kierowcą był ksiądz, zginął na miejscu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Funkcjonariusze pracują nad ustalaniem miejsca pobytu Marcina Romanowskiego - informuje reporterka TVN24 Małgorzata Mielcarek. We wtorek policja otrzymała dokumenty w sprawie decyzji o tymczasowym areszcie. Prokuratura Krajowa zarzuca Romanowskiemu popełnienie 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości.

Policja sprawdza kolejne lokalizacje, w których może być Romanowski

Policja sprawdza kolejne lokalizacje, w których może być Romanowski

Źródło:
TVN24

Na trzy miesiące do aresztu trafił 68-latek, który posługując się podrobionymi dokumentami, przebrany za kobietę, chciał sprzedać mieszkanie, które wynajmował. Grozi mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Podał się za policjanta, by wynająć mieszkanie. Przebrał za kobietę, by je sprzedać

Podał się za policjanta, by wynająć mieszkanie. Przebrał za kobietę, by je sprzedać

Źródło:
tvn24.pl

Kilka tysięcy wykroczeń drogowych zarejestrował nowy fotoradar, który stanął w Alejach Jerozolimskich. Urzędnicy apelują o zdjęcie nogi z gazu.

Działa niespełna miesiąc, zrobił już ponad siedem tysięcy zdjęć

Działa niespełna miesiąc, zrobił już ponad siedem tysięcy zdjęć

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) postawił zarzuty liniom lotniczym Wizz Air. Dotyczą one nieodpowiadania na reklamacje bagażowe w terminie 14 dni i wprowadzających w błąd informacji o ograniczeniu odpowiedzialności przewoźnika. Jeśli zarzuty się potwierdzą, to Wizz Air grozi kara do 10 procent obrotów za każdą z kwestionowanych praktyk.

Wizz Air z zarzutami. Chodzi o bagaże pasażerów

Wizz Air z zarzutami. Chodzi o bagaże pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

Prezes NBP Adam Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę, abyśmy trzymali się marca 2025 roku jako początku dyskusji o obniżkach stóp procentowych. Nie wiem, dlaczego to zrobił – powiedział w środowej "Rzeczpospolitej" doktor Ludwik Kotecki z Rady Polityki Pieniężnej. Ostatni raz Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżkę stóp procentowych w październiku 2023 r. Według prezesa Glapińskiego tematem obniżek stóp będzie można się zająć dopiero w październiku przyszłego roku.

Członek RPP: Prezes Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę

Członek RPP: Prezes Glapiński złamał naszą dżentelmeńską umowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Orlen poinformował w środę rano, że rada nadzorcza spółki wyraziła zgodę na zatrzymanie projektu budowy kompleksu Olefiny III w jego dotychczasowym zakresie. Jak ustalili dziennikarz TVN24 Łukasz Frątczak i Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski, Daniel Obajtek i jego ludzie wpuścili do inwestycji, od której zależy przyszłość Orlenu, prywatną firmę kontrolowaną przez miliardera Michała Sołowowa. Po godzinie 10, we wpisie na portalu X, Daniel Obajtek pyta: "Czyżby obecny Zarząd koncernu oddawał pole Niemcom w tym zakresie?".

"Nie jest rentowna". Orlen wstrzymuje flagową inwestycję Obajtka

"Nie jest rentowna". Orlen wstrzymuje flagową inwestycję Obajtka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Nawet jeśli przyjmiemy założenie, że Rosjanie byli świadomi, że prędzej czy później Asad upadnie, to widać wyraźnie, że ta sytuacja jednak ich zaskoczyła - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Jarosław Ćwiek-Karpowicz. Ocenił także, że "bez wątpienia Rosja przegrywa" swoją pozycję silnego partnera na Bliskim Wschodzie.

Rosjanie "nie przygotowali się, żeby stawiać na innego konia"

Rosjanie "nie przygotowali się, żeby stawiać na innego konia"

Źródło:
TVN24
"Gdyby mu podsunęli jeszcze ze trzy, cztery morderstwa, też by podpisał". Jest nowe śledztwo

"Gdyby mu podsunęli jeszcze ze trzy, cztery morderstwa, też by podpisał". Jest nowe śledztwo

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To, że nadmierne spożycie cukru niekorzystnie wpływa na zdrowie, nie jest tajemnicą. Jak jednak wykazali właśnie szwedzcy naukowcy, całkowite odstawienie słodyczy również może nie być dobre. Ich badanie sugeruje, że najlepsze dla zdrowia może być, gdy od czasu do czasu nie odmawiamy sobie słodkości.

Sporadyczne jedzenie słodyczy może służyć zdrowiu. Nowe badania

Sporadyczne jedzenie słodyczy może służyć zdrowiu. Nowe badania

Źródło:
PAP

Było dziwnie spokojnie, widziałem tunel, nie widziałem światła - powiedział Jamie Foxx ujawniając, że w ubiegłym roku doznał krwotocznego udaru mózgu. Do mediów przedostała się wówczas informacja o hospitalizacji aktora, jednak nie był znany jej powód. 56-letni Foxx do szpitala trafił po tym, gdy zemdlał, próbując wziąć leki na silny ból głowy.

Jamie Foxx był bliski śmierci. "Widziałem tunel, nie widziałem światła" 

Jamie Foxx był bliski śmierci. "Widziałem tunel, nie widziałem światła" 

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Cztery zastępy straży pożarnej zostały w środę rano wysłane na autostradę A2, gdzie na wysokości miejscowości Szczawin Duży paliła się naczepa z belami papieru.

Pożar naczepy z belami papieru na A2. "Kierowca zachował się bardzo przytomnie"

Pożar naczepy z belami papieru na A2. "Kierowca zachował się bardzo przytomnie"

Źródło:
tvn24.pl

Czterech obywateli Rumunii w wieku od 29 do 42 lat usłyszało po dwa zarzuty oszustwa. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia. Na podstawie decyzji sądu trafili do aresztu.

30 tysięcy złotych za naprawę rynien. Na policję zgłaszają się oszukani przez "gang dekarzy"

30 tysięcy złotych za naprawę rynien. Na policję zgłaszają się oszukani przez "gang dekarzy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwszą linię metra w serbskiej stolicy wybuduje firma Power China. W mieście, które zamieszkuje blisko 1,4 mln mieszkańców planowane są 3 linie podziemnej kolejki. Pierwsze plany budowy metra w Belgradzie opracowano w latach 20. i 30. XX wieku

Chińczycy wybudują metro w europejskiej stolicy

Chińczycy wybudują metro w europejskiej stolicy

Źródło:
PAP

Oskarżony o zabójstwo szefa największej amerykańskiej firmy ubezpieczeniowej 26-letni Luigi Mangione nie przyznaje się do winy. Policjanci znaleźli przy nim broń i manifest, w którym wyraża frustrację z powodu sposobu funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej. Sam miał cierpieć na przewlekły ból pleców.

Jest oskarżony o zabójstwo prezesa wielkiej firmy, szarpał się z policją

Jest oskarżony o zabójstwo prezesa wielkiej firmy, szarpał się z policją

Źródło:
The Guardian, PAP, Reuters, BBC

Rosja będzie musiała zapomnieć o bazach wojskowych i punktach przeładunkowych na terytorium Syrii na dziesiątki lat - prognozuje w analizie niezależnego rosyjskiego portalu Mediazona ekspert do spraw syryjskich Kiriłł Michajłow. Przed Kremlem stoi teraz duże wyzwanie, by ewakuować żołnierzy i sprzęt z Syrii - czytamy.

Co z rosyjskimi bazami w Syrii? "Będą musieli o tym zapomnieć na kilkadziesiąt lat"

Co z rosyjskimi bazami w Syrii? "Będą musieli o tym zapomnieć na kilkadziesiąt lat"

Źródło:
Mediazona, BBC, tvn24.pl

Premier Donald Tusk chce od ministra sprawiedliwości informacji, jak prokuratura będzie dochodzić sprawiedliwości wobec osób, które miały "ukręcić łeb sprawie przemocy seksualnej, jakiej miał dopuścić się syn Jacka Kurskiego". Ofiarą miała być dziewięcioletnia dziewczynka. Za rządów PiS-u sprawę dwa razy umorzono.

Premier zabrał głos w sprawie syna Jacka Kurskiego. Mówi o "kompromitacji państwa"

Premier zabrał głos w sprawie syna Jacka Kurskiego. Mówi o "kompromitacji państwa"

Źródło:
Fakty TVN

Baszara al-Asada już nie ma w Syrii, ale uwięzieni przez niego ludzie mogą zostać pogrzebani żywcem. Ich rodziny ścigają się z czasem, by dotrzeć do więzienia Sednaya - zwanego "ludzką rzeźnią" - i odnaleźć bliskich. Zamknięto tam tysiące ludzi, po wielu ślad zaginął. Walczą o każdą minutę, zanim więźniowie umrą z pragnienia lub braku powietrza.

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Patriarchat Rumuński odciął się od wypowiedzi arcybiskupa Teodozjusza, który miał stwierdzić, że Calin Georgescu jest "posłańcem Boga", a także ocenił, że Władimir Putin "to człowiek pojednania i budowniczy kościołów".

Biskup nazwał Georgescu "posłańcem Boga", zareagował Patriarchat

Biskup nazwał Georgescu "posłańcem Boga", zareagował Patriarchat

Źródło:
PAP

W środę rano liczba rodzin oczekujących na pomoc spadła poniżej dwustu. Od godziny 6 wiele osób zadeklarowało swój udział w akcji, ale wciąż wiele domów czeka na swoich darczyńców w ramach akcji Szlachetna paczka. Jeszcze w weekend bez wsparcia pozostawało ponad 2,5 tysiąca osób. Paczkę można przygotować do piątku.

"Bardzo się boimy, że ta pomoc nie dotrze". Kilkaset rodzin wciąż czeka na swoich darczyńców

"Bardzo się boimy, że ta pomoc nie dotrze". Kilkaset rodzin wciąż czeka na swoich darczyńców

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zygmunt Solorz poinformował w przesłanym do mediów we wtorek oświadczeniu, że nie jest prawdą, że sąd zablokował jego majątek. Stwierdził, że nadal w pełni kontroluje i nadzoruje spółki, między innymi pełniąc w nich rolę przewodniczącego rady nadzorczej.

Zygmunt Solorz zabiera głos. Oświadczenie

Zygmunt Solorz zabiera głos. Oświadczenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Członkowie stowarzyszenie Egala, którzy niosą pomoc humanitarną migrantom na granicy z Białorusią nie mogli wejść do strefy buforowej. Odmówił im najpierw komendant placówki Straży Granicznej w Białowieży, a później komendant Podlaskiego Oddziału SG. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku, który uchylił decyzje obu komendantów. Uznał, że nie zostały dostatecznie uzasadnione.

Aktywiści wygrali w sądzie ze Strażą Graniczną. Chodzi o wstęp do strefy buforowej przy granicy

Aktywiści wygrali w sądzie ze Strażą Graniczną. Chodzi o wstęp do strefy buforowej przy granicy

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Syryjscy rebelianci, którzy w zeszły weekend zdobyli władzę w Damaszku, otrzymali wsparcie w postaci dronów i ich operatorów od Ukrainy - podał "Washington Post", powołując się na źródła zaznajomione z ukraińskimi działaniami wojskowymi za granicą.

Ukraińcy pomogli syryjskim rebeliantom. Wysłali drony i operatorów

Ukraińcy pomogli syryjskim rebeliantom. Wysłali drony i operatorów

Źródło:
PAP, Washington Post

1,5 miliona złotych – tyle w projekcie budżetu krakowski urząd miasta zarezerwował na wykup działek pod budowę Ośrodka dla Dzikich Zwierząt oraz grzebowiska. Obecnie trwają poufne negocjacje dotyczące tej inwestycji.

Zwierzęcy cmentarz w Krakowie. Trwają poufne negocjacje

Zwierzęcy cmentarz w Krakowie. Trwają poufne negocjacje

Źródło:
tvn24.pl

Za nami 28. edycja konkursu Grand Press. W kategorii Reportaż telewizyjny/wideo docenieni zostali Tomasz Patora oraz Joanna Pęcherska-Fiałek ("Uwaga!" TVN) za cykl "W Żurominie rządzi Duch". Dziennikarz Eurosportu Marek Rudziński otrzymał Nagrodę Specjalną - Nagrodę im. Bohdana Tomaszewskiego. Nagrodę Grand Press - Dziennikarz Roku otrzymał Andrzej Andrysiak z "Gazety Radomszczańskiej".

Grand Press 2024. Dziennikarze programu "Uwaga!" TVN nagrodzeni

Grand Press 2024. Dziennikarze programu "Uwaga!" TVN nagrodzeni

Źródło:
tvn24.pl

Prawie 44 500 hektarów pochłonęły pożary lasów w tym roku w Grecji, a nawet jedna trzecia wybuchła poza sezonem - poinformowały we wtorek władze. Tegoroczne lato było najgorętsze w historii prowadzenia pomiarów.

"To coś, z czym będziemy musieli mierzyć się w nadchodzących latach"

"To coś, z czym będziemy musieli mierzyć się w nadchodzących latach"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Na Ursynowie uwagę strażników miejskich przyciągnął zdewastowany samochód. Nosił ślady kolizji, w kabinie leżały butelki z alkoholem, a w stacyjce tkwił kluczyk.

Tajemnica porzuconego auta

Tajemnica porzuconego auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Aż 6 na 10 firm przyznaje, że zwolniło młodych ludzi zatrudnionych świeżo po studiach. Tak wskazują wyniki sondażu, przeprowadzonego przez międzynarodową platformę doradczo-edukacyjną Intelligent wśród menedżerów zaangażowanych w procesy rekrutacyjne. Pytani o powody zwalniania pracowników z pokolenia Z, wskazali kilka.

Zatrudnili pracowników z pokolenia Z i szybko zwolnili. Trzy główne powody

Zatrudnili pracowników z pokolenia Z i szybko zwolnili. Trzy główne powody

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Cena kawy na międzynarodowych rynkach towarowych osiągnęła najwyższy dotychczasowy poziom. Przedstawiciele branży przyznają, że niedługo pijący ją mogą poczuć uderzenie po kieszeni, czy to płacąc więcej za kawę na mieście czy w sklepach. Wszystkiemu winna pogoda. Ostatni rekord dla kawy został ustanowiony w 1977 r., po niezwykłych opadach śniegu, które zdewastowały plantacje w Brazylii.

Kawka na wynos może nam rzadziej towarzyszyć. Ceny ziaren biją rekordy

Kawka na wynos może nam rzadziej towarzyszyć. Ceny ziaren biją rekordy

Źródło:
BBC

Pogoda na Boże Narodzenie. Święta coraz bliżej, a wraz z nimi nadzieje na to, że w tym roku okażą się białe. O to, jak obecnie wygląda końcówka grudnia w modelach meteorologicznych, zapytaliśmy synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Najnowsza prognoza na Boże Narodzenie. Czy święta będą białe?

Najnowsza prognoza na Boże Narodzenie. Czy święta będą białe?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Strażacy walczą z błyskawicznie rozszerzającym się pożarem w kalifornijskim Malibu w pobliżu Los Angeles. Spłonęły niektóre budynki, zamknięte są drogi. Nakazem ewakuacji lub ostrzeżeniem o potencjalnej ewakuacji jest objętych w sumie około 20 tysięcy osób.

Ogromny pożar w Malibu. Zniszczone budynki, tysiące ludzi się ewakuują

Ogromny pożar w Malibu. Zniszczone budynki, tysiące ludzi się ewakuują

Źródło:
CNN, AP, tvnmeteo.pl

Cztery proeuropejskie partie i grupa deputowanych mniejszości narodowych porozumiały się we wtorek wieczorem o utworzeniu większości w parlamencie Rumunii. Ustaliły też, że poprą wspólnego kandydata na prezydenta w przyszłych wyborach.

"Kordonowa koalicja" w Rumunii

"Kordonowa koalicja" w Rumunii

Źródło:
PAP

Były minister obrony Korei Południowej został w środę aresztowany w związku z jego rolą w ogłoszeniu stanu wojennego. Władze badają, czy działania Kim Jong Hjuna nie stanowią nadużycia władzy. Przewodniczący składu sędziowskiego argumentował, że "istnieje ryzyko zniszczenia dowodów" przez byłego ministra. W środę media przekazały kolejne informacje w jego sprawie.

"Ryzyko zniszczenia dowodów". Minister w areszcie

"Ryzyko zniszczenia dowodów". Minister w areszcie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W hiszpańskiej Saragossie ma powstać wielka fabryka baterii do pojazdów elektrycznych. Nowy zakład, który ma być jednym z największych takich w Europie, wybudują razem motoryzacyjny gigant Stellantis i chiński CATL. Koszty inwestycji oszacowano na 4,1 miliarda euro.

Powstanie megafabryka. Jeden z największych takich zakładów w Europie

Powstanie megafabryka. Jeden z największych takich zakładów w Europie

Źródło:
Reuters