Jarosław Gowin przed komisją śledczą. Najważniejsze punkty przesłuchania

Źródło:
TVN24, PAP
Gowin: o pomyśle dowiedziałem się z telefonu Adama Bielana, który przedstawił mi ją jako swoją propozycję
Gowin: o pomyśle dowiedziałem się z telefonu Adama Bielana, który przedstawił mi ją jako swoją propozycjęTVN24
wideo 2/10
Gowin: o pomyśle dowiedziałem się z telefonu Adama Bielana, który przedstawił mi ją jako swoją propozycjęTVN24

We wtorek odbyła się pierwsza część przesłuchania Jarosława Gowina przez komisję śledczą w sprawie wyborów kopertowych. Były wicepremier mówił między innymi, że dowiedział się o tym pomyśle po telefonie od Adama Bielana. Stwierdził, że "wybory kopertowe załamałyby autorytet państwa w oczach obywateli". Wyjaśniał, że dostawał sygnały, iż zbiera się na niego materiały mające go ewentualnie skompromitować, a Zbigniew Ziobro powiedział mu o "naciskach", by skierować przeciwko niemu prokuraturę.

Wtorek był pierwszym dniem przesłuchania Jarosława Gowina przez komisję śledczą w sprawie wyborów kopertowych. Będzie ono kontynuowane w środę od godziny 10.

Posiedzenie sejmowej komisji śledczej badającej sprawę tak zwanych kopertowych wyborów prezydenckich z 2020 roku rozpoczęło się we wtorek o godzinie 10, a zakończyło się około godziny 18. Jedną z osób przesłuchiwanych przez komisję w tym dniu był Jarosław Gowin, który w tamtym czasie był wicepremierem w rządzie PiS.

TAK RELACJONOWALIŚMY PRZESŁUCHANIE GOWINA PRZEZ KOMISJĘ ŚLEDCZĄ

Poniżej przedstawiamy najważniejsze punkty z kilkugodzinnych zeznań Gowina.

1. Telefon od Bielana. Skąd się wziął pomysł wyborów kopertowych?

Pytany, skąd wzięła się koncepcja przeprowadzenia wyborów w formie głosowania korespondencyjnego, Gowin wskazał, że o pomyśle dowiedział się po telefonie europosła Adama Bielana (wówczas polityka Porozumienia, obecnie PiS), "który przedstawił to jako swoją propozycję". Gowin wskazał, że Bielan w marcu 2020 roku przedstawił pomysł jako zainspirowany wcześniejszymi wyborami lokalnymi zorganizowanymi w ten sposób w niemieckiej Bawarii.

W opinii Gowina rzeczywiście pomysłodawcą organizacji wyborów kopertowych był Bielan. Jak zaznaczył, sam był "sceptyczny" wobec pomysłu, który jednak został przyjęty - jak wskazywał - przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Gowin: o pomyśle dowiedziałem się z telefonu Adama Bielana, który przedstawił mi ją jako swoją propozycję
Gowin: o pomyśle dowiedziałem się z telefonu Adama Bielana, który przedstawił mi ją jako swoją propozycjęTVN24

2. Szukanie "haków", które miały skłonić Gowina do zmiany stanowiska

Pytany, czy były jakiekolwiek naciski, aby zmienił swoje stanowisko w tej sprawie, Gowin odparł, że "było wiele rozmów politycznych z udziałem Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego (ówczesnego premiera - red.), podczas których przekonywali mnie do zmiany stanowiska". - Oprócz tego byłem informowany, że podejmowane są działania zmierzające do skompromitowania mnie czy też do znalezienia argumentów - mówiąc potocznie - "haków", które skłoniłyby mnie do zmiany stanowiska - podkreślił były wicepremier.

- Byłem informowany, że sprawdzane są biznesy mojego syna, że przeprowadzane są kontrole w podległym mi - jako ministrowi nauki i szkolnictwa wyższego - Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Byłem też informowany o tym, jakoby w mojej sprawie sprawdzano akta prokuratorskie w całym kraju - powiedział Gowin.

Mówił, że Zbigniew Ziobro powiedział mu, iż naciskano na niego, by użył przeciwko niemu prokuratury, ale ten odmówił.

Gowin: nie czułem się osobiście szantażowany, ale wiem o rozmowach, które odbywali posłowie Porozumienia
Gowin: nie czułem się osobiście szantażowany, ale wiem o rozmowach, które odbywali posłowie PorozumieniaTVN24

3. Spotkanie z osobą, która podawała się za przedstawiciela służb

Gowin podczas przesłuchania powiedział też, że spotkał się z nieznaną mu osobą, która przedstawiła się jako funkcjonariusz jednej ze służb, która również informowała go o prowadzonych działaniach prokuratury i służb.

Pytany, czy konfrontował otrzymane od anonimowej osoby informacje, odparł, że powiedział o tym prezesowi Kaczyńskiemu, który stanowczo zaprzeczył. - Ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński zdementował, że służby podejmowały jakieś działania - dodał. Paweł Jabłoński (PiS) pytał, czy Gowin próbował zidentyfikować swojego informatora. - Nie podjąłem prób weryfikacji tożsamości i odniosłem wrażenie szczerości i wiarygodności tej osoby, bo brałem pod uwagę scenariusz, że sama rozmowa, doprowadzenie do niej było obliczone na to, żeby mnie zastraszyć, ale wydaje mi się, że ten wariant był dużo mniej prawdopodobny - powiedział. Dodał też, że nie zaprosił służb na spotkanie umówione z tajemniczą osobą, bo chciał uniknąć świadków, aby chronić rozmówcę. Jabłoński pytał, czy ktoś wiedział o tym spotkaniu. Gowin wyjaśniał, że poinformował o tym m.in. ówczesnych posłów Porozumienia Magdalenę Srokę i Michała Wypija. Gowin pytany, czy zgłaszał to spotkanie służbom, odpowiedział, że miał wtedy poważniejsze sprawy na głowie. - Moim celem było zapobieżenie katastrofie państwa, jaką byłyby wybory kopertowe, bo załamałyby autorytet państwa w oczach obywateli, a wyłoniony w nich prezydent byłby szeroko nieakceptowany za granicą. Więc również autorytet Polski za granicą ucierpiałby - dodał.

Gowin o spotkaniu z osobą, która podawała się za przedstawiciela służb
Gowin o spotkaniu z osobą, która podawała się za przedstawiciela służbTVN24

4. Rozmowy z ówczesną opozycją. Gowin: moim celem nie było obalenie rządu

Polityk został też spytany przez posła Waldemara Budę (PiS) o swoje rozmowy z politykami ówczesnej opozycji. W odpowiedzi Gowin zadeklarował, że "nie był zainteresowany objęciem żadnego stanowiska i doprowadzeniem do upadku rządu Zjednoczonej Prawicy". - Gdybym był zainteresowany, toby do tego doszło - dodał. Pytany o ewentualne propozycje dotyczące stanowisk państwowych dla niego, Gowin odpowiedział, że "nie przypomina sobie, żeby takie propozycje padły" podczas rozmów z ówczesnymi liderami opozycji. Dopytywany, czy na spotkaniach były propozycje dotyczące "nowego układu parlamentarnego i rządowego", Gowin odparł, że "tego typu propozycje nie padały". - Nie uczestniczyłem w rozmowach na temat utworzenia nowej większości parlamentarnej - oświadczył.

- Moim celem było zapobieżenie wyborom kopertowym, a nie obalenie rządu - podkreślił Gowin.

Gowin: uważam, że przygotowanie wyborów było nie do przeprowadzenia niezależnie od stanowiska Senatu i samorządu
Gowin: uważam, że przygotowanie wyborów było nie do przeprowadzenia niezależnie od stanowiska Senatu i samorząduTVN24

5. Gowin: Kaczyński obawiał się o wynik Dudy

Magdalena Filiks (KO) pytała Gowina o spotkania m.in. z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i ówczesnym premierem Mateuszem Morawieckim, które dotyczyły formy, daty i terminu wyborów. Posłanka pytała, jakie były konkretnie argumenty merytoryczne, ale głównie polityczne.

