Kierwiński: będą konsekwencje po kradzieży samochodu Tusków

Donald Tusk
Marcin Kierwiński: funkcjonariusze SOP nie pilnowali samochodu Donalda Tuska
Źródło: Fakty po Faktach TVN24
- Funkcjonariusze SOP nie pilnowali prywatnego samochodu Donalda Tuska, ale byli w okolicy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji. Przyznał, że ma wiele zastrzeżeń do pracy funkcjonariuszy. Według szefa MSWiA konsekwencje muszą być wyciągnięte.

Prowadząca "Fakty po Faktach" TVN24 Anita Werner zapytała Marcina Kierwińskiego, czy podczas kradzieży prywatnego samochodu rodziny premiera Tuska byli na miejscu funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. - Funkcjonariusze SOP strzegą także miejsca zamieszkania pana premiera - odpowiedział gość programu, wyjaśniając, że robią to zawsze, niezależnie od tego, czy premier jest w domu.

- Jeżeli pani pyta, czy pilnowali samochodu - nie. Natomiast byli w okolicy, gdzie ten samochód był zaparkowany. I żeby było jasne, bo zakładam, że pani do tego zmierza. Tak, mam wiele zastrzeżeń do pracy funkcjonariuszy, którzy byli tam na miejscu tego feralnego wieczoru - uzupełnił.

Minister SWiA: "konsekwencje muszą być wyciągnięte"

W ocenie ministra "na pewno jest to przyczynek do tego, żeby powiedzieć, że coś nie zadziałało w sposób właściwy". - I na pewno konsekwencje muszą być wyciągnięte i, proszę mi wierzyć, będą wyciągnięte. (...) Także personalne, ale też organizacyjne - zaznaczył.

- Bardzo niedobrze, że doszło do takiego wydarzenia, ale samochód się odnalazł. Pierwsza osoba, która jest podejrzewana o dokonanie tego czynu, jest już zatrzymana dzięki akcji policji - podkreślił Kierwiński.

W nocy z wtorku na środę zostało skradzione w Sopocie prywatne auto rodziny Tusków. Służby odnalazły je po kilku godzinach. W sobotę podejrzany o kradzież lexusa Łukasz W. został zatrzymany na lotnisku w Gdańsku. Sąd aresztował go na 3 miesiące.

OGLĄDAJ: Marcin Kierwiński, prof. Katarzyna Pisarska
pc

Marcin Kierwiński, prof. Katarzyna Pisarska

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: