Informację o wybuchu przy ulicy Częstochowskiej na Ochocie stołeczni strażacy otrzymali o godzinie 1.13 w nocy.
- Po dojeździe na miejsce okazało się, że w jednym z mieszkań bloku wybuchł gaz. Jedna osoba, właściciel mieszkania, gdzie doszło do eksplozji, odniósł obrażenia. Był przytomny. Został zabrany do szpitala. Z klatki, gdzie doszło do wybuchu, ewakuowano 20 osób, z klatki sąsiedniej - 15 mieszkańców - poinformował młodszy kapitan Marek Możdżonek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Strażak przekazał, że wybuch był na tyle silny, że z okien niektórych mieszkań wyleciały szyby. Odłamki szkła i framug uszkodziły też zaparkowane obok budynku samochody.
Przyczyny wybuchu wyjaśni policja.
- Miejsce, gdzie doszło do wybuchu zabezpiecza policja. Wygrodzony taśmą jest fragment podwórka. Na ziemi przed budynkiem leżą przedmioty, które wypadły z mieszkania, gdzie doszło do eksplozji. Widać, że z niektórych okien wypadły szyby. Widać również osmoloną elewację bloku - opisał reporter tvnwarszawa.pl Klemens Leczkowski, który był na miejscu w poniedziałek rano.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Klemens Leczkowski/tvnwarszawa.pl