Koronawirus w Polsce. Wariant omikron. Niedzielski: nowa odmiana wirusa może być bardziej zdradliwa

Źródło:
TVN24, PAP
Niedzielski: nowa odmiana wirusa może być bardziej zdradliwa
Niedzielski: nowa odmiana wirusa może być bardziej zdradliwaTVN24
wideo 2/7
Niedzielski: nowa odmiana wirusa może być bardziej zdradliwaTVN24

Minister zdrowia Adam Niedzielski w czasie spotkania w Pałacu Prezydenckim mówił o zwiększonym ryzyku związanym z pojawieniem się omikronu, nowego wariantu koronawirusa. - Te restrykcje, które wprowadziliśmy od dzisiaj, to nie są restrykcje, które miały na celu wygaszanie czy zahamowanie wzrostu czwartej fali, tylko wprowadzamy je po to, żeby kolejna fala, której ryzyko jest spotęgowane przez mutację omikron, nie startowała z poziomu 20 tysięcy czy więcej, tak jak mamy w tej chwili - tłumaczył.

W Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i ekspertów z różnych dziedzin medycyny. W czasie spotkania przedstawiane były działania rządu na rzecz poprawy sytuacji w ochronie zdrowia, w tym w zakresie funkcjonowania Funduszu Medycznego. Przedstawiciele rządu zabrali także głos w sprawie działań podejmowanych w ramach walki z koronawirusem.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Niedzielski: nowa odmiana wirusa może być bardziej zdradliwa

Adam Niedzielski mówił także o najnowszych danych dotyczących liczby zakażeń. - Bardzo dobrą informacją jest to, co dotyczy Mazowsza, bo ze względu na swoją wielkość bardzo często przesądza o tym, jak wygląda charakterystyka fali czy zakażeń w skali całego kraju - powiedział, zaznaczając, że środa była pierwszym dniem, "kiedy na Mazowszu zachorowania z tygodnia na tydzień się zmniejszają". - To dobry prognostyk na dalszą tendencję, jakkolwiek trzeba pamiętać, że w pozostałych województwach mamy do czynienia ze wzrostem zakażeń - dodał, podkreślając, że chodzi tu szczególnie o województwo dolnośląskie i śląskie.

Natomiast odnosząc się do ogólnej sytuacji epidemicznej, minister powtórzył, że w ostatnich dniach mamy do czynienia z wyhamowaniem tendencji wzrostowej nowych zakażeń, z drugiej strony jednak pojawiła się nowa mutacja wirusa - omikron.

Szef resortu zdrowia mówił, że to jest "zupełnie nowy element ryzyka". Dodał, że nowa odmiana wirusa "może okazać się bardziej zakaźna, bardziej zdradliwa", a w ocenie WHO ryzyko z nią związane "jest również bardzo wysokie". - Dlatego razem z premierem Morawieckim zdecydowaliśmy się na gwałtowne, szybkie zareagowanie, na działanie, które tak naprawdę ma charakter pewnego rodzaju zapobiegawczy - tłumaczył.

- Bo te restrykcje, które wprowadziliśmy od dzisiaj, to nie są restrykcje, które miały na celu wygaszanie czy zahamowanie wzrostu czwartej fali, tylko wprowadzamy je po to, żeby kolejna fala, której ryzyko jest spotęgowane przez mutację omikron, nie startowała z poziomu 20 tysięcy czy więcej, tak jak mamy w tej chwili, tylko żeby na tyle wygasić i zmniejszyć tę liczbę zakażeń, poprzez dodatkowo wprowadzone restrykcje, żeby ten ewentualny start kolejnej fali był z niższego poziomu - tłumaczył Niedzielski.

Nawiązał w ten sposób do obowiązujących od środy nowych obostrzeń dotyczących między innymi limitów osób przebywających w miejscach użyteczności publicznej.

Niedzielski: niezależnie od sytuacji musimy reformować system opieki medycznej

Szef resortu zdrowia mówił w czasie spotkania, że "żyjemy teraz w rzeczywistości, która jest napiętnowana COVID-em". Zaznaczył, że "niezależnie od tej sytuacji kryzysowej musimy przygotować rozwiązania, które równolegle (...) muszą reformować i zmieniać rzeczywistość funkcjonowania systemu opieki medycznej w Polsce".

Mówił, że uważnie analizowane są opinie ekspertów, ale także pacjentów. - Zbierając te wszystkie dane i informacje, pracujemy nad rozwiązaniami, które mają mieć charakter kompleksowy i odpowiadać na najważniejsze wyzwania, z którymi mamy do czynienia - powiedział.

Niedzielski mówił między innymi o tym, że - jako uchwała rządowa - przyjęty został plan strategiczny dla chorób rzadkich. - I tak w innych dziedzinach - jak krajowa sieć onkologiczna, jak powstająca krajowa sieć kardiologiczna, cały czas przygotowujemy rozwiązania, które mają mieć charakter systemowy, kompleksowy - mówił. Dodał, że przygotowane zostało również "rozwiązanie systemowe odnoszące się do całej siatki minimalnych wynagrodzeń w systemie opieki zdrowotnej".

Niedzielski o Funduszu Medycznym

Niedzielski mówił także o Funduszu Medycznym. Ustawa o Funduszu Medycznym powstała z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy. Prezydent podpisał ją w październiku 2020 roku. Za sprawą funduszu na ochronę zdrowia ma trafić co najmniej cztery miliardy złotych rocznie dodatkowych środków. Przeznaczone zostaną m.in. na profilaktykę, diagnostykę i leczenie chorób cywilizacyjnych, w tym chorób nowotworowych i chorób rzadkich, a także na lepszą infrastrukturę ochrony zdrowia i dostęp do wysokiej jakości świadczeń opieki zdrowotnej.

Szef resortu zdrowia powiedział, że część środków z niego "będzie przeznaczona na nowoczesne technologie lekowe, które odnoszą się do chorób rzadkich". - Wytypowaliśmy już listę takich innowacyjnych leków, które są dedykowane chorobom rzadkim i oczywiście już wchodzimy w proces negocjacyjny z dostawcami. Te technologie zostały ocenione przez Agencję Oceny Technologii Medycznej i Taryfikacji jako te, które rokują, które dają możliwość na udzielenie pomocy - dodał szef MZ.

- W tym sensie bardzo się cieszę, że mamy taki instrument, taki wehikuł w postaci Funduszu Medycznego, bo naprawdę pozwala nam on - i to jest najważniejsze - w sposób kompleksowy zapewnić wsparcie dla systemu opieki zdrowotnej, rozwiązywać problemy w sposób kompleksowy - mówił Niedzielski.

- W mojej ocenie wprowadzenie Funduszu Medycznego było bardzo dobrym posunięciem. To środki finansowe, które z jednej strony realnie wzmacniają, a z drugiej - ukierunkowują rozwój systemu opieki zdrowotnej, pozwalają nam lepiej zarządzać - dodał szef MZ.

Premier: dzięki Funduszowi Medycznemu będzie mogło dojść do przełomu w kilku obszarach

O Funduszu Medycznym mówił także premier Mateusz Morawiecki. Ocenił, że to "specjalnie skonstruowany wehikuł medyczno-finansowy, który ma zasilać cały system zdrowia w finansowanie".

Morawiecki podziękował prezydentowi za "przychylne spojrzenie" na Polski Ład. Przypomniał, że w programie znajdują się nowe środki przeznaczone na służbę zdrowia. Jak dodał, wspomogą one takie dziedziny medycyny jak onkologia czy choroby rzadkie.

Premier wyraził przekonanie, że dzięki Funduszowi Medycznemu będzie mogło dojść do przełomu w kilku obszarach, które do tej pory wymagały specjalistycznego leczenia. Zapewnił, że rząd podejmuje wszelkie działania, aby został on jak najszybciej użyty do konkretnych zadań.

- Ten fundusz, jako cześć większej całości, będzie służył z jednej strony do poprawy pediatrii, ale także poprosiłem ministra zdrowia, aby w najbliższych 18 miesiącach poświęcił szczególnie dużo uwagi w poprawę jakości procedur, a także infrastruktury medycznej w ramach Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych - wskazał Morawiecki.

Zwrócił uwagę, że SOR-y są pierwszym miejscem kontaktu pacjenta ze szpitalem. - I nie ma co chować głowy w piasek, infrastruktura medyczna, która jest na SOR-ach pozostawia bardzo dużo do życzenia, jest tych SOR-ów bardzo dużo, i wiele z nich wymaga zasadniczej poprawy. To też będzie jedno z zadań, które będzie przedmiotem troski pana ministra zdrowia i całego rządu - podkreślił premier.

Przedstawił także cztery filary Funduszu Medycznego. Jak poinformował szef rządu, pierwszym jest subfundusz modernizacji podmiotów leczniczych. - Jednym z jego celów jest skuteczniejsza ochrona zdrowia seniorów - wyjaśnił.

- Drugim filarem jest subfundusz rozwoju profilaktyki - mówił premier. - Kolejnym filarem jest subfundusz infrastruktury strategicznej, która ma służyć rozwojowi medycyny, rozwojowi medycznemu w bardzo wielu dziedzinach - dodał. Ostatnim filarem jest subfundusz terapeutyczno-innowacyjny.

- Chcemy, żeby nasza służba zdrowia nie tylko korzystała z dobrodziejstw medycyny z całego świata, ale żebyśmy to my byli nie tylko biorcą, ale także dawcą najnowocześniejszych rozwiązań medycznych - podkreślił premier. - Aby można było coraz bardziej polegać na służbie zdrowia, a to jest przecież cel nas wszystkich, to rozwijamy przede wszystkim finansowanie. Wzmacniamy finasowanie poprzez Polski Ład - powiedział premier.

Prezydent: z Funduszu Medycznego blisko dwa miliardy na program modernizacji 

Natomiast prezydent Andrzej Duda powiedział, że Fundusz Medyczny jest "nową instytucją wprowadzoną do polskiego systemu prawnego i systemu ochrony zdrowia, by zwiększyć jego skuteczność działania, ale także w szeregu aspektach jego elastyczność, ze szczególnym ukierunkowanie na rozwój leczenia chorób nowotworowych i chorób rzadkich przede wszystkim u dzieci, jak również wzmocnienia w Polsce opieki pediatrycznej, także poprzez środki na modernizację szpitali, oddziałów, na których leczone są dzieci, wprowadzania nowych technologii, różnego rodzaju prac badawczych związanych z kwestiami rozwojowymi".

Wskazał, że jest on także odpowiedzią na apel społeczeństwa, by znalazła się pula środków finansowych, wydzielonych przez państwo, "mająca na celu wsparcie możliwości leczenia operacyjnego polskich dzieci poza granicami kraju, w szczególności w sytuacjach, kiedy różnego rodzaju procedury medyczne nie są u nas realizowane".

Poinformował, że "w najbliższym czasie z Funduszu Medycznego blisko dwa miliardy złotych pójdzie na program modernizacji i rozwoju szpitali i oddziałów pediatrycznych". - Procedury konkursowe będą uruchomione z początkiem przyszłego roku - powiedział prezydent. Dodał, że będzie on realizowany w latach 2022/2023. Zwrócił uwagę, że na ten cel dotychczas przeznaczano trzy miliardy na sześć lat.

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny konwojowanego przez policję na przesłuchanie. Trwa wyjaśnianie, w jaki sposób 42-latek doznał obrażeń, które doprowadziły do jego śmierci. Na tym etapie postępowania śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

Ratownicy z Grupy Beskidzkiej GOPR przeprowadzili w niedzielę akcję ratunkową. Znieśli na noszach 32-letniego turystę z urazem pachwiny uniemożliwiającym mu chodzenie. Mężczyzna utknął na górnym odcinku zamkniętego żółtego szlaku na Babią Górę.

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Wypadek w Beskidach. Goprowcy znieśli na noszach rannego turystę

Źródło:
PAP, GOPR

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Warszawski sąd nie uwzględnił zażalenia obrońcy Michała Wosia na postanowienie prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. W sierpniu prokurator postawił posłowi PiS zarzuty oraz zastosował dozór policji i zakaz kontaktowania się z kilkudziesięcioma osobami. W ocenie rzecznika Prokuratury Krajowej sąd "potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów" oraz "prawdopodobieństwo, iż Woś popełnił zarzucane mu przestępstwo".

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Źródło:
TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski powiedział, że na granicę polsko-białoruską "ściągane było bydło" w celu "zdestabilizowania sytuacji". Te słowa skomentował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Ludzi z zasady nie powinno nazywać się bydłem. Jeżeli się ludzi odczłowiecza, to przesuwa się ich do innej kategorii - powiedział. Ocenił, że Zgorzelski "się zagalopował".

Zgorzelski o "bydle" na granicy. Hołownia: zagalopował się, o jeden most za daleko

Zgorzelski o "bydle" na granicy. Hołownia: zagalopował się, o jeden most za daleko

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza nie podjęła w poniedziałek w trybie obiegowym uchwały w sprawie sprawozdania komitetu PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie - przekazał szef PKW Sylwester Marciniak. Dodał, że Komisja zajmie się ponownie sprawozdaniem 30 grudnia.

Szef PKW: Nie podjęto w trybie obiegowym uchwały dotyczącej PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie

Szef PKW: Nie podjęto w trybie obiegowym uchwały dotyczącej PiS. Sprawa musi wrócić na posiedzenie

Źródło:
PAP

- Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin Marcin Romanowski zgłosi się po prostu do prokuratury - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak, komentując warunki wysunięte przez ściganego posła PiS, który dostał węgierski azyl po tym, jak uciekł z kraju. Romanowski przekonuje, że po ich realizacji przez rządzących właśnie "w ciągu sześciu godzin wróci do kraju". Według Siemoniaka "to jest żałosne po prostu, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej Polskiej stawiać". - Jego miejsce jest na ławie w sądzie - dodał.

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Źródło:
PAP, TVN24

"Do PKW dołączyłem wiele lat temu. Za każdym razem towarzyszy mi obawa, czy wybory uda się zorganizować, czy nie będzie żadnych problemów" - przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" szef Komisji Sylwester Marciniak. Zaznaczył, że teraz "zdecydowanie" zwiększyły się jego obawy. "Wzrosły po ubiegłotygodniowym posiedzeniu" - przekazał. Wtedy to PKW wstrzymała się z podjęciem decyzji wobec postanowienia nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN do czasu uregulowania jej statusu prawnego. Właśnie ta sama izba orzeka w sprawach związanych z ważnością wyborów.

"Ogromny błąd", który "może się zemścić". Szef PKW: wzrosły obawy w sprawie wyborów

"Ogromny błąd", który "może się zemścić". Szef PKW: wzrosły obawy w sprawie wyborów

Źródło:
"Dziennik Gazeta Prawna"

Policjanci uderzyli w narkotykowy biznes przy Inżynierskiej na Pradze Północ. Zatrzymali kilka osób, z czego dwie usłyszały zarzuty za handel nielegalnymi środkami. Na wniosek prokuratury zostali tymczasowo aresztowani.

Akcja policji w narkotykowym zagłębiu. Zatrzymano kilka osób

Akcja policji w narkotykowym zagłębiu. Zatrzymano kilka osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lekarze pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii wydali w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące plastikowych kulek, znanych też jako kulki hydrożelowe czy koraliki wodne. Specjaliści zalecają, by nie wręczać ich na święta dzieciom poniżej piątego roku życia. Dlaczego kolorowe kulki mogą być niebezpieczne?

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Źródło:
BBC, The Guardian

Mężczyzna zanim się ożenił dostał od rodziców stado krów. Kiedy się rozwodził, żona zażądała podziału stada, na co mąż się nie zgodził. Sprawę rozstrzygnął Sąd Okręgowy w Białymstoku, który stwierdził, że bydło zalicza się do wspólnego majątku małżonków. Bo po 18 lat trwania małżeństwa nie mogły być to te same krowy, które mężczyzna dostał od rodziców, a przychówek – czyli młode zwierzęta w stadzie - nie są już jego majątkiem osobistym. Zgodził się z tym Sąd Najwyższy, do którego wpłynęła skarga kasacyjna.

Podczas rozwodu spierali się o stado krów. Sprawa oparła się aż o Sąd Najwyższy

Podczas rozwodu spierali się o stado krów. Sprawa oparła się aż o Sąd Najwyższy

Źródło:
tvn24.pl

Statek towarowy Sparta, który Rosja wysłała w celu transportu żołnierzy, broni i sprzętu wojskowego z Syrii, uległ awarii w czasie rejsu - poinformował w poniedziałek wywiad wojskowy Ukrainy. Podał, że jednostka "dryfuje po otwartym morzu w pobliżu Portugalii".

Rosjanie wysłali statek, by zabrać sprzęt z Syrii. Zepsuł się i "dryfuje po otwartym morzu"

Rosjanie wysłali statek, by zabrać sprzęt z Syrii. Zepsuł się i "dryfuje po otwartym morzu"

Źródło:
Ukraińska Prawda, BBC, tvn24.pl

Nowe doniesienia prasy w sprawie lekarza Taleba Abdula Dżawada, który w piątek wjechał samochodem w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu, podają w wątpliwość jego kompetencje zawodowe. Dżawad miał być nazywany przez współpracowników "Dr Google". W niektórych przypadkach jego praktyki terapeutyczne budziły zmieszanie wśród personelu.

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

"Dr Google" i pytanie o kompetencje lekarskie. Nowe doniesienia w sprawie zamachowca z Magdeburga

Źródło:
PAP

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że bez przetargu będzie mógł go kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Wątpliwości budziło głosowanie w tej sprawie, w którym brał udział radny, który jest jednocześnie zięciem przedsiębiorcy. Wojewoda pomorska uznała jednak ostatecznie, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. - To miejsce budowaliśmy przez lata, w przetargu mogłoby zostać przejęte jako gotowy, łatwy i rentowny biznes - uważa Zdzisław Górecki, dzierżawca działki.

Teren przy plaży za 114 tysięcy, głosował zięć. "Moralne wątpliwości", ale "w granicach prawa"

Teren przy plaży za 114 tysięcy, głosował zięć. "Moralne wątpliwości", ale "w granicach prawa"

Źródło:
TVN24

Orlen złożył pozwy przeciwko byłym członkom zarządu spółki: Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi - poinformował w poniedziałek zespół prasowy płockiego koncernu. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, na przykład wizyty w hotelach i restauracjach.

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Wakacje i zabiegi na koszt Orlenu. Koncern pozywa Daniela Obajtka 

Źródło:
PAP

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w Konstytucji RP i na gruncie prawa międzynarodowego - przekazało Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Przeprowadzone czynności wykazały równocześnie, że w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego - czytamy w komunikacie. Chodziło z jednej strony o bardzo długie przesłuchania w kajdankach i bez jedzenia, a z drugiej - o brak czajnika elektrycznego w celi. Prokuratura przedstawiła Michałowi O. zarzuty, które dotyczą między innymi wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości ponad 66 mln zł dla Fundacji Profeto, która – w ocenie śledczych – nie spełniła wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze.

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci z szóstego Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi szukają mężczyzny, który nagrał nagą kobietę w jednym z solariów telefonem komórkowym. - Mężczyzna nie miał zamiaru się opalać, tylko wszedł do kabiny obok i nagrywał z premedytacją - informuje rzeczniczka policji.

Nagrał nagą kobietę w solarium. Szuka go policja

Nagrał nagą kobietę w solarium. Szuka go policja

Źródło:
tvn24.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24

Rosja próbuje ukryć obecność północnokoreańskich żołnierzy na froncie, wydając im fałszywe dokumenty - podały ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Pokazały one książeczki wojskowe zabitych w czasie walk w rosyjskim obwodzie kurskim Koreańczyków z Północy, które miały zawierać fałszywe dane. Połączone Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Korei Południowej poinformowało w poniedziałek, że około 1100 żołnierzy armii Kima zginęło lub zostało rannych, biorąc udział po stronie Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Źródło:
NV, Yonhap, tvn24.pl, PAP

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

Tomasz Siemoniak przedstawił priorytety dotyczące bezpieczeństwa podczas zbliżającej się prezydencji Polski w Radzie UE. Rozpocznie się ona 1 stycznia 2025 roku i potrwa sześć miesięcy. Jednym z priorytetów polskiej prezydencji będzie kwestia przeciwdziałania nielegalnej migracji - zapowiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.

"Temat numer jeden" polskiej prezydencji w UE

"Temat numer jeden" polskiej prezydencji w UE

Źródło:
PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Podczas pokazu dronów na Florydzie jedna z maszyn spadła na siedmioletniego chłopca, który stracił przytomność i został zabrany do szpitala. - Krew spływała mu po twarzy - opowiada matka chłopca. Dziecko przeszło operację.

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Źródło:
Sky News, ABC News