W Polsce jest obecnie jeden z najwyższych od początku pandemii wskaźników R określających skalę reprodukcji koronawirusa - powiedział na konferencji prasowej w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Zaznaczył, że w szpitalach przebywa obecnie około 450 chorych. - Roboczo przyjęliśmy, że poniżej pięciu tysięcy hospitalizacji w skali kraju nie będą podejmowane żadne kroki restrykcyjne - przekazał.
Minister Niedzielski przekazał na zorganizowanej w piątek konferencji prasowej, że w Polsce obserwuje się szybko zwiększającą się liczbę zakażeń. Poinformował też o wnioskach po spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim i Radą do spraw COVID-19.
Szef resortu zdrowia w swoim wystąpieniu przypomniał, że obecnie w kraju na zakażenie koronawirusem bada się osoby z objawami choroby. Odejście od testowania powszechnego związane jest z faktem, że - jak ocenił - w kraju panuje wysoki stopień immunizacji, czyli odporności w społeczeństwie na zakażenie koronawirusem.
- Dzięki badaniom przeprowadzonym na przełomie kwietnia i maja wiemy, że reprezentacyjna grupa Polaków, którzy zostali zaszczepieni albo przeszli zakażenie, wynosi 90 procent - powiedział minister.
Adam Niedzielski wskazał, że odejście od badań powszechnych na rzecz testowania osób z objawami jest rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia. Wskazał, że głównym wyznacznikiem sytuacji pandemicznej w kraju będzie liczba osób hospitalizowanych.
- Dwa razy w tygodniu otrzymujemy raporty, które mówią o liczbie hospitalizacji. Będzie to główny parametr, który będzie podstawą do podejmowania ewentualnych decyzji dotyczących stosowania instrumentów zapobiegających COVID-19 – zapowiedział Adam Niedzielski.
Rośnie liczba zakażonych
Niedzielski przekazał jednocześnie, że liczba zakażonych szybko rośnie - z tygodnia na tydzień ta liczba zwiększa się o sześćdziesiąt procent.
- W tej chwili, w tym tygodniu, mamy sytuację, że przez większość dni liczba przypadków raportowanych codziennie przekracza tysiąc. Ta liczba badań jest w okolicach 6 tysięcy i te wzrosty, które obserwujemy z tygodnia na tydzień, doprowadziły do tego, że wskaźnik R, czyli tak zwany wskaźnik reprodukcji, zwiększył się do poziomu bliskiego 1,5, a to jest jeden z najwyższych poziomów, jakie obserwowaliśmy w trakcie pandemii - przekazał minister.
Wskaźnik reprodukcji wirusa wyznacza, ile osób statystycznie zakaża jeden chory.
Szef resortu zdrowia przekazał, że w szpitalach w całym kraju przebywa obecnie około 450 pacjentów. Zaznaczył jednak, że struktura chorych jest inna niż we wcześniejszych etapach walki z koronawirusem. - Wielu hospitalizowanych nie przebywa w szpitalu z powodu oceny stanu zdrowia. Są chorzy, którzy są w stanach lżejszych, którzy przyjmują w warunkach ambulatoryjnych leki. Mamy o wiele mniej osób, które przechodzą ciężko zakażenie - dodał minister.
Najlepszym tego dowodem jest - zdaniem ministra - fakt, że tylko 16 osób przebywa pod respiratorem.
Minister o progu podjęcia "kroków restrykcyjnych"
Niedzielski wskazał przy tym, że dopóki liczba hospitalizowanych w kraju nie przekroczy pięciu tysięcy osób, w Polsce nie będą wprowadzane "żadne kroki restrykcyjne".
- Wnioski postawienia tak wysoko progu poziomu reakcji wywodzą się nie tylko z obserwacji sytuacji epidemicznej, ale także z obserwacji sytuacji w Europie - przekazał szef resortu zdrowia.
Podkreślił, że jednym z krajów, który "w całości ma sobą falę omikronową BA.5" jest Portugalia. Adam Niedzielski przekazał, że "o ile wzrost zachorowań był stosunkowo duży, o tyle wzrost hospitalizacji był niewspółmierny do wzrostu zakażenia".
- Coś takiego również obserwujemy we Francji, Włoszech i Niemczech. My jeszcze nie odnotowujemy takich wzrostów, żeby przypisać się do grupy państw, w której najbardziej dynamicznie rozwijają się zakażenia - dodał minister.
Apel do osób z grup ryzyka
Minister zarekomendował noszenie maseczek w przestrzeniach zamkniętych osobom po 70. roku życia i osobom z upośledzoną odpornością.
- Warto je nosić zwłaszcza w przestrzeniach zamkniętych, w szczególności w sklepach i w transporcie publicznym, powrócić do noszenia maseczek i stosowania zasady DDM (dezynfekcja, dystans, maseczka) - podkreślił Niedzielski.
Źródło: tvn24.pl/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24