"Fabryka dyplomów", dziesiątki zarzutów i "błędne koło". O co chodzi w aferze Collegium Humanum 

Źródło:
TVN24, PAP
Dyplomy za pieniądze. Były rektor Collegium Humanum został zatrzymany i usłyszał zarzuty (materiał z czerwca)
Dyplomy za pieniądze. Były rektor Collegium Humanum został zatrzymany i usłyszał zarzuty (materiał z czerwca)Michał Tracz/Fakty TVN
wideo 2/15
Dyplomy za pieniądze. Były rektor Collegium Humanum został zatrzymany i usłyszał zarzutyMichał Tracz/Fakty TVN

Temat Collegium Humanum powraca za sprawą środowego zatrzymania byłego europosła Ryszarda Czarneckiego. Jednak wokół tej uczelni narosło w ostatnim czasie wiele kontrowersji, głównie związanych z odbywającym się tam handlem dyplomami. Działania w tej sprawie podjęły CBA i prokuratura, były rektor uczelni usłyszał kilkadziesiąt zarzutów, sama uczelnia niedawno zmieniła nazwę, pozostały natomiast problemy studentów. Podsumowujemy to, co do tej pory wiemy o aferze Collegium Humanum.

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali we wtorek po południu Ryszarda Czarneckiego. W tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona Emilia H.

Rzecznik MSWiA o szczegółach zatrzymania Ryszarda Czarneckiego

Jak przekazał rzecznik MSWiA oraz ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, "postępowanie prowadzone wspólnie z CBA z wydziałem zamiejscowym Prokuratury Krajowej w Katowicach dotyczy Collegium Humanum".

Jak wyjaśniał na antenie dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński, "to jest inna sprawa niż śledztwo, które toczy się w prokuraturze w Zamościu i dotyczy podejrzenia wyłudzenia setek tysięcy złotych na tak zwane kilometrówki".

- Jak rozumiem, po tym, gdy prokuratura zdecydowała się dokonać zatrzymania również żony, jest prawie pewność, że zatrudnienie żony Ryszarda Czarneckiego na uczelni Collegium Humanum było formą łapówki dla samego posła. W rzeczywistości ona nie pełniła pracy, wypłacano jej pieniądze i to było tak naprawdę wynagrodzenie za pewne świadczenia na rzecz uczelni Collegium Humanum, z których, jako europoseł, Ryszard Czarnecki regularnie wywiązywał się - relacjonował Zieliński.

Ta warszawska uczelnia, która powstała w 2018 roku, błyskawiczne stając się jedną z największych polskich prywatnych szkół wyższych. Jednak w ostatnim czasie na jaw wyszło wiele nieprawidłowości związanych z jej funkcjonowaniem. Przypominamy je.

ZOBACZ: Błyskawicznie stworzył wielką uczelnię. "Byliśmy zszokowani tym, co usłyszeliśmy"

Handel dyplomami

Według ustaleń dziennikarzy, między innymi "Newsweeka"', sukces uczelni związany był z oferowaniem błyskawicznych kursów gwarantujących dyplom MBA. Wiarygodność tych dyplomów (pozwalających np. uniknąć konkursów na członków rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa) miały gwarantować zagraniczne uczelnie. Tyle, że one same okazywały się być jedynie działalnościami gospodarczymi, bez uprawnień do organizowania studiów MBA.

Wśród absolwentów Collegium Humanum byli politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi. Choć Collegium Humanum było kuźnią kadr przede wszystkim dla polityków Zjednoczonej Prawicy, to wśród absolwentów nie brakuje także ludzi Koalicji Obywatelskiej i innych środowisk politycznych, w tym ówczesnej i obecnie rządzącej opozycji.

CZYTAJ TEŻ: Dyplom w trzy miesiące. Kto ukończył Collegium Humanum?

- To po prostu była fabryka dyplomów - mówił w reportażu "Czarno na białym" minister nauki Dariusz Wieczorek.

Prokuratorskie zarzuty, w tym dla byłego rektora

21 lutego agenci CBA zatrzymali osoby związane z władzami uczelni Collegium Humanum. Usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw polegających na wystawianiu poświadczających nieprawdę dokumentów ukończenia studiów podyplomowych i przyjmowaniu w związku z tym korzyści majątkowych oraz osobistych.

Kierującemu zorganizowaną grupą przestępczą Pawłowi Cz., w związku z pełnieniem przez niego funkcji rektora wyższej uczelni niepublicznej, prokurator zarzucił popełnienie 30 przestępstw, w tym przywłaszczenia mienia na szkodę uczelni, nadużycia stosunku zależności służbowej i doprowadzenia innych osób do obcowania płciowego lub poddania się innym czynnościom seksualnym, a także kierowania gróźb wobec świadków w celu wywarcia wpływu na ich zeznania w sprawie. Później liczba zarzutów dla byłego rektora wzrosła do 57.

To, w jaki sposób były rektor zachowywał się wobec swoich współpracowników, opisywała Renata Kim z "Newsweeka", która jako jedna z pierwszych opisała, jak działa Collegium Humanum.

- Nie szanuje granic i je nieustannie przekracza, zwłaszcza w relacjach z młodymi mężczyznami, których najpierw zatrudniał do pracy, a potem molestował - twierdzi dziennikarka. - To jest człowiek, który niszczy innych ludzi, wiele z tych osób odchodziło z pracy w karetce pogotowia, z udarami, przestawało jeść, takie historie też słyszałam - wspominała Kim.

Paweł C., były rektor Collegium HumanumTVN24

Dotychczasowe ustalenia śledczych

W marcu informowaliśmy, że Paweł C. poszedł na współpracę z prokuraturą i szczegółowo opisał trwający latami proceder wydawania dyplomów za łapówki.

- Pan Paweł C. nie skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień, złożył wyjaśnienia. Te wyjaśnienia są teraz weryfikowane - informowała wówczas Anna Adamiak, rzeczniczka prokuratora generalnego. Po dyplomy MBA, doktoraty i habilitację do Pawła C. mieli się zgłaszać nie tylko politycy i ich rodziny, ale także sportowcy, celebryci i naukowcy. - Mówi się o kilkuset dyplomach - informuje Anna Adamiak.

Prokuratura mówi o zorganizowanej grupie przestępczej, którą kierował rektor. - A ta grupa przestępcza wydawała dyplomy ukończenia studiów podyplomowych w sytuacji, kiedy osoby ani nie spełniały kryteriów, nie uczestniczyły w zajęciach, jak również nie złożyły wymaganego egzaminu - mówiła wówczas rzeczniczka prokuratora.

CZYTAJ TEŻ: "Mamy już pierwsze skruszone osoby". Śledztwo w sprawie afery w Collegium Humanum

Problemy studentów. Minister mówi o "błędnym kole"

W czerwcu tego roku władze zdecydowały o zmianie nazwy uczelni, która teraz nazywa się Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych "Varsovia".

Pozostają jednak problemy studentów, którzy podjęli na niej naukę. Jak opisywała na początku września "Gazeta Wyborcza", nie mogą wydobyć z niej dyplomów ani dokumentów pozwalających im przenieść się na inne studia.

CZYTAJ TEŻ: Studenci dawnego Collegium Humanum: jesteśmy w beznadziejnej sytuacji

4 września minister nauki Dariusz Wieczorek powiedział, że wie o problemie. Przekazał, że spotkał się kilka razy z zarządcą komisarycznym uczelni w tej sprawie. - Spotkałem się też z przedstawicielami samorządów. Problem polega na tym, że uczelnia na dziś w wielu przypadkach nie dysponuje na przykład kartami ocen, czyli mówiąc krótko w ogóle ta ewidencja nie była prowadzona, więc nie może wydać żadnego zaświadczenia. Studenci zwracają się do wykładowców, a wykładowcy nie chcą niczego podpisywać, więc jest to błędne koło - mówił Wieczorek.

Szef resortu nauki podkreślił przy tym, że uczelnia nie powinna prowadzić naboru na kolejny rok studiów. - Ja nie wierzę, że można tak szybko naprawić tę patologię, z którą mieliśmy do czynienia - mówił Wieczorek.

Minister przypomniał, że na początku roku, kiedy jego resort zaczął porządkować ten temat, w systemie na uczelni Collegium Humanum było zapisanych 25 tysięcy studentów i 80 pracowników naukowo-dydaktycznych. - Bardzo poważny problem. W mojej ocenie trzeba dziś występować o odszkodowania. A my będziemy namawiali, aby - tam, gdzie można - te karty wypełniać i oddawać dokumenty studentom, natomiast to już jest poza zasięgiem ministerstwa nauki - powiedział. Wyjaśnił, że resort przez niego kierowany w tej sprawie, na podstawie obecnych przepisów, może jedynie "prosić zarządcę komisarycznego uczelni, aby wykazał więcej empatii".

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN