27 dzieci i wyjątkowo drogi lek bez refundacji. Dlaczego państwo nie zapłaci za terapię garstki najmłodszych z SMA?

Źródło:
tvn24.pl
Kosiniak-Kamysz do ministra zdrowia w sprawie refundacji leku na SMA: Nie będę pohukiwał. Ja pana proszę
Kosiniak-Kamysz do ministra zdrowia w sprawie refundacji leku na SMA: Nie będę pohukiwał. Ja pana proszę
TVN24
Kosiniak-Kamysz do ministra zdrowia w sprawie refundacji leku na SMA: Nie będę pohukiwał. Ja pana proszę TVN24

27 dzieci z SMA nie może skorzystać z historycznej refundacji najdroższej terapii świata, bo wykluczają ich kryteria programu lekowego. Choć eksperci przyznają, że budżet państwa nawet nie odczuje sfinansowania leczenia zaledwie garstce dzieci, u których można jeszcze bezpiecznie podać lek zolgensma, minister zdrowia jest nieprzejednany. Rodzice małych pacjentów chcą go przekonać na spotkaniu, które zapowiadane jest w tej sprawie w Sejmie.

Pola Matuszek ma siedem miesięcy, a stan jej zbiórki na stronie SiePomaga.pl wynosi 28 procent. Do pełnej kwoty, potrzebnej na sfinansowanie terapii genowej lekiem zolgensma, brakuje 6,7 miliona złotych. Pola i jej rodzice toczą nierówną walkę z czasem. Dziewczynka waży już 8 kilogramów. Tymczasem waga, do której polscy lekarze decydują się podać lek, wynosi 13,5 kg.

Na lek czekają też, między innymi, siostry Guściara - dwuletnia Hania i czteromiesięczna Marysia (stan ich zbiórki to blisko 11 procent, brakuje 15,4 miliona złotych), dziewięciomiesięczna Lila Łysak (stan zbiórki to blisko 17 procent, brakuje 7 milionów złotych) czy siedmiomiesięczny Mikołaj Kubala (stan zbiórki 32 procent, brakuje 6,3 miliona złotych).

Refundacja tylko dla części chorych

Takich dzieci jest 27. Ich rodzice od miesięcy żyli nadzieją na refundację najdroższego leku świata - wartej 9 milionów złotych terapii genowej lekiem o nazwie onasemnogene abeparvovec (nazwa handlowa: zolgensma). 23 sierpnia te nadzieje zgasły. Kiedy minister zdrowia Adam Niedzielski ogłaszał na konferencji prasowej objęcie zolgensmy finansowaniem dla dzieci do szóstego miesiąca życia i zdiagnozowanych w wyniku rządowego programu badań przesiewowych, wiedzieli, że są bez szans. Dla Poli, Hani, Lili czy Mikołaja kryteria te są wykluczające.

23 sierpnia, tuż po konferencji ministra zdrowia, na stronie zbiórki Poli pojawił się komunikat: "Pilne! Te wieści nas zdruzgotały... Pola nie dostanie refundacji leku! Dalej zbieramy na najdroższy lek świata. Wiemy, że bez Was Poli się nie uda, a choroba zniszczy jej życie. Prosimy, nie pozwólcie na to… Dajcie nam nadzieję, że będzie dobrze…".

"Jesteśmy załamani. Przez chwilę, przez ułamek sekundy mieliśmy nadzieję... Serce biło jak oszalałe, że nasz synek, nasz Mikołaj będzie miał szansę na refundację terapii genowej" - napisali z kolei rodzice Mikołaja.

Choć 27 dzieci, dla których prowadzone są zbiórki, przyjmują nusinersen - pierwszą dostępną na świecie terapię SMA, finansowaną w Polsce od stycznia 2019 roku, ich rodzicom zależy na podaniu terapii genowej. "W tym momencie najlepszym możliwym ratunkiem dla Mikołaja jest terapia nierefundowanym lekiem" - pisze na stronie zbiórki mama Mikołaja. A ciocia Poli, Natalia Borysowska, przyznaje w rozmowie z tvn24.pl, iż jest pewna, że po podaniu terapii genowej stan dziewczynki znacznie się poprawi.

27 dzieci wziął w obronę rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek, który, powołując się na Konstytucję RP, przypomniał ministrowi zdrowia, że "wszyscy obywatele mają prawo do równego dostępu do świadczeń zdrowotnych". Minister zarzucił mu jednak niekompetencję i dodał: "określając wiek pacjentów, u których można zastosować terapię lekiem zolgensma przy rdzeniowym zaniku mięśni (SMA), opieraliśmy się wyłącznie na badaniach klinicznych i wskazaniach lekarzy specjalistów oraz ekspertów". Z kolei prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, który od miesięcy wspiera rodziców dzieci z SMA, przekonuje, że koszt terapii dla 27 dzieci to 243 miliony złotych, co dla budżetu państwa jest zaledwie kroplą, a dla chorych i ich rodzin może przesądzić o całym życiu.

Medycy nieoficjalnie za rozszerzeniem refundacji

Lekarze oficjalnie podchodzą do zagadnienia ze sceptycyzmem. Podobnie jak resort, powołują się na dotychczas dostępne badania, z których wynika, że najlepsze efekty terapia genowa daje u najmłodszych dzieci, u których objawy jeszcze nie wystąpiły lub są łagodne. W prywatnych rozmowach jednak miękną: - Tych 27 dzieci to ostatni mali pacjenci, którzy nie mają szansy skorzystać z refundacji terapii genowej. Wszyscy, którzy przyjdą na świat po nich, zostaną zdiagnozowani w badaniu przesiewowym, dostaną terapię genową, a z nią szansę na lepsze życie. Decyzja Ministerstwa Zdrowia jest niezrozumiała - przyznaje kilku medyków, którzy jednak nie chcą wypowiadać się pod nazwiskiem.

"Czy Minister Zdrowia zrobi wyjątek i zdecyduje się na refundację terapii również dla tych dzieci, oczywiście pod warunkiem, że będą spełniały kryteria podania terapii?" - zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia, prosząc o uzasadnienie. Nie doczekaliśmy się odpowiedzi.

Maria Kuźniar z biura komunikacji resortu napisała tylko, że "pacjenci, dla których lek zolgensma nie jest dostępny m.in. z powodu kryterium wiekowego, kwalifikowani są do terapii pozostałymi refundowanymi lekami na SMA". I podała kryteria refundacyjne terapii genowej, jakie mają obowiązywać od 1 września tego roku: "Terapia prowadzona jest do 6 miesiąca życia dziecka. Wynika to bezpośrednio z głównego badania rejestracyjnego leku prowadzonego w grupie dzieci do 6 miesiąca życia, przeglądu medycznego prowadzonego przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT), kryterium wiekowego określonego w Europejskim Publicznym Raporcie Oceniającym Europejskiej Agencji Leków (EMA) oraz projektu programu lekowego złożonego przez producenta". Zaznaczyła, że Polska zapewnia kompleksowe leczenie SMA, a od września 2022 r. pacjenci będą mieli dostęp do trzech leków refundowanych: spinrazy (nusinersenu), zolgensmy i evrysdi.

Niemal taką samą odpowiedź (bez wskazania na przegląd medyczny przeprowadzony przez AOTMiT i projekt programu lekowego złożony przez producenta) otrzymaliśmy z ministerstwa w środę, na pytanie o to, czy minister zdrowia przychyli się do apelu Władysława Kosiniaka-Kamysza o zrefundowanie terapii dla 27 dzieci.

Decyzja należy do ministra zdrowia

Czy jednak przegląd medyczny AOTMiT i projekt programu lekowego, złożony przez producenta, może przesądzić o kwestiach refundacyjnych? Jak czytamy w artykule 12 ustawy refundacyjnej, minister właściwy do spraw zdrowia, mając na uwadze uzyskanie jak największych efektów zdrowotnych w ramach dostępnych środków publicznych, wydaje decyzję administracyjną o objęciu refundacją i ustaleniu urzędowej ceny zbytu, przy uwzględnieniu kryteriów takich jak relacja korzyści zdrowotne do ryzyka stosowania czy bezpieczeństwo stosowania. Ostateczna decyzja należy jednak do ministra.

Podobnie kształt programu lekowego, czyli sposobu finansowania świadczeń zdrowotnych, które są innowacyjne, a przez to niezwykle drogie, zależy nie od producenta, a od samego ministra. Owszem, kryteria podyktowane są nie tylko wytycznymi klinicznymi, ale także koniecznością oszczędzania, bo 17-miliardowy budżet na refundację świadczeń zdrowotnych musi bowiem pomieścić finansowanie całej opieki zdrowotnej, w tym szpitali, poradni, pogotowia czy leczenia uzdrowiskowego. Jednak wydaje się, że w przypadku ostatnich 27 dzieci można zrobić wyjątek.

Terapia genowa komercyjnie również dla starszych dzieci

Doktor habilitowana Magdalena Chrościńska-Krawczyk, neurolog dziecięcy, lubelska konsultant wojewódzka w dziedzinie neurologii dziecięcej, a także adiunkt w Klinice Neurologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, podkreśla, że wszystkie dzieci, dla których obecnie toczą się zbiórki, ważą poniżej 13,5 kg, a więc spełniają kryteria podania zolgensmy zapisane w charakterystyce produktu leczniczego (ChPL).

- Takie kryterium przyjmuje się także na podstawie dostępnych wyników badań i danych literaturowych. W przypadku przyjętego w niektórych krajach rozszerzenia kryterium wagowego do 21 kg , również zawartego w charakterystyce produktu, istnieje ograniczona liczba danych potwierdzających zastosowanie leku. W Polsce grono ekspertów przyjęło kryterium wieku do 180 dni i to dla dzieci, które wcześniej nie były leczone. Terapia genowa jest bowiem terapią skuteczną przede wszystkim u dzieci skąpo- lub bezobjawowych, będących w dobrym stanie klinicznym. Jednak każde dziecko w Polsce otrzymuje leczenie. Wszystkie dzieci, u których zdiagnozowano SMA, włączane są do programu lekowego nusinersenem, czyli lekiem podawanym dordzeniowo co cztery miesiące - zaznacza doktor habilitowana Magdalena Chrościńska-Krawczyk.

To do niej zwracają się rodzice dzieci chorych na SMA, którzy chcą poddać się terapii genowej. Dotychczas w Klinice Neurologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie komercyjnie podano ją 33 dzieciom.

Czy nusinersen jest lekiem gorszym niż terapia genowa? – pytamy. - Nie nie jest gorszy! Jest lekiem innym, o nieco innym mechanizmie działania. Powoduje spowolnienie rozwoju choroby, stymulując gen SMN2 do produkcji większej ilości funkcjonalnego białka SMN. Tymczasem terapia genowa powoduje, że funkcjonalne białko SMN produkuje się w sposób ciągły, podobnie jak u osoby zdrowej. W przypadku terapii genowej wystarczy jedno podanie dożylne, tymczasem nusinersen należy podawać co cztery miesiące do płynu mózgowo-rdzeniowego, poprzez nakłucie lędźwiowe. Jest jeszcze trzeci lek, risdiplam, który dzięki małej cząsteczce przenika barierę krew-mózg i można go podawać doustnie. Dlatego stanowi bardzo dobra opcję terapeutyczną np. u pacjentów ze znaczną skoliozą, gdzie warunki anatomiczne utrudniają zastosowanie. Risdiplam stosowany jest codziennie w warunkach domowych, w formie syropu - wyjaśnia doktor habilitowana Magdalena Chrościńska-Krawczyk.

We wtorek rodzice spotkają się w Sejmie

Dodaje, że decyzja o tym, którą terapię należy zastosować u konkretnego pacjenta, należy do lekarza w porozumieniu z rodzicami dziecka. - Dotychczas terapię genową podaliśmy komercyjnie 33 pacjentom, którzy wcześniej byli leczeni nusinersenem, co spowodowało znaczną poprawę ich funkcjonowania. Jeden z pacjentów został zdiagnozowany w badaniu przesiewowym. Był skąpoobjawowy, w momencie komercyjnego podania terapii genowej miał pięć miesięcy. Obecnie ma dziewięć miesięcy i rozwija się porównywalnie do zdrowych rówieśników - mówi neurolog.

Jej zdaniem refundacja terapii genowych, nawet w wąskich wskazaniach, to ogromny sukces: - Należy stanowczo podkreślić, że jesteśmy jednym z czterech krajów świata, gdzie równocześnie prowadzone są badania przesiewowe w kierunku SMA i dostępne są wszystkie trzy terapie. Stało się tak głównie dzięki aktywności grup pacjentów, fundacji i lekarzy ekspertów - mówi.

Rodzice chorych dzieci, które nie mają szansy na terapię, są jednak zawiedzeni. - Odebrano nam nadzieję - twierdzą w rozmowach z dziennikarzami. Na wtorek 30 września Władysław Kosiniak-Kamysz zaprosił do Sejmu. Liczy, że zaproszenie na spotkanie przyjmie także minister zdrowia Adam Niedzielski. I że da się przekonać do refundacji zolgensmy dla 27 małych pacjentów.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Boże Narodzenie powinno być czasem pokoju, jednak Ukraina została brutalnie zaatakowana - ocenił przyszły wysłannik do spraw Ukrainy i Rosji w administracji Donalda Trumpa generał Keith Kellogg. "Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby zaprowadzić pokój w regionie" - dodał.

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Rosjanie uderzyli w Boże Narodzenie. Człowiek Trumpa: jesteśmy zdeterminowani bardziej niż kiedykolwiek

Źródło:
PAP

Samolot pasażerski rozbił się w środę w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Wicepremier kraju poinformował, że zginęło 38 osób, jest też wielu rannych. Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków i utrata sterowności.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Trudne warunki na drogach w wielu miejscach Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gęstymi mgłami oraz marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. Niebezpiecznie będzie do godzin porannych w czwartek.

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Ostrzeżenia w kilkunastu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wszyscy przechodzimy przez jakąś formę cierpienia na jakimś etapie naszego życia - mówił Karol III w świątecznym orędziu. W przemówieniu król Wielkiej Brytanii podziękował lekarzom i pielęgniarkom, którzy w tym roku leczyli jego oraz rodzinę królewską, nadając wypowiedzi osobisty charakter. Monarcha oraz jego synowa, księżna Kate, przechodzili terapię przeciwnowotworową.

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Osobisty ton królewskiego przesłania świątecznego

Źródło:
PAP, Reuters

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Jaki będzie świat po objęciu urzędu w USA przez Donalda Trumpa? O tym rozmawiali dziennikarze "Faktów" TVN. Marcin Wrona zauważył, że "są osoby, które, gdy tylko wejdą do jakiegoś pomieszczenia, natychmiast zużywają cały tlen". - To robi Donald Trump - ocenił gość "Faktów po Faktach". Wskazywał, że choć republikanin jeszcze nie został zaprzysiężony, tak naprawdę już rządzi. Maciej Woroch powiedział, że Trump będzie chciał zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, ale "on lubi zakańczać słowami bardzo wiele rzeczy". Andrzej Zaucha mówił zaś, że nowy przywódca będzie mógł łatwo "wywrzeć presję na Zełenskiego" w kontekście losów wojny w Ukrainie.

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Świat w erze Trumpa. "Tak naprawdę to on już rządzi"

Źródło:
TVN24

Na malezyjskiej wyspie Borneo naukowcy odkryli nowy gatunek rośliny zwanej dzbanecznikiem. Ma ona liście pokryte włoskami przypominającymi futro orangutana. Znaleziono tylko 39 okazów.

Ta roślina jest jak orangutan

Ta roślina jest jak orangutan

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nocą na dużym obszarze kraju będzie mroźno. Temperatura obniży się do -5 stopni na Podkarpaciu. Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia zapowiada się przeważnie pochmurno, a termometry wskażą dodatnie wartości.

W nocy pięć stopni mrozu

W nocy pięć stopni mrozu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Miliony pacjentów przyjmują na stałe leki, których odstawienie może grozić nawet śmiercią. Ministerstwo Zdrowia ma listę leków krytycznych i chce, by jak najwięcej z nich produkowano w Polsce. Polpharma otworzyła już w Starogardzie Gdańskim zakład produkcji wysoce aktywnych substancji czynnych, a Adamed w Pabianicach uruchomił nowe laboratoria.

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Rząd chce, żeby tzw. leki krytyczne były produkowane w Polsce. Dla wielu pacjentów to kwestia życia i śmierci

Źródło:
Fakty TVN
"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

"Nawrocki ma problem, który nazwałbym kulinarnym"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zatonięcie rosyjskiego statku towarowego na Morzu Śródziemnym miało być skutkiem "ataku terrorystycznego" - wynika z komunikatu wydanego w środę przez spółkę Oboronlogistics, będąca właścicielem jednostki. Firma ta, która podlega rosyjskiemu ministerstwu obrony, nie wskazała jednak, kto miał stać za atakiem.

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Źródło:
PAP

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium