"Jarosław Kaczyński nie był na cmentarzu jako osoba prywatna. Był częścią delegacji"

Źródło:
TVN24
Patryk Jaki: Jarosław Kaczyński nie był na cmentarzu jako osoba prywatna. Był częścią delegacji
Patryk Jaki: Jarosław Kaczyński nie był na cmentarzu jako osoba prywatna. Był częścią delegacjiTVN24
wideo 2/23
Patryk Jaki: Jarosław Kaczyński nie był na cmentarzu jako osoba prywatna. Był częścią delegacjiTVN24

To był element uroczystości państwowych związanych z katastrofą smoleńską, które są wyłączone z rozporządzenia - tak europoseł PiS Patryk Jaki komentował w "Rozmowie Piaseckiego" wizytę Jarosława Kaczyńskiego na zamkniętym z powodu obostrzeń epidemicznych Cmentarzu Powązkowskim. Stwierdził, że prezes PiS był "w delegacji". - Skoro może w miarę normalnie działać Biedronka, to również w miarę normalnie może działać państwo, którego ważną częścią jest śmierć prezydenta - argumentował.

W czasie zakazu zgromadzeń przedstawiciele rządu 10 kwietnia pojawili się na uroczystościach rocznicy katastrofy smoleńskiej. Oficjalnie mieli w ten sposób realizować swoje obowiązki służbowe. Dzień później Polacy, którzy sami nie w każdym przypadku mogą odwiedzić bliskich na cmentarzach, zobaczyli w mediach zdjęcia prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, który na warszawskie Powązki wjechał limuzyną.

Prezes PiS pojawił się na Powązkach mimo zakazu odwiedzin grobów
Prezes PiS pojawił się na Powązkach mimo zakazu odwiedzin grobówTVN24, fakt.pl

"Jarosław Kaczyński nie był na cmentarzu jako osoba prywatna"

- To był element uroczystości państwowych i pełnienia uroczystości państwowych, które są wyłączone z rozporządzenia - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 europoseł PiS Patryk Jaki. - Jarosław Kaczyński nie był tam jako osoba prywatna, tylko był w delegacji, która była częścią uroczystości państwowych w bardzo ważne wydarzenie, to znaczy 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej - argumentował.

W przypadku Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie Archidiecezja Warszawska podjęła decyzję o zamknięciu go dla osób odwiedzających groby. Patryk Jaki na pytanie prowadzącego, dlaczego nie jesteśmy traktowani równo, odpowiedział: - A czy pana rodzina zginęła w katastrofie smoleńskiej? Czy był pan częścią oficjalnej delegacji państwowej?

Dopytywany, czy Jarosław Kaczyński, który wchodzi z ochroniarzami na Cmentarz Powązkowski, jest częścią delegacji państwowej, Patryk Jaki powiedział: - To była część uroczystości państwowych związanych z katastrofą smoleńską.

Jaki: Czy Barbara Nowacka chciała wziąć udział w delegacji? Nikt by jej nie odmówił

Dlaczego w takim razie na te uroczystości nie wpuszczono innych osób, które również mają swoich bliskich na Cmentarzu Powązkowskich, na przykład Barbara Nowacka, której matka - Izabela Jaruga-Nowacka - zginęła w katastrofie smoleńskiej?

- A czy próbowała? Czy chciała w ogóle wziąć w tej delegacji? Bo jestem przekonany, że gdyby chciała, to nikt by jej nie odmówił - odpowiedział gość "Rozmowy Piaseckiego".

Na uwagę, czy naprawdę ma wątpliwości, że Barbara Nowacka chciała 10 kwietnia, w 10. rocznicę śmierci swojej matki, wejść na cmentarz i zapalić znicz na grobie, Patryk Jaki odpowiedział: - Takiej wątpliwości nie mam. Mam wątpliwości, czy chciała być razem z oficjalnymi uroczystościami, dlatego że akurat rządzi Prawo i Sprawiedliwość, a Barbara Nowacka jest przedstawicielem opozycji, która wokół tego buduje swoją kampanię wyborczą.

Jaki: skoro może w miarę normalnie działać Biedronka, to również w miarę normalnie może działać państwo
Jaki: skoro może w miarę normalnie działać Biedronka, to również w miarę normalnie może działać państwoTVN24

"Skoro może w miarę normalnie działać Biedronka, to również w miarę normalnie może działać państwo"

Prowadzący program zauważył, że wizyta na cmentarzu nie była oficjalnie zapowiadaną uroczystością, nie rozsyłano na nią zaproszeń, dziennikarze w niej nie mogli uczestniczyć, a Jarosław Kaczyński wjechał boczną bramą na Cmentarz Powązkowski. Europoseł PiS stwierdził, że "osoby, które oficjalnie organizowały te uroczystości, zwróciły się do przedstawicieli cmentarza, aby na symbolicznym grobie świętej pamięci Lecha Kaczyńskiego i małżonki można było złożyć kwiaty".

- Skoro może w miarę normalnie działać Biedronka, to również w miarę normalnie może działać państwo, którego ważną częścią jest śmierć prezydenta. W 10. rocznicę dobrze, że delegacja na symbolicznym grobie była, bo co roku jest - skomentował.

"To jest część uroczystości państwowych. To jest wyłączone z rozporządzenia"

Pytany, na mocy jakiego prawa Archidiecezja Warszawska zamknęła cmentarze, które do niej należą i dlaczego zwykły obywatel nie może wejść na cmentarz, a Jarosław Kaczyński może, dlaczego nie mogą wejść obywatele, których bliscy zginęli w katastrofie smoleńskiej, a Jarosław Kaczyński może, Patryk Jaki odparł: - No właśnie dlatego, że to jest część uroczystości państwowych i w związku z tym pełnienia obowiązków służbowych. To jest wyłączone z rozporządzenia.

W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce rząd wprowadził ograniczenia między innymi w przemieszczaniu się z pewnymi wyjątkami: drogi do pracy i do domu, wolontariatu w walce z koronawirusem oraz załatwiania niezbędnych spraw życia codziennego. Zamknięte są szkoły, a na ulicy trzeba zachować wobec innych osób dystans co najmniej dwóch metrów. Dotyczy to również osób mieszkających razem w domu z pewnymi wyjątkami, na przykład, gdy opiekujemy się osobą niepełnosprawną lub opiekujemy się osobą poniżej 13. roku życia. Zamknięte są restauracje, lasy, parki, plaże, bulwary. Obowiązują limity osób w sklepach oraz transporcie publicznym. Obywatelom polecono pozostanie w domu.

W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki poinformował o przedłużeniu wszystkich dotychczas wprowadzonych restrykcji.

"Kadencja prezydenta kończy się w sierpniu, dlatego trzeba zorganizować wybory"

Patryk Jaki w "Rozmowie Piaseckiego" odniósł się również do oceny Jarosława Gowina, który uważa, że wybory w maju nie mogą się odbyć niezależnie od tego, czy będą w formie tradycyjnej czy korespondencyjnej. - Mam nadzieję, że my wszyscy w tej chwili dojdziemy do kompromisu w takiej sprawie, że musimy ciągle walczyć o demokrację, a jedną z fundamentalnych rzeczy w demokracji są odbywające się wybory - skomentował Jaki.

- To nie jest kaprys rządzących, że kadencja prezydenta [Andrzeja Dudy - przyp. red.] kończy się akurat w sierpniu tego roku, i dlatego trzeba zorganizować wybory - kontynuował. Według niego, sposoby są dwa - albo tradycyjny, albo korespondencyjny, który według niego jest bezpieczniejszy.

Na uwagę, że trzecią możliwością byłoby ogłoszenie stanu klęski żywiołowej, który w automatyczny sposób odsuwa wybory prezydenckie, europoseł ocenił, że jest to pomysł "gorszy".

- To by oznaczało, że co 30 dni trzeba byłoby by odnawiać w Sejmie, co by oznaczało, że państwo nie może się skupić na walce o najważniejsze rzeczy, w tym również o przetrwanie gospodarki. Trwałaby permanentna kampania wyborcza, która nie wiadomo kiedy by się skończyła - mówił.

Prowadzący program zaznaczył jednak, że państwo nie może się dzisiaj skupić na ratowaniu gospodarki, właśnie dlatego że parlament skupia się na wyborach korespondencyjnych. - Chodzi dzisiaj o to, żeby szybko przeprowadzić wybory prezydenckie, zgodnie z prawem, zgodnie z kończąca się kadencją, i wtedy, kiedy mamy już prezydenta na kolejną kadencję, nie koncentrujemy się na kampanii wyborczej, tylko koncentrujemy się na tym, co jest najważniejsze w tej chwili, czyli na walce z pandemią - przekonywał.

Jaki: wolałbym wybory tradycyjne, ale skoro takie nie mogą się odbyć, to alternatywą są korespondencyjne
Jaki: wolałbym wybory tradycyjne, ale skoro takie nie mogą się odbyć, to alternatywą są korespondencyjneTVN24

"Na statek Polska płyną potężne fale, nie może być bez kapitana"

Na uwagę, że być może na wiosnę przyszłego roku można by przeprowadzić tradycyjne wybory, a nie korespondencyjne, Jaki podkreślił, że kadencja prezydenta kończy się w sierpniu, a "na statek Polska płyną potężne fale", więc nie można proponować, żeby ten statek był bez kapitana przez rok, a może i dłużej.

14 grudnia 2017 roku Prawo i Sprawiedliwość wykreśliło z Kodeksu wyborczego możliwość głosowania korespondencyjnego. Pytany, jak głosował w tej sprawie, jako ówczesny poseł, europarlamentarzysta odparł: - Jeszcze raz chcę panu powiedzieć, że wolałbym, żeby wybory odbyły się w tradycyjnej formie. - Ale skoro nie mogą się odbyć w sposób tradycyjny, a kadencja się kończy, co nie jest naszą winą, dlatego pytam, jakie są alternatywy - mówił.

"Próbuję zrozumieć logikę Jarosława Gowina"

Pytany, czy lider Porozumienia i były wicepremier Jarosław Gowin jest dzisiaj politykiem obozu rządzącego, czy też - odchodząc z rządu - wyszedł z obozu rządzącego, Patryk Jaki odparł: - Chciałbym wierzyć, że Jarosław Gowin, tak jak deklaruje, jest dalej politykiem rządowego. Dlatego, że Polacy tak głosowali - dodał.

Przyznał też, że "próbuje zrozumieć logikę Jarosława Gowina. - Małe partie ciągle muszą pokazywać swoją odrębność, żeby żyć. Tylko moje pytanie brzmi: czy rzeczywiście najlepszym momentem do pokazywania tego swojego oddechu jest moment, gdy Polska wkracza w jeden z najpoważniejszych kryzysów ostatnich lat? I dlatego właśnie druga część koalicji - Solidarna Polska - zachowała bardzo dużą lojalność, mimo że też miała różnego rodzaju wątpliwości - powiedział Jaki.

Autorka/Autor:kb//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, Fakt

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby to on w przyszłości został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal w "Faktach po Faktach" w TVN24 ujawnił, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Centrum niżu Quiteria znalazło się nad Polską. Układ baryczny od rana przynosi opady śniegu i śniegu z deszczem oraz silne porywy wiatru. Z prognoz wynika, że niebezpieczne zjawiska pogodowe jeszcze z nami zostaną.

Centrum Quiterii już nad Polską. Nadciąga kolejny front

Centrum Quiterii już nad Polską. Nadciąga kolejny front

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Do stołecznego ratusza trafiła petycja w obronie Eko Parku w warszawskim Ursusie. Grupa mieszkańców oraz radni nie zgadzają się na wycinkę drzew pod budowę nowej drogi.

"Zróbmy drogę tam, gdzie jest park, a w miejsce starej drogi zróbmy park"

"Zróbmy drogę tam, gdzie jest park, a w miejsce starej drogi zróbmy park"

Źródło:
PAP

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział na antenie TVN24 w programie "Fakty po Faktach" prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

We wtorek nad ranem na niebie można było dostrzec księżycowe halo. To rzadkie i efektowne zjawisko zarejestrowano między innymi w Wielkopolsce. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Świetlisty krąg otoczył Księżyc

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Starship, największa rakieta świata, już we wtorek wzbije się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że Polska i Czechy złamały prawo unijne, odmawiając obywatelom Unii mieszkającym na ich terytorium, ale nieposiadającym obywatelstwa, prawa do członkostwa w partii politycznej.

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

TSUE: Polska i Czechy złamały prawo unijne. Chodzi o partie polityczne  

Źródło:
PAP

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Dolnego Śląska, których domy zostały zalane w trakcie wrześniowej powodzi, otrzymują pieniądze na remont. 300 rodzin dostało już zasiłki do 200 tys. zł. "Na konta gmin, na takie zasiłki, trafiło ponad 130 mln zł dla 1,7 tys. osób" - informuje Maciej Awiżeń, wojewoda dolnośląski.

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Powodzianie na Dolnym Śląsku dostają zasiłki. "Na konta gmin trafiło ponad 130 mln zł"

Źródło:
PAP

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl