"Gazeta Wyborcza": Daniel Obajtek zatrudnił znajomą skazaną za defraudację

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"
"Wyborcza": Obajtek, ABW i agentka w Orlenie
"Wyborcza": Obajtek, ABW i agentka w Orlenie
wideo 2/6
"Wyborcza": Obajtek, ABW i agentka w Orlenie

Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen zatrudnił znajomą prawomocnie skazaną za defraudację - pisze "Gazeta Wyborcza". Według tych informacji Beata Z. "jest kierownikiem w jednej ze spółek córek koncernu, zajmuje się bezpieczeństwem infrastruktury", a wcześniej była funkcjonariuszką Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak czytamy w "Wyborczej", "została prawomocnie skazana na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata za przekręty w wydawaniu funduszu operacyjnego, w trakcie pracy w ABW". W poniedziałek w sprawie tych doniesień Orlen wydał oświadczenie.

Informatorem, na którego powołuje się "Gazeta Wyborcza" w artykule opublikowanym w poniedziałkowym wydaniu, jest były oficer Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak czytamy, "w latach 2009-14 Daniel Obajtek był zarejestrowany jako konsultant lub osobowe źródło informacji (OZI) Delegatury ABW w Krakowie", a na listę współpracowników ABW obecnego prezesa Orlenu wciągnąć miała Beata Z., funkcjonariuszka departamentu A zajmującego się ochroną interesów ekonomicznych państwa. "Mieszkała ona w Myślenicach i znała Obajtka prywatnie" - czytamy.

"Według naszego rozmówcy ówczesny wójt Pcimia (w powiecie myślenickim) [Daniel Obajtek - przyp. red.] został przez Beatę Z. określony jako cenny informator w sprawach mafii paliwowej" - pisze "GW". Współpraca ta miała się zakończyć, kiedy - jak pisze "Wyborcza" - na jaw wyszło, że Beata Z. jest "dobrą znajomą Obajtka". "Była z tego afera i Beata Z. miała duże nieprzyjemności. Została w służbie tylko dlatego, że wstawił się za nią jej naczelnik" - czytamy.

"Wyborcza": odeszła ze służby, została skazana, znalazła pracę w Orlenie

Beata Z. złożyła wniosek o odejście ze służby pod koniec 2017 roku i wkrótce miała znaleźć pracę w Orlenie, którego prezesem został właśnie Obajtek. Według informacji dziennika była funkcjonariuszka "jest kierownikiem w jednej ze spółek córek koncernu, zajmuje się bezpieczeństwem infrastruktury". 

"GW" dodaje, że "w 2022 r. Beata Z. została prawomocnie skazana na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata za przekręty w wydawaniu funduszu operacyjnego, w trakcie pracy w ABW. Ma też naprawić szkodę wyrządzoną 'mieniu skarbu państwa', czyli wpłacić niecałe 10 tys. zł.".

CZYTAJ TAKŻE: Rzecznik PiS o lex Obajtek: w Anglii i Niemczech funkcjonują takie przepisy. KONKRET24 WYJAŚNIA >>>

Źródła "GW" o Beacie Z. i nadużyciach w funduszu operacyjnym ABW

Beata Z. miała zaczynać pracę w Agencji "jako pomoc w sekretariacie, a do służby rekomendował ją jej ówczesny mąż, też oficer, dziś poza ABW". "Potem zaczęła awansować - została funkcjonariuszką mającą uprawnienia do werbunku do agentury" - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

"Nieoficjalnie nasi informatorzy wspominają, że 'sprawa informatora Beaty Z. była głośna'. Jeden z nich mówi, że 'Beata Z. nie powiedziała szefostwu, iż jest w bliskiej relacji z OZI', drugi, że 'wykryto nadużycia w funduszu operacyjnym' i że miało chodzić o 30 tys. zł. To może znaczyć, że funkcjonariuszka świadomie brała pieniądze za informacje, które były bezwartościowe, pochodziły od fikcyjnego źródła albo fałszowała podpisy w notatkach służbowych" - pisze dziennik w poniedziałkowym wydaniu.

Przyjaciółka Kaczyńskiego trafi do rady nadzorczej Orlenu. Tyle ma zarabiać >>>

Do obowiązków Beaty Z. jako funkcjonariuszki ABW miało należeć "pozyskiwanie informacji, prowadzenie działań operacyjnych i sporządzanie z nich raportów". Według gazety "od 2013 r. zyskała jeszcze jedno ważne uprawnienie: prowadzenie funduszu operacyjnego. To z niego funkcjonariusze opłacają informatorów oraz swoje wydatki podczas tajnych operacji".

"Gazeta Wyborcza": zmieniała numery i daty, przerabiała adnotacje księgowe

"Wkrótce Beata Z. zorientowała się, że może brać pieniądze z funduszu, twierdząc, że pokrywa w ten sposób wydatki związane z działaniami operacyjnymi. W rzeczywistości takich nie było" - wskazuje "GW", powołując się na swoich informatorów. Opisuje, że w wyniku śledztwa ustalono, iż "Beata Z. zaczęła od drobnych sum: brała po 40-70 zł. Później kwoty rosły - 500, 700 aż po 1500 zł. Ostatni raz zrobiła to niedługo przed odejściem ze służby, między lipcem a grudniem 2017 r.".

Według informacji, do których dotarł dziennik, "po jej odejściu na trop defraudacji wpadła wewnętrzna komisja Agencji, którą powołano do rozliczenia materiałów służbowych Beaty Z. I ustaliła, co później potwierdziła prokuratura, że chorąży wykorzystywała już rozliczone raporty o wydatkach z funduszu złożone przez innych funkcjonariuszy. Zmieniała w nich numery i daty, wprowadzała nowe, zmieniała też adnotacje księgowe. Tak przerobione załączała do raportów kasowych" - czytamy w artykule.

Współpracowniczka Kaczyńskiego w radzie nadzorczej Orlenu
Współpracowniczka Kaczyńskiego w radzie nadzorczej OrlenuTVN24

Dochodzenie wobec Beaty Z.

Gazeta dotarła do akt procesu Beaty Z. Jak pisze, "z dostępnych dokumentów wynika, że ABW po wykryciu defraudacji pieniędzy z funduszu operacyjnego sama zawiadomiła prokuraturę, ale stało się to dopiero w 2019 r.".

"Beata Z. podczas pierwszego przesłuchania nie przyznała się. Poprosiła o adwokata, twierdząc, że obawia się, iż podczas zeznań ujawni tajemnice służbowe. Podczas drugiego przesłuchania (odbyło się w większości w kancelarii tajnej) zmieniła zdanie, a prokurator od razu zaproponował jej dobrowolne poddanie się karze: rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, grzywna 5 tys. zł, pokrycie kosztów sądowych, naprawienie całej szkody oraz dwa lata zakazu zatrudnienia na stanowisku funkcjonariusza publicznego związanego z gospodarowaniem finansami. Wreszcie zwrócenie szkody wyrządzonej skarbowi państwa - ma zapłacić 9915 zł. Tyle pieniędzy oficjalnie miała zdefraudować" - wskazuje dziennik.

Według informacji "Wyborczej" kobieta zgodziła się na zaproponowane warunki, a wyrok w jej sprawie zapadł 31 marca 2022 roku.

"Wyborcza" o tym, co mógł przekazywać i zataić Obajtek

"Gazeta Wyborcza" oceniła, że powyższe doniesienia rzucają "nowe światło na przyczyny kłopotów prezesa Orlenu z dostępem do informacji tajnych". "Jeżeli w wewnętrznym dochodzeniu wyszło, że OZI świadomie przekazywał nieprawdziwe informacje i zatajał swoje związki z oficer prowadzącą, to jest to przeszkoda, która nie pozwala na wydanie takiej osobie poświadczenia bezpieczeństwa" - tłumaczy były oficer Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego cytowany przez gazetę.

Jego zdaniem to, że ktoś był osobowym źródłem informacji, jest także przesłanką negatywną. Rozmówca "GW" wyjaśnia, iż chodzi o to, że "to jest osoba podatna na naciski".

Oświadczenie Orlenu w sprawie Obajtka

W sprawie publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej Daniela Obajtka i Beaty Z. PKN Orlen wydał w poniedziałek oświadczenie. Biuro prasowe koncernu opublikowało je na Twitterze. "Całkowicie nieuprawnione jest także łączenie osoby Pana Daniela Obajtka z panią Beatą Z." - czytamy w stanowisku przekazanym przez Orlen.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Pozostałe wiadomości

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium