Już jutro w Opolu rozpocznie się VII Międzynarodowy Zlot Ciężarowych Pojazdów Tuningowanych "Master Truck". Dziś ciężarówki w drodze do Opola zatrzymały się pod Łodzią i tam udało nam się je obejrzeć. Dzieła sztuki na kołach robią niesamowite wrażenie. Na postojach chętnych na zrobienia sobie z nimi zdjęcia jest wielu.
Żeby stać się posiadaczem takiej ciężarówki trzeba wydać niezłą sumę pieniędzy. - Całość kosztowała mnie ok. 60 tys. zł, dokładnie nie wie ile - przyznaje jeden z kierowców, właściciel tuningowanej ciężarówki.
Tylko nie w butach!
Jak dodaje jego samochód wzbudza zainteresowanie nie tylko zwykłych uczestników ruchu, ale także policji. Zwłaszcza, że służą do normalnej pracy, więc podróżują - po Polsce i Europie. - Zatrzymała mnie policja niemiecka i zrobiła sobie zdjęcie - opowiada pan Piotr.
Dodaje, że do dopieszczonego wnętrza swojej ciężarówki nie wpuszcza pasażerów w butach: - To jest nasz dom, w domu nie chodzę w butach, tak samo i w samochodzie.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24