Nawet ci, także po stronie Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli za Karolem Nawrockim, ale nie wiedzieli tak na pewno, czy to jest nasz partyjny kandydat, czy my go popieramy jako kandydata obywatelskiego, już dzisiaj wiedzą - mówił Jarosław Kaczyński na konferencji, na której Nawrocki przedstawił swój wyborczy program. - Wiedzą, że to jest nasz kandydat. Innego nie ma - podkreślił prezes PiS. Później w rozmowie z reporterką TVN24 Martą Abramczyk oświadczył, że "bardzo dobrze" ocenia program Nawrockiego.
W niedzielę kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki - którego PiS określało mianem "obywatelskiego" - przedstawił swój program wyborczy. Nazwał go "Planem 21". Na konferencji w podwarszawskich Szeligach obecni byli politycy PiS, m.in. prezes partii Jarosław Kaczyński.
CZYTAJ TEŻ: Gospodarcze obietnice Karola Nawrockiego
Kaczyński o Nawrockim: to jest nasz kandydat
Po wystąpieniu Nawrockiego szef partii pojawił się na scenie i zabrał głos. - Nawet ci, bo dziś tacy są, także po tej naszej stronie - Prawa i Sprawiedliwości, którzy byli za Karolem Nawrockim, ale nie wiedzieli tak na pewno, czy to jest nasz partyjny kandydat także, czy my go popieramy jako kandydata obywatelskiego, już dzisiaj wiedzą. Wiedzą, że to jest (...) nasz kandydat. Innego nie ma - podkreślił prezes PiS.
Podziękował też Nawrockiemu za "naprawdę wspaniałe przemówienie". - Byłem pod ogromnym wrażeniem- powiedział. Prezes PiS dziękował także organizatorom i prowadzącym konwencję, którzy według niego "zrobili naprawdę rzecz wspaniałą i fantastyczną", a także przewodniczącemu NSZZ Solidarność Piotrowi Dudzie za jego przemówienie.
Kaczyński ocenia "bardzo dobrze" postulaty Nawrockiego
Po konwencji z prezesem PiS rozmawiała reporterka TVN24 Marta Abramczyk. Zapytała go między innymi, jak ocenia plan wyborczy Nawrockiego. - Oceniam bardzo dobrze – powiedział Kaczyński.
Dopytywany, który punkt i co jest dla niego najważniejsze, powiedział, że "to, że pewne sprawy zostały powiedziane jasno".
- Zarówno, jeżeli chodzi o nasz sprzeciw wobec tej tendencji, która w tej chwili jest reprezentowana przez rząd, którą zdecydowanie odrzucamy, jak i jeżeli chodzi o kwestie pozytywne. To znaczy to, co możemy zrobić - dodał.
Według niego "to było dobre przemówienie, dobrze powiedziane przez człowieka, który mimo ogromnego wysiłku w ciągu tych ostatnich tygodni jest ciągle w doskonałej formie i który naprawdę ma wszystkie cechy, które są potrzebne prezydentowi".
Dopytywany, jakie tendencje ma na myśli, mówiąc o obecnym rządzie, odparł, że na przykład "różne zielone łady".
- Oczywiście w tej chwili zaprzeczają, ale oni zawsze kłamali, od samego początku istnienia tej formacji, to się opierało na kłamstwie. Byli przecież niezwykle wręcz radykalni. Wtedy, kiedy była afera Rywina, zapowiadali czwartą Rzeczpospolitą, później się okazało, że jak doszli do władzy, to przywracali postkomunistów. To jest po prostu coś, co oni mają w genach. To zostało tutaj powiedziane i jednocześnie w ten sposób został przedstawiony nasz program. Oczywiście w zarysie, bo nasz program to zwykle jest cała książka, więc trzeba by mówić dwa dni - ocenił.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24