Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński unikał odpowiedzi na pytania dziennikarzy dotyczące informacji "Faktów" TVN w sprawie Igora Stachowiaka. Według doniesień "Faktów" policja miała dostęp do nagrań z paralizatora. Komenda Głowna Policji zaprzecza. - Ja taśm nie widziałem, nie znałem - skwitował Zieliński.