Konferencją, na której Ryszard Kalisz prezentował w poniedziałek swoje stowarzyszenie Dom Wszystkich - Polska zainteresowali się nie tylko dziennikarze. Przyszedł na nią także starszy mężczyzna, który wdał się w polemikę z Kaliszem, wykrzykując, że nie ma inteligencji emocjonalnej, a ludzi traktuje się, jak frajerów.
Starszy mężczyzna apelował, by politycy nie kłamali. - To nie jest kryzys ekonomiczny, to jest kryzys zaufania - grzmiał.
Nie dał się uciszyć obecnym na konferencji prasowej, krzycząc stwierdził, że może mówić, co chce.
Przekonywał, że nie ma czegoś takiego, jak inteligancja emocjonalna.
- Jeśli ciągle będziemy się dawali oszukiwać (...). Jak nas będą kołować, jak frajerów, a my z serduszkiem po głową nie myślimy... Nie ma żadnej inteligancji emocjonalnej, to zwykłe oszustwo - wykrzykiwał starszy mężczyzna.
- Chodzi właśnie o to, aby nikt obywateli nie kołował, jak frajerów, żeby obywatele mieli podmiotować - podsumował Kalisz.
Autor: MAC//bgr / Źródło: tvn24.pl