Czwarta fala pandemii COVID-19, w szpitalach przede wszystkim, różni się tym, że mamy zdecydowanie większą liczbę pacjentów w młodszym wieku - powiedział w "Kropce nad i" profesor Wojciech Szczeklik, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii z krakowskiego szpitala klinicznego. - Na intensywnej terapii, na której ja pracuję, ta średnia wieku podczas tej fali pandemii, to jest około 40 lat - dodał. Jak mówił, obawia się, że fala zakażeń wariantem omikron koronawirusa trafi na szczyt obecnej fali delty.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o 22 097 nowych zakażeniach koronawirusem i śmierci 592 osób chorych na COVID-19. W czwartek katowicki sanepid potwierdził pierwszy w Polsce przypadek zakażenia wariantem koronawirusa omikron. Europejskie Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób ostrzegało, że istnieje "bardzo wysokie" ryzyko, iż omikron stanie się dominujący w Europie na początku przyszłego roku i doprowadzi do rosnącej liczby zachorowań na COVID-19.
Profesor Wojciech Szczeklik, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii w 5. Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Krakowie ocenił, że zakażeń jest wielokrotnie więcej, niż pokazują statystyki.
Szczeklik: to osoby w przerażającej większości niezaszczepione
- Ta fala, w szpitalach przede wszystkim, różni się tym, że mamy zdecydowanie większą liczbę osób, które są w młodszym wieku. Na intensywnej terapii, na której ja pracuję, ta średnia wieku podczas tej fali pandemii, to jest około 40 lat - mówił.
Dodał, że to są osoby "w przerażającej większości niezaszczepione".
Szczeklik mówił, że większość z tych osób była wcześniej zdrowa, prowadziła normalny styl życia. - Ta choroba ma bardzo nieprzewidywalny przebieg i w zasadzie każda fala jest trochę inna. Ale też u każdego chorego ta choroba postępuje w inny trochę sposób, często bardzo podstępny - zauważył. Dodał, że "często nie odczuwamy tej duszności, braku powietrza, braku tchu i tak naprawdę, kiedy szukamy pomocy lekarskiej, to już jest bardzo ciężkie zajęcie płuc i tę chorobę bardzo ciężko jest odwrócić".
Profesor Szczeklik przyznał również, iż obawia się, że fala omikronu trafi na szczyt teraźniejszej fali. Jego zdaniem przy większej zakażalności "możemy mieć olbrzymie problemy z dostępnością miejsc w szpitalu, z dużym kryzysem ochrony zdrowia".
Szczeklik o zapowiedzi obowiązkowych szczepień dla trzech grup zawodowych
Gość "Kropki nad i" pytany był także o obowiązek szczepień dla wybranych grup zawodowych. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział między innymi wprowadzenie od 1 marca obowiązku zaszczepienia dla medyków, nauczycieli i służb mundurowych.
Profesor Szczeklik ocenił, że na pewno na początek taki obowiązek powinien zostać wprowadzony w ochronie zdrowia. - Również byłbym za tym, żeby jednak szczepić te zawody, które mają największy kontakt z dużą liczbą osób i do takich zawodów należą również nauczyciele. Ja byłbym za tym zdecydowanie, zwłaszcza stojąc przed zagrożeniem kolejnej fali nowego wariantu koronawirusa - dodał specjalista.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24