Minister zdrowia: Nie mamy wszystkiego pod kontrolą. Tak duża eskalacja była zaskoczeniem

Źródło:
TVN24
Minister zdrowia: Nie mamy wszystkiego pod kontrolą. Tak duża eskalacja była zaskoczeniem
Minister zdrowia: Nie mamy wszystkiego pod kontrolą. Tak duża eskalacja była zaskoczeniemTVN24
wideo 2/24
Minister zdrowia: Nie mamy wszystkiego pod kontrolą. Tak duża eskalacja była zaskoczeniemTVN24

Wysokie dobowe bilanse nowych zakażeń z ostatnich dni są efektem dwóch zdarzeń: powrotu do normalności po 1 września i obniżenia dyscypliny społecznej - powiedział w programie "Sprawdzam" w TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister przyznał "bardzo po ludzku", że "nie mamy wszystkiego pod kontrolą". - To, co się zadziało ze środy na czwartek, czyli przyrost zachorowań o ponad jedną trzecią z poziomu 3000 do poziomu ponad 4200, było zaskoczeniem. Tak dużej eskalacji z dnia na dzień ja się nie spodziewałem - powiedział. Jako "bardzo mało prawdopodobny" określił scenariusz, w którym szkoły miałyby zostać całkowicie zamknięte.

Ministerstwo Zdrowia przekazało w piątek informacje o 4739 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. To kolejny dzień, gdy liczba ta przekracza cztery tysiące. W czwartek resort informował o 4380 infekcjach.

Minister zdrowia: nałożyły się dwa zdarzenia

Gościem programu "Sprawdzam" w TVN24 był w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Pytany o powód skokowego wzrostu dziennej liczby nowych zakażeń, stwierdził, że "nałożyły się dwa zdarzenia".

- Pierwsze zdarzenie to to, co nastąpiło 1 września, czyli nasz powrót do normalności, funkcjonowania w warunkach pracy, pójście dzieci do szkoły - powiedział. Wtedy "liczba interakcji społecznych rosła wykładniczo".

Dodatkowo - tłumaczył Niedzielski - "dyscyplina społeczna się obniżyła". - Ruch antymaseczkowy czy inne nieracjonalne głosy pojawiające się w przestrzeni publicznej, zaczęły zmiękczać nasze poczucie odpowiedzialności, które nałożyło się na ten powrót do normalności - wyjaśnił.

Dlatego "skutek jest taki, jaki obserwujemy: eskalacja dziennej liczby nowych zachorowań".

Skąd skokowy wzrost nowych infekcji? Minister zdrowia: nałożyły się dwa zdarzenia
Skąd skokowy wzrost nowych infekcji? Minister zdrowia: nałożyły się dwa zdarzeniaTVN24

"Wszystkie te zabiegi na razie wyprzedzają bieżące zapotrzebowanie na łóżka, respiratory i kadrę medyczną"

Minister zdrowia poinformował, że według planów "liczba łóżek, która była dostępna jeszcze pod koniec czy w środku tego tygodnia" ma się zwiększyć "mniej więcej o 3-4 tysiące". - To jest liczba, która wynika przede wszystkim z przekształcenia szpitali trzeciego poziomu, wysokospecjalistycznych, w szpitale koordynacyjne - mówił. Jak dodał, szpitale koordynacyjne "stopniowo będą przekształcały się w szpitale podobne do poprzednich szpitali jednoimiennych, gdzie cała infrastruktura była przeznaczona na leczenie COVID".

Pytany, czy da słowo, że przez najbliższe miesiące dla tych, którzy potrzebują pomocy, nie zabraknie łóżek w szpitalu, odpowiedział: - Na tym polega zarządzanie rządu i struktur terenowych wojewody, żeby realizować cel zabezpieczenia zdrowia Polaków. W sytuacji pandemii ten cel jest realizowany przez dostępność łóżek. Wojewodowie, także Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji i Ministerstwo Zdrowia robi wszystko, żeby wyprzedzać to, co nazywamy bieżącym obłożeniem.

- W tej chwili z każdym tygodniem, miesiącem, wykonujemy kolejne decyzje, które poszerzają bazę dostępności łóżek, dbamy również o dostępność innego wyposażenia, w tym przede wszystkim respiratorów - dodał.

Jak powiedział, w piątek "weszło w życie rozporządzenie, które mówi o pewnym zwiększeniu możliwości prowadzenia intensywnej terapii przez studentów medycyny piątego, szóstego roku tak, żeby mogli też ewentualnie pomagać". - To wszystko jest robione przy konsultacji ze środowiskiem anestezjologów i wszystkie te zabiegi na razie wyprzedzają bieżące zapotrzebowanie na łóżka, respiratory i kadrę medyczną. Jeszcze jesteśmy przed tempem rozwoju pandemii - ocenił.

"Nie mamy wszystkiego pod kontrolą"

Minister przyznał "bardzo po ludzku", że "nie mamy wszystkiego pod kontrolą". - To, co się zadziało ze środy na czwartek, czyli ten przyrost zachorowań o ponad jedną trzecią z poziomu 3000 do poziomu ponad 4200 był zaskoczeniem. Tak dużej eskalacji z dnia na dzień ja się nie spodziewałem, ale to nie znaczy, że sytuacje, które nas zaskakują również nie mogą być zarządzane w odpowiedni sposób - powiedział.

- Chcę zapewnić wszystkich państwa, że niezależnie od tego, jak pandemia będzie się rozwijała, będziemy reagowali, podejmowali szybkie decyzje, to będzie konsekwentny model działania, tak jak chociażby ostatnie rozszerzenie strefy żółtej na całej kraj, oprócz tych regionów, gdzie mamy strefę czerwoną. To są wszystko szybko podejmowane kroki - zaznaczył.

- Trudno było przewidywać dwa tygodnie temu, że skala zachorowań przekroczy cztery tysiące przypadków. To, co mogę obiecać, to szybkie reakcje, profesjonalną analizę, podejmowanie szybkich decyzji, ale nie wróżenie z fusów i zgadywanie przyszłości, która będzie niestety nieprzewidywalna - dodał.

"Nie będę malował trawy na zielono"

Minister zdrowia został zapytany, czy uspokajające wypowiedzi premiera Morawieckiego czy prezydenta w trakcie pandemii nie przyczyniły się do lekceważenia przez Polaków obostrzeń i dyscypliny.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier w kampanii mówił o epidemii "w odwrocie" i że "już nie trzeba się bać". Tłumaczy swoje słowa

- Nie będę tutaj malował trawy na zielono, bo raczej chciałbym powiedzieć, że wszyscy przez okres wakacyjny i przed okresem wakacyjnym poczuliśmy pewną atmosferę poluzowania. Liczba zachorowań przecież na przełomie czerwca i lipca rzeczywiście malała. Każdy może sobie chyba uczciwie powiedzieć, że troszeczkę miał już poczucie, że epidemia odpuszcza, że możemy czuć się bezpieczni, stąd nasze reakcje były nieco lżejsze - przyznał Niedzielski.

- Teraz jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości i teraz ten komunikat jest jednolity: wszyscy chodzimy w maseczkach, wszyscy stosujemy dystans. Nie działajmy w duchu polowania na czarownice, bo tutaj chodzi przede wszystkim o to, żeby zabezpieczyć Polaków - zaapelował.

"Nie wydaje mi się, żeby do zamknięcia szkół w pełnym zakresie doszło"

Minister Niedzielski potwierdził w piątek w rozmowie z TVN24, że w sobotę o godzinie 11 zbiera się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego. - Trudno jest w tej chwili przesądzać, jakie będą podjęte decyzje - dodał szef Ministerstwa Zdrowia.

