Kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej gasiło pożar tartaku w Grodźcu w powiecie konińskim (Wielkopolska). Ogień objął jedną z hal i część drugiej o łącznej powierzchni około tysiąca metrów. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.
Oficer prasowy konińskiej straży pożarnej starszy kapitan Sebastian Andrzejewski przekazał TVN24, że tartak, w którym wybuchł pożar, podzielony jest na dwie przylegające do siebie części. Paliła się jedna z hal i część drugiej o łącznej powierzchni około tysiąca metrów kwadratowych.
- Działania gaśnicze są prowadzone z każdej strony. Liczymy na to, że ten pożar nie będzie się już rozprzestrzeniał i że uda się uratować sąsiednie zabudowania - relacjonował w piątek wieczorem.
Około godziny 19 w piątek na miejscu pracowało 35 zastępów z powiatów: konińskiego, słupeckiego, tureckiego i kaliskiego.
W sobotę po godzinie 6 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie przekazał, że dowódca uznał o godzinie 23:18 pożar za opanowany. - Pożar się nie rozprzestrzeniał i strażacy mieli kontrolę nad sytuacją. Teraz na miejscu pracują dwa zastępy - z OSP w Biskupicach i PSP w Koninie. Trwa monitorowanie terenu i przelewanie pogorzeliska - przekazał strażak.
Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Od właściciela posesji strażacy dostali informację, że wszystkim udało się opuścić teren tartaku.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mariusz Piotr Woźniak wójt gminy Grodziec