Kaczyński: klimatyzm jest czymś w rodzaju religii

Źródło:
TVN24, PAP
Kaczyński: klimatyzm jest czymś w rodzaju religii
Kaczyński: klimatyzm jest czymś w rodzaju religiiTVN24
wideo 2/2
Kaczyński: klimatyzm jest czymś w rodzaju religiiTVN24

Na niedzielnej konwencji PiS prezes Jarosław Kaczyński stwierdził, że "klimatyzm jest czymś w rodzaju religii". Kwestionował także zmiany klimatyczne. - Temperatura swego czasu, mówię o dziesiątkach milionów lat temu, była o 13 stopni wyższa, a mimo wszystko przyroda kwitła - stwierdził. Kaczyński ogłosił także plan "Siedem razy tak" i podkreślał, że zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego "są bardzo ważne".

Jarosław Kaczyński wziął w niedzielę udział w konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości w Tomaszowie Mazowieckim.

- Dzisiaj ten klimatyzm jest już czymś w rodzaju religii, a tego rodzaju rewolucyjne religie mają tendencję do tego, żeby się radykalizować - ostrzegał Kaczyński. Jak mówił, "mamy już artykuły gdzie się pisze, że groźne z punktu widzenia klimatu są przychodzące na świat dzieci". - Czyli mamy być bez dzieci. Czyli rzeczywiście ma być ostatnie pokolenie. Tylko nie dlatego, że planeta się pali, bo na planecie naszej temperatura swego czasu, mówię o milionach, wielu milionach, dziesiątkach milionów lat temu, była o 13 stopni wyższa, a mimo wszystko przyroda kwitła - stwierdził Kaczyński.

Dodał, że "radykalizacja w rewolucjach jest rzeczą oczywistą, taką, od której w zasadzie nie ma odejścia". - Nawet ta nasza rewolucja, którą część z nas tutaj pamięta, lat '80-81, też miała tendencję do radykalizacji. Jeżeli tego nie zatrzymamy, to naprawdę mogą nam spaść na głowę rzeczy niezwykle wręcz ciężkie - stwierdził.

- Całe to dobre życie Polaków, o które walczymy, może stać się czymś nieosiągalnym. Jakimś marzeniem, wspomnieniem czegoś, co mogło być, ale z całą pewnością się nie stanie - mówił Kaczyński. Zaznaczył, że "nie musi tak być". - Nie musi tak być, jeżeli pójdziemy do wyborów, bo to są bardzo ważne wybory i trzeba namawiać wszystkich, bo nie wszyscy to rozumieją, żeby do tych wyborów poszli. Niektórzy nawet nie wiedzą, że są wybory, bo są zdziwieni, że są trzy razy wybory po kolei. I musimy w tych wyborach odnieść nasze dziesiąte zwycięstwo - oświadczył prezes PiS.

Plan "Siedem razy tak"

- Musimy iść razem. Wszyscy razem, dopiero wtedy to decydujące zwycięstwo będzie możliwe. Ale to "wszyscy razem" odnosi się także do pewnej propozycji. Pewnego planu. Planu, który ma oznaczać pewną zmianę na naszej politycznej scenie - powiedział Kaczyński, podkreślając, że propozycja PiS dotyczy uzyskania jedności i ponadpartyjności w stosunku do kwestii, które są dla Polski zasadnicze.

- To jest: "Siedem razy tak". Ale to naprawdę nie dlatego, że mamy siódmy numer listy. To wynika ze względów merytorycznych - powiedział Kaczyński, wymieniając w pierwszym punkcie działania na rzecz rozwoju Polski.

Jak mówił, pierwszy z nich to "tak dla rozwoju". - "Tak dla rozwoju" to znaczy "tak" dla wielkich inwestycji. "Tak" dla CPK. Dla pogłębienia Odry. Dla portu kontenerowego w Świnoujściu. "Tak" dla atomu. To jest niesłychanie ważne. My musimy mieć energię atomową - podkreślił.

"Zielony Ład do kosza"

Jako drugi punkt Kaczyński wskazał "tak dla polskiej wsi". Oznacza to, jak mówił, przede wszystkim odrzucenie Zielonego Ładu w tej wersji. Polityk ocenił, że premier Donald Tusk mógł odrzucić tę wersję Zielonego Ładu w parę dni po tym, jak został premierem, ponieważ odbywała się wtedy Rada Europejska. - Zielony Ład do kosza - stwierdził. Zwrócił uwagę również na inną, trudniejszą według niego kwestię. - Musimy bronić naszego rolnictwa także wobec napływu towarów, które są tworzone przy zupełnie innym reżimie, nieporównanie łagodniejszym, nieporównanie tańszym dla rolnictwa. Na ziemiach, które są nieporównanie lepsze od Polski i strukturach gospodarczych, które są nieporównanie wydajniejsze i bardziej zracjonalizowane. Chodzi o Ukrainę - wskazał. Jego zdaniem, polski rolnik nie może mieć tego rodzaju konkurencji.

"Tak dla bezpieczeństwa"

Kolejny punkt planu Kaczyńskiego to "tak dla bezpieczeństwa". Polityk wskazał m.in. na kwestię zbrojeń i przeznaczanie 4 proc. PKB na obronność.

Wskazał, że kiedy kończyła się zimna wojna, to przeciętne wydatki w krajach NATO na zbrojenia wynosiły 5,9 proc. PKB. Ocenił, że dzisiaj wracamy do podobnych czasów. - Musimy być do tego gotowi. Ale to nie oznacza, że możemy się zgadzać na to, że oni wydają mniej niż 2 procent, a my będziemy wydawali coraz więcej. Musimy domagać się szybkiego dojścia do 2 procent, a później do 3 procent. Przynajmniej tyle można od nich wymagać - stwierdził. Kaczyński zwrócił uwagę na sojusze Polski z innymi państwami. - Jedyny sojusz, który nas naprawdę chroni, to jest NATO. A w NATO - sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, strategiczne stosunki ze Stanami Zjednoczonymi - podkreślił. Dodał, że "wszystkie pomysły wypchnięcia stąd, z Europy, Stanów Zjednoczonych, to są pomysły zrodzone w Moskwie". - W żadnym wypadku nie można się na to zgodzić" - akcentował.

Kaczyński: jedyny sojusz, który nas naprawdę chroni, to jest NATO
Kaczyński: jedyny sojusz, który nas naprawdę chroni, to jest NATOTVN24

"Tak dla obrony polskich granic"

Kolejne "tak", które wymienił, to "tak dla obrony polskich granic". - Oczywiście dzisiaj ci sami, którzy do niedawna uważali, że tam się właściwie zbrodnia dzieje, dlatego że się bronimy, atakowali to, wyśmiewali, oskarżali nas o haniebne, nieludzkie, niemoralne zachowania, robią to samo, co my i jeszcze mówią, że będą to wzmacniali - powiedział.

Kaczyński zaznaczył, że „drugą stroną medalu jest pakt migracyjny”. Ocenił, że Polska będzie teraz musiała albo płacić pieniądze albo przyjmować kilkadziesiąt tysięcy migrantów. Tłumaczył, że "będziemy mieli stan, w którym trzeba będzie pilnować tych ludzi, żeby nie uciekali", ponieważ inaczej Polska będzie zobowiązana płacić kary.

- Czyli nie bardzo wiadomo, jak to jest. Czy mamy tutaj zrobić z Polski jakiś obóz? - pytał. Ocenił, że jest to niesłychanie niebezpieczne dla Polski.

Kaczyński o zarządzeniu Trzaskowskiego

W swoim wystąpieniu prezes PiS odniósł się m.in. do zarządzenia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, zgodnie z którym w podległym mu urzędzie zakazano wieszania krzyży, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach.

- "Tak dla polskiej wolności" we wszystkich dziedzinach - oświadczył Kaczyński. - Obserwujemy w świecie i niestety także w Polsce cofanie się wolności słowa - coraz więcej ograniczeń w internecie, ale nie tylko w internecie, także represji karnych czy administracyjnych w tych sprawach - mówił. Według polityka PiS, "mamy do czynienia z różnymi aktami szaleństwa, gdzie maleńka mniejszość narzuca obyczaje większości, ograniczenie wolności" - ocenił.

Kaczyński nazwał decyzję Trzaskowskiego "zupełnie skandaliczną". Prezes PiS przyznał, że krzyż jest znakiem religijnym, jednak - jego zdaniem - jest on także znakiem "kultury, która stworzyła nowoczesną cywilizację i prawa człowieka". - Ktoś, kto chce usuwać krzyże, atakuje religię, wolność religijną, atakuje także coś więcej, atakuje naszą cywilizację, tę cywilizację, którą lewica, zwłaszcza skrajna lewica, chce po prostu zniszczyć. To jest dzisiaj oczywiste - mówił Kaczyński. Podkreślił, że trzeba bronić w Polsce wolności religijnej, która - jego zdaniem - jest "matką wszystkich innych wolności". - Tę wolność musimy w Polsce utrzymać - wolność religii, naszej religii. A znakiem tej religii jest krzyż - oświadczył Kaczyński.