Jako "bardzo mało prawdopodobny" Niedzielski określił scenariusz, w którym szkoły miałyby zostać całkowicie zamknięte. - Nie wydaje mi się, żeby do takiego zamknięcia w pełnym zakresie doszło, jest to według mnie scenariusz bardzo mało prawdopodobny - ocenił.

Potwierdził tym samym ustalenia tvn24.pl, że rząd nie chce zamknąć wszystkich szkół. Portal dowiedział się, że pod uwagę brane są różne scenariusze, między innymi zaostrzenie rygorów sanitarnych czy pominięcie sanepidu przy podejmowaniu decyzji o nauce zdalnej.

Niedzielski: nie wydaje mi się, żeby do zamknięcia szkół w pełnym zakresie doszło
Niedzielski: nie wydaje mi się, żeby do zamknięcia szkół w pełnym zakresie doszłoTVN24

"W piątek do Polski przyjechało kolejnych 200 tysięcy szczepionek na grypę"

Minister zdrowia był pytany także o dostępność szczepionek przeciwko grypie. Reporter TVN24 dzwonił do centrali Narodowego Funduszu Zdrowia, dużej prywatnej kliniki i do dużej apteki. W NFZ został poinformowany, że w Warszawie takich szczepionek "na pewno nie ma". W aptece nie były one dostępne, a w klinice przyjmowano zgłoszenia do realizacji, ale - jak usłyszał dziennikarz - "na razie szczepionki jeszcze się nie pojawiły".

Niedzielski odpowiedział, że szczepionki rozprowadzane są poprzez apteki i przychodnie. - Od początku sezonu grypowego, czyli od września wpłynęło do Polski ponad 1 milion szczepionek, z czego mniej więcej 400 tysięcy, być może troszeczkę mniej, weszło do dystrybucji aptecznej - dodał.

Poinformował, że w piątek do Polski przyjechało kolejnych 200 tysięcy dawek, które będą dystrybuowane do aptek w przyszłym tygodniu. - Od trzeciego tygodnia października będzie kolejne zasilenie, więc systematycznie te szczepionki będą przyjeżdżały. Mamy zapewnienie, że taka partia, ponad pół miliona, do obrotu aptecznego będzie wpływała od trzeciego tygodnia października - oznajmił Niedzielski.

Sam - jak przekazał - nie zaszczepił się jeszcze na grypę. - Najlepszy termin na szczepienie to jest listopad - poradził minister.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz informował w środę, że łącznie będziemy mieli w Polsce trzy miliony szczepionek na grypę. Zapewnił, że jeśli dalej będzie zapotrzebowanie, resort wraz z Agencją Rezerw Materiałowych podejmą kolejne kroki, by dodatkowo skupować szczepionki. 

Autorka/Autor:ads,kb/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości robią wszystko, by przekonywać wyborców, że będzie to kandydat niezależny - powiedziała na antenie TVN24 dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska, nawiązując do niedzielnego wydarzenia w Krakowie, gdzie PiS, na czele z Jarosławem Kaczyńskim, ma ogłosić poparcie dla kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach. Spotkanie - jak przekonuje partia - ma mieć charakter "obywatelski".

"Politycy PiS robią wszystko, by przekonywać wyborców, że będzie to kandydat niezależny"

"Politycy PiS robią wszystko, by przekonywać wyborców, że będzie to kandydat niezależny"

Źródło:
tvn24.pl

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę po południu ogłosi decyzję w sprawie swojego kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jako najbardziej prawdopodobne wskazuje się dwa nazwiska - Karol Nawrocki i Przemysław Czarnek. Przypominamy, kim są potencjalni kandydaci.

Miesiące spekulacji, zostały dwa nazwiska. Na kogo postawi PiS?

Miesiące spekulacji, zostały dwa nazwiska. Na kogo postawi PiS?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Jarosław Kaczyńskie kompletnie niepoważnie podchodzi do tych wyborów. Pokazuje to ten casting na kandydata - powiedziała w "Kawie na ławę" Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy. - Wy się rzeczywiście wstydzicie za swoją politykę - mówił do przedstawicieli PiS Cezary Tomczyk z KO. Andrzej Dera z kancelarii prezydenta przekonywał, że Karol Nawrocki, prawdopodobny kandydat PiS, "ma cechy osobowościowe, które go predysponują do tego, żeby ubiegać się" o prezydenturę.

"Niepoważny casting" bez "frontmanów PiS". Czy Nawrocki "ma cechy, by wygrać maraton"?

"Niepoważny casting" bez "frontmanów PiS". Czy Nawrocki "ma cechy, by wygrać maraton"?

Źródło:
TVN24

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kolejnym celem ataku sił ukraińskich z użyciem pocisków ATACMS i Storm Shadow może być obwód rostowski w Rosji, miejsce dużej koncentracji wojsk rosyjskich, przerzucanych na front - pisze amerykański dziennik "Wall Street Journal". Jak dotąd Ukraińcy, według doniesień medialnych, użyli zachodnich pocisków do ataków w obwodach briańskim i kurskim.  

Ukraińcy mają zgodę na uderzenia w głąb Rosji. "WSJ": to może być kolejny cel

Ukraińcy mają zgodę na uderzenia w głąb Rosji. "WSJ": to może być kolejny cel

Źródło:
"Wall Street Journal", tvn24.pl

Kolejna w ciągu kilku dni fala intensywnych opadów deszczu spowodowała lokalne powodzie na północy Kalifornii. Zalanych jest wiele dróg, a na niektórych da się poruszać tylko łodziami. Jak opisuje część mieszkańców, woda powodziowa dotarła do ich domów tak szybko, że nie mieli czasu na ewakuację.

"To przyszło naprawdę szybko"

"To przyszło naprawdę szybko"

Źródło:
Reuters, CBS News, tvnmeteo.pl

Minister rolnictwa Czesław Siekierski przyjechał w niedzielę na rozmowy z rolnikami blokującymi przejście graniczne w Medyce. Zapewniał, że jego resort razem z ministerstwem rozwoju przygotowują negatywne stanowisko do umowy handlowej między UE a krajami Mercosur. Tłumaczył, co się stało ze spełnieniem postulatu o umorzeniu czwartej raty podatku rolnego. - Sytuacja się zmieniła - wyjaśniał.

Minister rolnictwa na przejściu w Medyce: sytuacja się zmieniła

Minister rolnictwa na przejściu w Medyce: sytuacja się zmieniła

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Urzędnicy z podkrakowskich Myślenic opiniowali wnioski fundacji, w której zarządzie zasiadała ich przełożona - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Organizacja w ciągu niecałych trzech lat otrzymała kilkadziesiąt tysięcy złotych w miejskich dotacjach. W sprawie jest też wątek polityczny i przewrót przed wyborami.

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Miejskie dotacje dla fundacji urzędniczki, wnioski oceniali jej podwładni. Kontrola NIK

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

W Nowym Jorku mieszka najwięcej miliarderów na świecie - aż 144. Około 30 procent najbogatszych osób na Ziemi to mieszkańcy zaledwie 15 miast.

To miasto ma największy odsetek miliarderów na metr kwadratowy

To miasto ma największy odsetek miliarderów na metr kwadratowy

Źródło:
PAP

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W niedzielę drogi mogą być śliskie po marznących opadach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią na południu i południowym wschodzie Polski. Groźny ma być także silny wiatr.

Niebezpieczna gołoledź na drogach. IMGW ostrzega

Niebezpieczna gołoledź na drogach. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W sobotę 23 listopada w Hadze odbyła się kolejna edycja konferencji Poland 2.0 Summit. Zrzesza ona młodych Polaków z całego świata. To okazja do poszerzania wiedzy, nawiązania kontaktów i współpracy z polskimi przedsiębiorcami.

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Co jest prawdą, a co fake newsem? Wyzwanie dla mediów w zmieniającej się rzeczywistości

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl