Ryszard Kalisz został usunięty z SLD. - Nie będę się odwoływał, rozpoczynam nowe życie - skomentował decyzję sądu partyjnego. Do momentu uprawomocnienia się decyzji, czyli przez dwa tygodnie, polityk w partii będzie zawieszony.
Krajowy sąd partyjny SLD, który zebrał się w poniedziałek w południe, zdecydował o wykluczeniu Kalisza.
- Ryszard Kalisz naruszył statut SLD, działając na rzecz innego projektu, a także naruszył Kartę Zasad Etycznych, źle wypowiadając się o Sojuszu, jego władzach, a także perspektywach SLD - poinformowała wiceszefowa SLD Joanna Senyszyn.
"Życie niesie niespodzianki"
- Nie będę się odwoływał, rozpoczynam nowe życie - skomentował decyzję sądu partyjnego Kalisz. Do momentu uprawomocnienia się decyzji, czyli przez dwa tygodnie, polityk w partii będzie zawieszony.
Kalisz nie chciał powiedzieć, jakie ma dalsze polityczne plany. Jak przekazał, szczegóły zostaną ujawnione w kwietniu.
- Życie niesie niespodzianki. Kiedyś myślałem, że będę członkiem Sojuszu Lewicy Demokratycznej po wsze czasy. Okazało się, że Sojusz się zmienił, a Ryszard Kalisz się nie zmienił. W związku z tym Sojusz postanowił mnie wykluczyć. Przyjmuję do wiadomości - powiedział Kalisz.
"Życie toczy się dalej"
- Ryszard Kalisz nie musi już dalej udawać, że jest człowiekiem lewicy - tak wyrzucenie Kalisza skomentował szef partii Leszek Miller.
Przekazał, że zadzwoni do Kalisza i podziękuję mu za współpracę. - Powiem, że jest mi bardzo przykro, ale życie toczy się dalej - powiedział. Miller zapewnił, że nie boi się, że kolejni posłowie odejdą z SLD.
Koniec związku z SLD
Miesiąc wcześniej, 6 marca, podczas posiedzenia Zarządu Krajowego SLD, zdecydowano o zawieszeniu Ryszarda Kalisza na trzy miesiące za współpracę z Europą Plus - ugrupowaniem sformowanym przez Janusza Palikota i Aleksandra Kwaśniewskiego.
W ramach tego projektu w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego mają powstać centrolewicowe listy wyborcze. Możliwości udziału w projekcie nie widzi SLD, ponieważ nie chce współpracować z Palikotem.
Jak wynika ze statutu SLD, sąd mógł Kalisza: upomnieć, udzielić mu nagany, odwołać go z pełnionej funkcji w partii (w przypadku Kalisza np. z zarządu czy Rady Krajowej SLD), pozbawić go prawa pełnienia funkcji w partii na okres do czterech lub nawet wykluczyć z partii.
Wybrano najostrzejszą karę.
Autor: nsz//gak / Źródło: PAP, TVN24