- Argumenty były dwojakie - z jednej strony argument obowiązku konstytucyjnego, doprowadzenia do wyborów w terminie wskazanym przez marszałek Sejmu. Drugi argument miał charakter polityczny - Jarosław Kaczyński obawiał się, że przesunięcie wyborów dalej w czasie zmniejsza szanse wyborcze Andrzeja Dudy - podkreślił Gowin. Jego zdaniem, Kaczyński spodziewał się, że w sytuacji pandemii, w sytuacji kolejnych lockdownów, nastroje społeczne będą coraz gorsze i będą oznaczały odwrócenie poparcia wyborczego dla ówczesnego prezydenta. Pytany, czy na niego i posłów Porozumienia wywierano naciski, czy był szantażowany lub przekupywany, Gowin odpowiedział, że osobiście nie czuł się szantażowany.

6. Przełożenie wyborów a kwestia zmiany kandydata

Waldemar Buda, kierując pytanie do Gowina, wskazywał, że zablokowanie wyborów korespondencyjnych mogło leżeć w interesie PO, która mogła zmienić kandydata.

- Pan przewodniczący przypisuje mi za dużą moc sprawczą. Jeśli pomogłem Platformie Obywatelskiej w zmianie kandydata, to trzeba to podzielić na pół, bo drugą osobą, która pomogła w zmianie kandydata, był Jarosław Kaczyński - powiedział Gowin. Jednocześnie dodał, że kwestia zmiany kandydata dla niego "zupełnie nie była istotna". Jak tłumaczył, taką możliwość uświadomiła mu dopiero jedna z publikacji prasowych.

- Jestem dumny z tego, że przyłożyłem rękę do zablokowania wyborów kopertowych - oświadczył.

ZOBACZ TEŻ: Przeciwstawił się Kaczyńskiemu, zapłacił wysoką cenę. Wraca do Sejmu jako świadek działań PiS

Gowin: sprzeciwiałem się nie samej zasadzie przeprowadzenia wyborów kopertowych, ale przeprowadzeniu ich w takim trybie
Gowin: sprzeciwiałem się nie samej zasadzie przeprowadzenia wyborów kopertowych, ale przeprowadzeniu ich w takim trybie TVN24

7. "Chyba nie sądziłeś, że puszczę ci wybory kopertowe płazem"

Posłanka Magdalena Filiks zapytała Gowina o to, w jakich okolicznościach Jarosław Kaczyński miał powiedzieć do niego: "Chyba nie sądziłeś, że puszczę ci płazem to, co zrobiłeś rok temu".

- Takie słowa padły z ust Jarosława Kaczyńskiego mniej więcej rok później, kiedy na skutek postępującego różnicowania się poglądów moich i Adama Bielana, ogłosił on nieoczekiwanie, że to on jest przewodniczącym, prezesem Porozumienia Jarosława Gowina, (....). Dowiedziałem się wówczas, że Jarosław Kaczyński spotyka się z posłami Porozumienia i próbuje ich przekonać do poparcia Adama Bielana - powiedział.

- Pojechałem na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim, tym razem nie na Nowogrodzką, tylko do kancelarii premiera, ponieważ Jarosław Kaczyński pełnił wówczas funkcję wicepremiera. No i tam zarzuciłem Jarosławowi Kaczyńskiemu, że prowadzi wobec mnie wrogie działania, na co on odpowiedział słowami, które pani poseł przytoczyła: "Chyba nie sądziłeś, że puszczę ci wybory kopertowe płazem". Zresztą rzeczywiście nie sądziłem i sprzeciwiając się wyborom kopertowym, wiedziałem, że wcześniej czy później poniosę tego polityczne konsekwencje - wskazywał Gowin.

"Chyba nie sądziłeś, że puszczę ci wybory kopertowe płazem". Co Kaczyński miał powiedzieć Gowinowi?
"Chyba nie sądziłeś, że puszczę ci wybory kopertowe płazem". Co Kaczyński miał powiedzieć Gowinowi?TVN24

8. Co o wyborach kopertowych sądził prezydent Andrzej Duda?

Podczas komisji padło pytanie o spotkanie, na którym - jak relacjonowały wówczas media - Gowin miał zagrozić, że jeżeli dojdzie do wyborów kopertowych, to wyjdzie z ówczesnej koalicji rządowej. Gowin potwierdził, że doszło do takiego spotkania i "rzeczywiście było tak", jak opisywano.

Gowin przekazał również, że przed wizytą w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej 9 maja 2020 roku - w przeddzień terminu tzw. wyborów kopertowych - odwiedził prezydenta Andrzeja Dudę, "przekonując go do tego, żeby nie poparł scenariusza opisanego" w mediach.

- Pan prezydent, konsultowany potem przez Jarosława Kaczyńskiego, opowiedział się za moim stanowiskiem i ostatecznie do wygłoszenia orędzia przez panią marszałek (Sejmu Elżbietę - red.) Witek nie doszło, a PiS wycofało się z organizacji wyborów 23 maja - relacjonował były wicepremier.

9. Rola Poczty Polskiej

Agnieszka Maria Kłopotek (PSL-Trzecia Droga) pytała, dlaczego w ustawie z 6 kwietnia 2020 roku przewidziano przeniesienie kompetencji związanych z przeprowadzeniem wyborów prezydenckich z PKW na ministra aktywów państwowych, którym był wówczas Jacek Sasin. Dopytywała, czy było to zgodne z prawem i czy Polska miała wtedy możliwości organizacyjne, techniczne i logistyczne w pozostałym do wyborów czasie przygotować karty do głosowania w prawie 30 milionach pakietów do głosowania do każdej z tur wyborów.

Gowin odpowiedział, że "decyzja o tym, że to Poczta Polska, a nie PKW, ma przeprowadzać te wybory wynikała z tego, że PKW w oczywisty sposób nie zdążyłaby przygotować wyborów według standardów, które obowiązują w ustawie o PKW". - Jednak, w mojej ocenie, również Poczta Polska nie miała takich możliwości. Nie była to, jak sądzę, tylko moja ocena, bo ówczesny prezes Poczty Polskiej podał się do dymisji, nie tylko ja. W moim przekonaniu zrobił to, choć nigdy tego nie weryfikowałem, bo uważał zadanie przeprowadzenia wyborów w ciągu paru tygodni za niewykonalne - dodał.

10. Pomysł wykorzystania wojska do ochrony urn wyborczych

Podczas przesłuchania Gowin powiedział, że pomysł wykorzystania wojska do ochrony urn wyborczych "był wtedy bardzo poważnie rozważany". - To wiem z całą pewnością - zaznaczył. Tłumaczył, że "wojsko miało pilnować urn, żeby nie zostały skradzione i żeby na przykład nie wrzucano tam nielegalnych głosów".

Gowin: pomysł wykorzystania wojska do ochrony urn wyborczych był bardzo poważnie rozważany
Gowin: pomysł wykorzystania wojska do ochrony urn wyborczych był bardzo poważnie rozważanyTVN24

Autorka/Autor:mjz/ft

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę.

Zełenski: proponujemy pierwszy etap zakończenia wojny

Zełenski: proponujemy pierwszy etap zakończenia wojny

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

W przypadku całkowitego wstrzymania dostaw pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych Ukrainie grozi utrata do 30 procent uzbrojenia, które obecnie wykorzystywane jest przez siły zbrojne tego kraju - twierdzą eksperci w Kijowie i wymieniają kilka rodzajów broni z USA, od której była krytycznie uzależniona Ukraina. Listę otwierają systemy obrony powietrznej Patriot, które są w stanie przechwycić rosyjskie rakiety hipersoniczne i balistyczne.

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

Źródło:
BBC, Defense Express, PAP

Sytuacja jest bardzo poważna - słychać z polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Amerykanie wstrzymują wysyłanie uzbrojenia Ukrainie. Karol Nawrocki twierdzi, że winny jest brak wdzięczności prezydenta Zełenskiego wobec USA. Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk uznał, że w Gabinecie Owalnym prezydent Ukrainy "publicznie popełnił harakiri".

Politycy PiS krytykują Zełenskiego. Zbigniew Kuźmiuk: prezydent Ukrainy publicznie popełnił harakiri

Politycy PiS krytykują Zełenskiego. Zbigniew Kuźmiuk: prezydent Ukrainy publicznie popełnił harakiri

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rosjanie bez względu na straty i koszty brną dalej na zachód, nawet jeśli bardzo powoli. Deklarują przejmowanie kontroli nad kolejnym miejscowościami i jednocześnie bombardują ukraińskie miasta. Ukraińcy z kolei próbują odciąć agresora od pieniędzy i zapasów paliwa. W ogniu stanęły kolejne rosyjskie rafinerie.

Ukraińcy atakują rosyjskie rafinerie, Rosjanie nie liczą się z kosztami ludzkimi. Jaka jest rzeczywistość na froncie?

Ukraińcy atakują rosyjskie rafinerie, Rosjanie nie liczą się z kosztami ludzkimi. Jaka jest rzeczywistość na froncie?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Co najmniej 370 tysięcy złotych miało wpłynąć na rachunek parafii w Dębem Wielkim, której były proboszcz jest podejrzany o pośrednictwo w zakupie pojazdów dla Wojsk Obrony Terytorialnej za rządów PiS. Ksiądz Sławomir Ż. i działacz PiS Ryszard W. mają zarzuty płatnej protekcji. Jak poinformowała TVN24 prokuratura, podejrzani mieli powoływać się na wpływy w MON.

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Źródło:
TVN24

Miałem owocną rozmowę z liderem partii CDU, która wygrała wybory do Bundestagu, Friedrichem Merzem - napisał we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przekazał również, że ustalił z Merzem dalszą współpracę i kontakty. Prezydent Ukrainy do tej pory nie skomentował oficjalnie informacji o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Kijowa.

Zełenski pisze o "owocnej rozmowie"

Zełenski pisze o "owocnej rozmowie"

Źródło:
Reuters

Po decyzji władz USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej Ukraina nie pozostanie z pustymi rękami - oświadczył we wtorek premier Szwecji Ulf Kristersson. Premier Czech Petr Fiala podkreślił, że Europa musi "wziąć pełną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". Według sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Francji Benjamina Haddada decyzja USA wzmacnia stanowisko Rosji i utrudnia doprowadzenie do pokoju.

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Król Wielkiej Brytanii odbył w ostatnich dniach spotkania ze światowymi przywódcami. Zdaniem zbliżonego do monarchy źródła, Karol III jest "zdeterminowany", by wykorzystać możliwe środki do zaangażowania się w międzynarodową dyplomację. "Niezwykłego znaczenia" nadaje tym działaniom aktualny globalny kontekst - podkreśla "Guardian".

"Zdeterminowany" Karol III angażuje się w działania dyplomatyczne   

"Zdeterminowany" Karol III angażuje się w działania dyplomatyczne  

Źródło:
The Guardian

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Kolejne dni przyniosą nam podmuch wiosny. Za sprawą układów wyżowych, rozciągających się od Atlantyku po Morze Czarne, do Polski napłynie ciepłe powietrze z północnej Afryki. Miejscami termometry pokażą nawet 20 stopni, a słoneczna pogoda będzie zachęcała do relaksu na świeżym powietrzu.

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nie żyje Carl Dean, mąż Dolly Parton. Piosenkarka poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. "Słowa nie są w stanie opisać miłości, jaką dzieliliśmy się przez ponad 60 lat" - napisała.

Dolly Parton żegna męża. Byli razem przez ponad 60 lat

Dolly Parton żegna męża. Byli razem przez ponad 60 lat

Źródło:
CNN, The New York Times

Posłowie serbskiej opozycji rzucili we wtorek świece dymne w parlamencie na znak protestu przeciwko polityce rządu i w ramach poparcia dla protestujących studentów. Jak podają serbskie media, trzy posłanki zostały ranne. Jedna z nich była w ósmym miesiącu ciąży, natomiast druga doznała udaru i jest w stanie krytycznym.

Świece dymne i gaz łzawiący w parlamencie Serbii

Świece dymne i gaz łzawiący w parlamencie Serbii

Źródło:
Reuters

Dokładnie pięć lat temu w Polsce został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wracający z Niemiec 66-letni mężczyzna nie miał ciężkich objawów i szybko został uznany za ozdrowieńca. Od tego czasu notuje się jednak pandemię COVID-19 w Polsce. Zebraliśmy kilka najbardziej pamiętnych dat.

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Wniosek o zastosowanie aresztu wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w celu przesłuchania go przed komisją trafił dzisiaj do Sądu Okręgowego w Warszawie - przekazała w poniedziałek szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka.

Wniosek o areszt dla Ziobry trafił do sądu

Wniosek o areszt dla Ziobry trafił do sądu

Źródło:
PAP

Za przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 kilometrów na godzinę poza terenem zabudowanym będzie groziło tymczasowe zatrzymanie prawa jazdy - zapowiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak podczas inauguracji kampanii "Zwolnij, bo się przejedziesz". Nowe regulacje przewidują też surowe kary dla kierowców wsiadających za kółko bez uprawnień. 

Szykują się zmiany w karach dla kierowców

Szykują się zmiany w karach dla kierowców

Źródło:
PAP

Wprowadzenie opłat za wejście na kąpielisko na terenie Zakrzówka proponują krakowscy radni Koalicji Obywatelskiej. Ma to ograniczyć wielogodzinne kolejki znane z poprzednich lat. Opozycja grzmi, że to "sięganie do kieszeni" mieszkańców. Przewodniczący rady miasta Jakub Kosek z KO w rozmowie z tvn24.pl tłumaczy jednak, że miasto do pobieranych opłat prawdopodobnie nawet dopłaci.

Płatne kąpielisko na Zakrzówku? Tak radni chcą skrócić kolejki

Płatne kąpielisko na Zakrzówku? Tak radni chcą skrócić kolejki

Źródło:
tvn24.pl

Oferowała pomoc w wyjściu z długów, klienci wpadali w jeszcze większe kłopoty. 8018 osób w sumie straciło ponad 18 milionów złotych. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia w tej sprawie.

Liczyli na oddłużenie. 8018 osób straciło ponad 18 milionów złotych

Liczyli na oddłużenie. 8018 osób straciło ponad 18 milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Anna W., była dyrektor biura premiera Mateusza Morawieckiego, pozostanie w areszcie - zdecydował we wtorek Sąd Okręgowy w Katowicach. O jej wypuszczenie wnioskowała obrona. W śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w RARS kobieta jest podejrzana m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i przyjęcie 3,5 mln złotych łapówki.

Szefowa biura Morawieckiego pozostanie w areszcie. Ma zarzuty w sprawie nieprawidłowości w RARS

Szefowa biura Morawieckiego pozostanie w areszcie. Ma zarzuty w sprawie nieprawidłowości w RARS

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Media informują o odpowiedzi jednej z chińskich firm chemicznych na problemy demograficzne kraju. Wezwała ona zatrudnionych w niej singli i osoby rozwiedzine do zawarcia małżeństwa. Dała też termin - do 30 września tego roku.

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Źródło:
NYT, tvn24.pl

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Kilka samolotów pasażerskich dostało w miniony weekend ostrzeżenia o możliwej kolizji, gdy podchodziły do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana w Waszyngtonie. Alerty spływały mimo braku rzeczywistego zagrożenia. W sprawie wszczęto śledztwo. Lotnisko znajduje się pod intensywną obserwacją od czasu katastrofy 29 stycznia, gdy samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem Black Hawk. Zginęło 67 osób.

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Źródło:
Reuters, CNN, CBS News

Funkcjonariusze CBA w czasie zorganizowanej rano akcji zatrzymali kolejne osoby, w związku ze śledztwem dotyczącym uczelni Collegium Humanum. Wśród zatrzymanych jest dwóch byłych komendantów głównych straży pożarnej, ich były zastępca i były dyrektor ds. kształcenia studentów Akademii Pożarniczej. Jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, chodzi o generałów Andrzeja Bartkowiaka i Mariusza Feltynowskiego. - Oficerowie masowo byli przez byłe kierownictwo straży wysyłani na studia w tej uczelni - dodaje Zieliński.

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

CBA zatrzymała m.in. dwóch byłych szefów straży pożarnej i zastępcę. Kolejna akcja w sprawie Collegium Humanum

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Serbii Aleksandar Vučić nazwał "idiotką" reporterkę państwowej telewizji, która relacjonowała trwające w kraju demonstracje. Po fali krytyki wydał oświadczenie z przeprosinami, jednak miejscowi dziennikarze odrzucili je zapowiadając, że "nie będą ani śledzić, ani relacjonować aktywności głowy państwa dopóki nie otrzymają stosownych przeprosin".

Prezydent nazwał dziennikarkę "idiotką", media zapowiadają bojkot jego aktywności

Prezydent nazwał dziennikarkę "idiotką", media zapowiadają bojkot jego aktywności

Źródło:
PAP

Nowe amerykańskie cła mogą uderzyć w niemal połowę dużych kanadyjskich miast - wynika z raportu Kanadyjskiej Izby Handlowej. Na negatywne skutki taryf Donalda Trumpa najbardziej narażone są ośrodki związane z sektorem naftowym oraz motoryzacyjnym.

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Źródło:
PAP

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła pięciopunktowy plan dozbrajania Europy, który ma zmobilizować do 800 miliardów euro na obronę. - Zestaw propozycji koncentruje się na tym, w jaki sposób wykorzystać wszystkie dźwignie finansowe - wyjaśniła. Zapewniła, że Europa jest "gotowa do tego, by stanąć na wysokości zadania".

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Pięciopunktowy plan dozbrajania Europy. Szefowa Komisji Europejskiej o liście do liderów

Źródło:
TVN24, PAP

Roger Cook, premier Australii Zachodniej, nazwał J.D. Vance'a "głupcem". Swoją opinią na temat wiceprezydenta USA polityk podzielił się podczas forum liderów w Perth. - Przepraszam. Zawsze trzeba mieć jakiś nieprofesjonalny moment, prawda? To był mój - dodał następnie polityk. Sala odpowiedziała na jego słowa śmiechem.    

J.D. Vance nazwany "głupcem" przez premiera Australii Zachodniej. "Nieprofesjonalny moment"

J.D. Vance nazwany "głupcem" przez premiera Australii Zachodniej. "Nieprofesjonalny moment"

Źródło:
ABC, The Guardian

Linda McMahon, miliarderka, która wspierała kampanie Donalda Trumpa, została sekretarzem Departamentu Edukacji. Według mediów od samego początku ma zająć się likwidacją tego resortu, czego domaga się prezydent Stanów Zjednoczonych. CNN informuje, że pracownicy departamentu już otrzymali propozycje odpraw.

Hojnie wspierająca Trumpa miliarderka została szefową Departamentu Edukacji. Ma zlikwidować swój resort

Hojnie wspierająca Trumpa miliarderka została szefową Departamentu Edukacji. Ma zlikwidować swój resort

Źródło:
ABC News, CNN

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

- Jestem zdenerwowany rozmawiając z wami wszystkimi - przyznał 18-letni książę Hisahito podczas swojej pierwszej konferencji prasowej. Jak przekazał, w przyszłym miesiącu zaczyna studia, a w trakcie nauki zamierza skoncentrować się na badaniach nad ważkami. Jest drugi w kolejce do japońskiego tronu.

"Jestem zdenerwowany rozmawiając z wami". Debiut 18-letniego księcia

"Jestem zdenerwowany rozmawiając z wami". Debiut 18-letniego księcia

Źródło:
CNN, Reuters

Bezpieczeństwo energetyczne to jeden z tematów najczęściej pojawiających się w wypowiedziach kandydatów na prezydenta. Rafał Trzaskowski stwierdził na spotkaniu z wyborcami, że zagwarantować może je rozwój energii atomowej w Polsce. Przekonywał, że właściwe prace nad budową pierwszej elektrowni jądrowej już się rozpoczęły. Jednak do tego jeszcze daleko.

Trzaskowski o elektrowni jądrowej: "wbijane są pierwsze łopaty". Niezupełnie

Trzaskowski o elektrowni jądrowej: "wbijane są pierwsze łopaty". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rząd Zjednoczonej Prawicy "zatrzymał" pakt migracyjny na polskiej granicy, on jako "jako kandydat na prezydenta" składał projekty ustaw - przekonywał Karol Nawrocki na konferencji programowej. Nie ma racji. Oto przykłady, jak wprowadzał w błąd opinię publiczną.

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24