Kryzys na granicy Polski z Białorusią trwa. Strzały z broni sygnałowej po białoruskiej stronie w okolicach Krynek w województwie podlaskim odnotowała Straż Graniczna. - Tego typu prowokacje zdarzają się cały czas – przekazała w niedzielę porucznik Anna Michalska.
- W Krynkach były widziane i słyszane strzały z pistoletów sygnałowych – powiedziała rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska. Dodała, że tym razem amunicja sygnałowa nie spadła na polską stronę. - Tego typu prowokacje zdarzają się cały czas - podkreśliła.
Michalska: to, co dzieje się na granicy nie jest normalną sytuacją
W miniony wtorek na odcinku Placówki Straży Granicznej w Białowieży białoruscy żołnierze strzelili z broni sygnałowej. Pocisk spadł na stronę polską, w miejscu, gdzie znajduje się stały posterunek polskich służb.
Por. Michalska poinformowała ponadto, że na terenie placówki w Czeremsze w nocy z soboty na niedzielę po godzinie 24 zatrzymano 5 obywateli Jemenu, którzy na Białoruś przylecieli z Rosji. Nie doszło do poważniejszych incydentów. Cudzoziemców zatrzymano, otrzymali postanowienie o opuszczeniu terytorium Polski i zostali odprowadzeni do linii granicy - dodała.
- To, co dzieje się na granicy, nie jest normalną sytuacją. Takich zdarzeń nie było na przykład przed rokiem. Wszyscy – zarówno funkcjonariusze Straży Granicznej, dziennikarze jak i opinia publiczna – przyzwyczaili się do tego, że jest niebezpiecznie. Na innych odcinkach naszej granicy przecież nie dochodzi do tego typu zdarzeń – powiedziała rzeczniczka SG.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej >>>
Próby przekroczenia granicy
W tym roku odnotowano już ponad 1100 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
W zeszłym roku Straż Graniczna zanotowała łącznie 39,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W grudniu ub.r. odnotowano ponad 1,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, w listopadzie 8,9 tys., w październiku 17,5 tys., we wrześniu 7,7 tys., zaś w sierpniu 3,5 tysiąca.
Od 1 grudnia do 1 marca 2022 r. na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy i miejscowi przedsiębiorcy. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego. Został wprowadzony zaraz po zakończeniu obowiązywania na tym terenie stanu wyjątkowego, który ograniczał obecność w pasie przygranicznym między innymi dziennikarzy, lekarzy i aktywistów z grup pomocowych.
Aktualnie o tym, którzy dziennikarze mogą przebywać na terenie przygranicznym, decyduje komendant Straży Granicznej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/ Straż Graniczna