Dwóch pracowników PKP - kierownik pociągu i konduktor próbowali okraść pasażerkę jadącą się do Szczecina. Złodzieje zostali jednak przyłapani na gorącym uczynku przez nieumundurowanego policjanta. Teraz grozi im pięć lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę nad ranem w pociągu relacji Przemyśl - Szczecin.
Jak podaje Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji, dwóch pracowników PKP próbowało okraść kobietę. - Kierownik pociągu i towarzyszący mu konduktor nerwowo przeszukiwali damską torebkę. Zauważył to jadący w cywilu policjant - tłumaczy Piecuch - Kiedy w Lesznie kolejarze wyszli na peron, policjant ponownie zajrzał do przedziału, nie zobaczył już torebki i nabrał podejrzeń, że mężczyźni okradli pasażerkę - dodaje Piecuch.
Zdradziła ich zabawa komórką
Pewności nabrał widząc, jak jeden z nich bawił się telefonem komórkowym. Kierownik pociągu i konduktor nie stawiali oporu i od razu przyznali się do winy. Teraz grozi im kara do pięciu lat więzienia.
Policja ustala, czy zatrzymani nie mają nic wspólnego z innymi kradzieżami, do których doszło na tej trasie.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24