Kondycja dzieci, które były w wieku szkolnym w 2015 roku, była o kilkanaście procent gorsza niż w latach 70. Przez te ostatnie osiem lat pogorszyła się o kolejne kilkanaście procent - mówiła na antenie TVN24 Agnieszka Stępień z Wydziału Rehabilitacji AWF, prezeska Stowarzyszenia Fizjoterapia Polska.
- Badania przeprowadzone w ostatnim czasie, także przez moją uczelnię wskazują, że kondycja dzieci jest bardzo zła, sytuacja jest zatrważająca w tej chwili - powiedziała dr hab. Agnieszka Stępień. - Pojawiły się już przed okresem covidu takie badania, takie statystyki, które pokazywały, że kondycja dzieci, które były w wieku szkolnym powiedzmy w 2015 roku, była o kilkanaście procent gorsza niż dzieci w latach 70. - stwierdziła. - Kondycja dzieci przez te ostatnie osiem lat pogorszyła się o (kolejne) kilkanaście procent - dodała.
Jako jedną z przyczyn spadku kondycji dzieci w ostatnich latach prezeska Stowarzyszenia Fizjoterapia Polska wskazała okres pandemii COVID-19. - Przed okresem covidu miałam przyjemność realizować program unijny, w którym badaliśmy dzieci w takich badaniach przesiewowych w szkołach podstawowych. To były dzieci pierwszych klas. Kondycja tych dzieci była nie najlepsza przed covidem. Ale w tym roku, po dwu- czy trzyletniej przerwie ponowiliśmy takie badania u uczniów pierwszych klas szkół podstawowych i szczerze mówiąc kondycja tych dzieci po trzech latach jest znacząco gorsza - powiedziała.
- Czas covidu, który wiązał się z bezruchem, z bezczynnością, spowodował bardzo duże ograniczenie sprawności - dodała.
Stępień: konsekwencje dotkną także finansów państwa
Agnieszka Stępień mówiła także o konsekwencjach takiego stanu rzeczy. - Na pewno będą bardzo duże konsekwencje zdrowotne dla tych osób (ze słabszą kondycją - red.), ale też konsekwencje finansowe dla całego państwa. Jest to związane z tym, że wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że mamy coraz więcej osób z problemami zdrowotnymi. Mamy zwiększającą się liczbę zwolnień związanych z dolegliwościami bólowymi kręgosłupa. Nieprawidłowe ustawienie ciała, zmniejszona siła mięśniowa - to są jedne z czynników, które decydują o tym, że w naszym ciele powstają pewne przeciążenia, które prowadzą do zniszczenia pewnych struktur w naszym ciele. W efekcie, u młodych ludzi, to są studenci, to są ludzie, którzy mają czasami około 30 lat, mamy w tej chwili znacznie więcej dolegliwości i zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa - powiedziała.
Czytaj również: Ośmioletni Kamil zmarł po skatowaniu przez ojczyma. Sąd zdecydował, co z prawami rodzicielskimi
- Drugim ważnym kierunkiem jest zapobieganie chorobom układu krążenia, ponieważ mogą prowadzić do zaburzeń i chorób neurologicznych - dodała.
Agnieszka Stępień została także zapytana o to, co powinni robić rodzice, by zadbać o kondycję swoich dzieci. - Najłatwiej spojrzeć pewnie w wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia. Normy podane przez organizację są minimalne, to jest minimum godzina intensywnego lub średniointensywnego wysiłku dziennie - odpowiedziała.
- Poza chodzeniem do szkoły, przemieszczaniem się, spacerowaniem - zaznaczyła. - To powinny być takie formy, które wzmacniają wytrzymałość, na przykład kiedy biegamy i jesteśmy zmęczeni - dodała.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock