Krakowski urząd miasta wypłacił jednorazowe dodatki inflacyjne osobom zatrudnionym w oświacie. Wszystkim, poza nauczycielami. Dodatkowe pieniądze otrzymali między innymi pracownicy księgowości i sekretariatów, a także osoby sprzątające i konserwatorzy.
Dodatek wypłacany przez miasto wynosił 1000 złotych. Nauczyciele zwrócili się do prezydenta Krakowa licząc na to, że oni również takie pieniądze otrzymają. Usłyszeli jednak odpowiedź odmowną. Urząd miasta wyjaśnił, że wynagrodzenie nauczycieli zależy od Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Związek Nauczycielstwa Polskiego skierował swój wniosek do ministerstwa. Związkowcy wskazali w nim, że pieniądze dla nauczycieli można pozyskać z rezerwy budżetowej. Ministerstwo odpowiedziało jednak, że pieniądze z rezerwy zostały wydane na dodatki węglowe.
- Cztery oddziały krakowskie wystąpiły do prezydenta miasta o dodatek dla pracowników administracji i obsługi, a prezes ZNP Sławomir Broniarz wystąpił o dodatek dla wszystkich nauczycieli w skali kraju - mówi Arkadiusz Boroń, prezes Okręgu Małopolskiego ZNP. Jak dodaje, pierwszy wniosek został rozpatrzony pozytywnie, drugi – negatywnie.
Odpowiedź ministra Czarnka
Boroń wyraził nadzieję, że "wzorem Krakowa pójdą też inne samorządy". – Apeluję do nich, by pracownicy administracji i obsługi taki jednorazowy dodatek otrzymali. Jak wszyscy wiemy, czasy są ciężkie – wskazał.
ZNP doczekał się odpowiedzi ministra edukacji. – Nie widzę żadnych przeszkód, żeby samorządy, zwłaszcza w wielkich miastach, takie dodatki nauczycielom wypłacały. Skoro samorządy w Gdańsku, Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie mają pieniądze na to, żeby płacić organizacjom pozarządowym wchodzącym do szkół na zajęcia pozalekcyjne po 200, 300 złotych za godzinę, to dlaczego nie mieliby tego przekazać nauczycielom – stwierdził Przemysław Czarnek.
Krakowski Urząd Miasta przekonuje jednak, że wypłaty dla nauczycieli możliwe są jedynie ze środków przekazywanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Czytaj też: 100 tysięcy nauczycieli do zwolnienia? Fizyk będzie musiał objechać jeszcze więcej szkół
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock