500 złotych brutto podwyżki w październiku i kolejny wzrost wynagrodzeń w styczniu - tak krakowskie MPK próbuje załatać braki kadrowe, będące powodem cięć liczby kursów miejskich autobusów. Przewoźnik poinformował, że w ostatnim czasie zatrudniono 44 nowych kierowców, a 20 kolejnych zostało zapisanych na kurs. To jednak wciąż za mało.
Pomimo zatrudnienia 44 nowych kierowców i skierowania kolejnych 20 osób na kurs prawa jazdy w krakowskim MPK trwa kryzys. Miejska spółka, która z powodu braku kierowców ograniczyła od końca wakacji liczbę kursów, próbuje zachęcić potencjalnych kandydatów podwyżkami wynagrodzeń i bezpłatnym szkoleniem.
Majchrowski: od października oferta przewozowa jak przed wakacjami
- Planujemy, że od października oferta przewozowa dla mieszkańców i studentów na początku roku akademickiego będzie taka sama jak przed wakacjami - powiedział w środę prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, cytowany w komunikacie prasowym urzędu miasta. 19 sierpnia urzędnicy opublikowali nowy, powakacyjny rozkład jazdy. Od 1 września na trasy wyjeżdża dziennie na trasy o 25 autobusów mniej niż w ostatnim sezonie. Zlikwidowano trzy linie, których trasa pokrywa się z trasą tramwajów i były - według urzędu - "najmniej punktualne", kolejnych pięć jeździ po skróconych trasach, a kilkanaście jeździ rzadziej niż wcześniej.
Miejscy urzędnicy zapewniali wtedy, że prowadzona jest intensywna kampania rekrutacyjna, która ma zachęcić do pracy nowe osoby. MPK promuje pracę za kierownicą autobusu, oferując między innymi bezpłatny kurs na prawo jazdy. Miejski przewoźnik informował w sierpniu, że brakuje kilkudziesięciu kierowców.
- Czekamy na propozycję wzmocnień autobusowych od Zarządu Transportu Publicznego. Na pewno autobusy będą od 1 października jeździć częściej niż w tym momencie - poinformował nas w czwartek rzecznik prasowy MPK w Krakowie Mare Gancarczyk.
Pięć podwyżek w rok
Jak poinformował w środę urząd miasta, po rozmowach i porozumieniu podpisanym 29 sierpnia ze związkami zawodowymi, od 1 października wynagrodzenia kierowców MPK wzrosną o 500 złotych brutto. Kolejna podwyżka planowana jest na styczeń. Obie mają objąć także osoby rozpoczynające pracę. - Chcemy, by styczniowy wzrost wynagrodzeń również wynosił 500 złotych brutto, jednak nie wiemy jeszcze, czy uda się to wprowadzić. Wszystko zależy od naszych możliwości budżetowych - powiedział dla tvn24.pl Gancarczyk.
To oznacza, że od nowego roku początkujący kierowca MPK ma zarabiać od 4,8 do 5 tysięcy złotych na rękę. Finansowany w całości przez miejską spółkę kurs to z kolei koszt rzędu od pięciu do sześciu tysięcy złotych.
Planowany styczniowy wzrost wynagrodzeń będzie już piątą podwyżką na przestrzeni roku. 1 stycznia pensje kierowców i motorniczych MPK zwiększyły się o 500 złotych brutto, 1 lipca o kolejne 200 złotych, a 1 sierpnia wprowadzone zostały dopłaty do godzin dodatkowych: 15 zł dla kierowców zatrudnionych na etat i 35 zł dla ajentów.
MPK: potrzeba kolejnych 50 kierowców
Marek Gancarczyk - rzecznik przewoźnika - podkreśla, że kampania rekrutacyjna zaczyna przynosić skutek. Od czerwca do sierpnia zaczęło lub wkrótce zacznie pracę 44 nowych kierowców, a 20 kolejnych osób zostało zapisanych na kurs. To jednak wciąż za mało, bo firma wciąż poszukuje kolejnych 50 kierowców i 20 motorniczych. Gancarczyk dodaje, że 12 nowych motorniczych kończy właśnie kurs na prawo jazdy, a kolejnych 21 zostało na niego zapisanych.
Urzędnicy zaznaczają, że choć oferta autobusowa jest mniejsza niż przed wakacjami, tramwaje kursują częściej.
Z informacji przekazanych przez Zarząd Transportu Publicznego wynika, że MPK realizuje w dni powszednie obecnie 9492 kursy (więcej o 161 niż w analogicznym czasie w 2021 roku), które są obsługiwane przez 497 pojazdów.
Źródło: PAP, tvn24.pl, krakow.pl
Źródło zdjęcia głównego: travellifestyle/Shutterstock