"Tak dla polskiej złotówki"

Przedstawiając punkt "tak dla polskiej złotówki" Kaczyński ocenił, że wprowadzenie euro w Polsce będzie uderzeniem w stopę życiową i w popyt, a tym samym w całą gospodarkę. Jego zdaniem, wprowadzenie euro jest w szczególności w interesie Niemiec i pozbawi Polaków suwerenności. - To jest w interesie tych, którzy chcą nas eksploatować - mówił. Dodał też, że wprowadzenie euro spowoduje podwyższenie cen.

Zatrzymanie podwyżek w Polsce to kolejny punkt propozycji PiS, którego polityka - jak mówił Kaczyński - powstrzymywała wzrost cen. - Taka polityka to tarcze różnego rodzaju (...). Przede wszystkim te tarcze dotyczyły energetyki, czyli tego mechanizmu, który szczególnie wpływa na ceny. (...). Tutaj musimy powiedzieć jasno: tak dla niskich cen, tak dla wysokiego poziomu życia Polaków - podkreślił Kaczyński.

Kaczyński o ośmiu latach rządów PiS

Prezes PiS ocenił też, że osiem lat rządów Zjednoczonej Prawicy to była "budowa podstawy społecznej solidarności". - Myśmy podejmowali bardzo wiele różnych działań - wszystkie one były skierowane do różnych grup, ale łącznie do społeczeństwa jako całości - powiedział Kaczyński, przypominając m.in. o programie 500+, także o wielkich inwestycjach i działaniach wzmacniających obronność Polski. Skrytykował przy tym obecny rząd, który spowodował, że prospołeczna polityka PiS - jego zdaniem - legła w gruzach.

- Gigantyczne oszustwo wyborcze. To wszystko, co było obiecywane w wyborach, i to obiecywane solennie, z terminami, z taką determinacją. Można było patrzeć na Tuska i myśleć: ten człowiek mówi prawdę, on musi to zrobić. A prawda jest taka, że mamy podwyżki cen. Mamy podwyżkę VAT-u na żywność. Mamy perspektywę podwyżek cen energii, a to oznacza kolejną, kolejną falę kolejnych podwyżek cen, nie tylko energii, tylko w gruncie rzeczy wszystkiego - wymieniał. - Zaczynają się objawy czegoś, co (...) może wyglądać na początek poważnego, bardzo poważnego kryzysu. Czego jak czego, ale kryzysów nam nie potrzeba. Co do tego nie ma żadnych wątpliwości - mówił Kaczyński.

Autorka/Autor:momo/tok

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump przekazał osobom ze swego otoczenia, że zamierza ogłosić porozumienie z Ukrainą w sprawie minerałów podczas wystąpienia przed Kongresem - donosi agencja Reutera.

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Reuters: Trump chce ogłosić porozumienie z Ukrainą

Źródło:
Reuters

Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, zlecił we wtorek ministrowi obrony, służbom wywiadowczym i dyplomatom skontaktowanie się ze swoimi amerykańskimi odpowiednikami i ustalenie, co dalej z pomocą z USA dla jego państwa. - Ludzie nie powinni zgadywać. Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog, na jasne stanowisko wobec siebie nawzajem - powiedział w opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu wideo.

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Zełenski zlecił ustalenie, co dalej z amerykańską pomocą. "Ukraina i Ameryka zasługują na poważny dialog"

Źródło:
PAP

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę handlową – tak premier Justin Trudeau skomentował we wtorek wprowadzenie przez USA ceł na produkty importowane z Kanady. Ocenił to jako "głupie posunięcie" i poinformował, że Kanada odpowie własnymi taryfami na produkty z USA. Na tę zapowiedź zareagował w mediach społecznościowych Donald Trump.

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

"Głupie posunięcie" kontra "gubernator Kanady"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a o gwarancjach bezpieczeństwa dla Ukrainy od "przypadkowego kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat" wywołały oburzenie w Londynie. Vance zapewnił we wtorek, że nie chodziło mu o Wielką Brytanię ani Francję.

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Vance o "przypadkowym kraju, który nie toczył wojny od 30 czy 40 lat". Jest reakcja

Źródło:
PAP

- Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Mam wrażenie, że Donald Trump serdecznie nie znosi prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i próbuje go ukarać, skłonić Ukrainę do tego, by zmienił się jej główny negocjator - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Marek Nowakowski, były ambasador RP na Łotwie i w Armenii. Komentował w ten sposób decyzję amerykańskiego przywódcy o wstrzymaniu pomocy militarnej dla Ukrainy. Zdaniem generała Bogusława Packa ruch Trumpa może wywołać "bardzo niekorzystny przełom" dla Kijowa. 

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Dwa wyjaśnienia decyzji Trumpa. "Chyba Zełenski ma tego świadomość"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że agresja Rosji na Ukrainę zapoczątkowana w 2014 roku to był "dopiero początek siłowej próby zniszczenia ładu międzynarodowego opartego na prawie międzynarodowym". Podkreślał także rolę Polski w zapewnianiu bezpieczeństwa. - Od początku mojej prezydentury zależało mi, aby Polska była postrzegana nie tylko jako odbiorca, ale również dawca bezpieczeństwa - mówił przed Zgromadzeniem Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Prezydent na forum ONZ: moje oceny i przewidywania sprawdziły się

Źródło:
PAP

- To, co w tej chwili obserwujemy, to było opuszczenie Ukrainy, to jest opuszczenie sojusznika - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Szczerba, europoseł Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do wstrzymania przez USA pomocy wojskowej dla Ukrainy. - Kluczowe jest tu słowo "wstrzymanie". Teraz po prostu czas na bardzo szybkie negocjacje i bardzo szybką umowę - komentował z kolei Piotr Kaleta z PiS.

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Szczerba: to było opuszczenie sojusznika. Kaleta: teraz czas na bardzo szybką umowę

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 4 marca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi dwa śledztwa dotyczące zgonów, do których doszło na terenie gminy Troszyn. Jednego dnia w piwnicy domu znaleziono ciała mężczyzny i kobiety. Wiadomo, że oboje pili wcześniej alkohol. W innym domu, kolejnego dnia, odkryto ciała dwóch mężczyzn: ojca i syna.

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Zagadkowa śmierć czterech osób pod Ostrołęką. Dwa śledztwa prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cła Donalda Trumpa mogą przyczynić się do ponad czteroprocentowych spadków produktu krajowego brutto (PKB) w Kanadzie oraz Meksyku - podał szacunki EY Andrzej Kubisiak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Nowe stawki będą miały też negatywny wpływ na gospodarkę USA.

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Tak ucierpią największe gospodarki. "Gwałtowne podwyżki ceł mogą doprowadzić do szoku"

Źródło:
tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to podpisze ustawę liberalizującą przepisy aborcyjne - tak powiedział on sam na spotkaniu z Radami Kobiet w Sejmie. Tyle że najpierw taką ustawę muszą przyjąć Sejm i Senat, a nawet w Koalicji 15 października nie ma w tej sprawie zgody. W sztabie Rafała Trzaskowskiego jest świadomość, że część kobiet, które głosowały na Koalicję 15 października, jest dziś zdemobilizowana.

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Koalicja Obywatelska rozpoczyna akcję "Kobiety na wybory". Badania społeczne są jednoznaczne

Źródło:
Fakty TVN

Na placu Dominikańskim we Wrocławiu doszło do zderzenia dwóch tramwajów. Sześcioro pasażerów jest lekko rannych. Wyznaczono objazdy.

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Motorniczy zasłabł, doszło do zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Prawna procedura ustalenia płci powinna następować poprzez sprostowanie aktu stanu cywilnego niewymagającego wszczynania procesu sądowego w tej sprawie. Nie ma także argumentów za udziałem w takiej sprawie rodziców osoby transpłciowej - wynika z wtorkowej uchwały Izby Cywilnej Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Sąd Najwyższy zdecydował w sprawie procesu ustalania płci

Źródło:
PAP

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy, domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Część Gran Canarii nawiedziły katastrofalne powodzie. W gminie Telde jeden z mieszkańców pomógł wydostać się kobiecie z auta, kiedy wokół szalała wezbrana woda. Dramatyczne chwile zostały uchwycone na nagraniu.

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

"Nie mogłem uwierzyć, że jest tam ktoś uwięziony". Dramatyczne nagranie

Źródło:
Reuters