"Ten protest miał wiele różnych wątków". Ksiądz o tym, czy udział w demonstracjach jest grzechem

Źródło:
TVN24, PAP
"Ten protest miał wiele różnych wątków"
"Ten protest miał wiele różnych wątków"TVN24
wideo 2/21
"Ten protest miał wiele różnych wątków"TVN24

Nie oceniajmy ludzi pod wpływem emocji, z powodu emocji. Spróbujmy zrozumieć najpierw ich motywy - mówił w TVN24 ksiądz Jacek Prusak, jezuita, prorektor Akademii Ignatianum w Krakowie. Komentował słowa rzecznika Konferencji Episkopatu Polski księdza Leszka Gęsiaka, który mówił, że udział w manifestacjach w sprawie aborcji jest grzechem.

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Leszek Gęsiak powiedział, że "jeżeli jest to demonstracja za tym, żeby przerywać życie ludzkie, żeby przerywać ciążę i w ten sposób zabijać ludzkie płody, to oczywiście, że uczestnictwo w takiej manifestacji człowieka wierzącego, oznacza, że popełnia grzech". - Nie powinien tego robić - mówił w sobotę w Polsat News, odpowiadając na pytanie, czy ktoś, kto idzie na taką demonstrację, jaka odbyła się w piątek w Warszawie, grzeszy.

Tysiące protestujących na rondzie Dmowskiego
Tysiące protestujących na rondzie Dmowskiego

"Porozmawiajmy i przedstawmy swoje stanowiska"

Słowa te komentował w TVN24 ksiądz doktor Jacek Prusak, jezuita, prorektor Akademii Ignatianum w Krakowie. - Myślę, taką mam nadzieję, że [ksiądz Leszek Gęsiak - przyp. red.] miał na myśli powtórzenie tylko tego, że grzechem jest sytuacja, w której katolik, który brał udział w tych protestach, byłby za całkowitą legalizacją aborcji, bo to wtedy rzeczywiście nie jest stanowisko Kościoła katolickiego - powiedział.

- Natomiast ten protest miał wiele różnych wątków - zwrócił uwagę. - Wiele różnych osób z różnych motywacji tam poszło, chociaż oczywiście w każdej z tych decyzji w przypadku każdej z tych osób znalazłoby się coś wspólnego. Więc ja bym tak łatwo wszystkich osób do jednego worka nie wrzucił, bo to jest właśnie ten problem, że my zbyt szybko i zbyt łatwo wszystkich wrzucamy do jednego worka, domagając się, żeby wszyscy myśleli tak samo. Jak się z nami nie zgadzają, to żeby ponieśli z tego powodu karę - mówił ksiądz Prusak.

Jezuita zaznaczył, że nie chciałby, żeby "w sposób szczególny" w "ten religijny sposób karana była młodzież czy studenci, zanim się zrozumie ich motywy i z nimi porozmawia". - Także o tych hasłach, które dla ludzi "z wewnątrz" Kościoła mogły być bulwersujące czy nie do zaakceptowania. Nie oceniajmy ludzi pod wpływem emocji z powodu emocji. Spróbujmy zrozumieć najpierw ich motywy, a potem porozmawiajmy i przedstawmy swoje stanowiska i dopiero wtedy możemy wyrokować i to oceniać. W przeciwnym wypadku to wszystko będzie przedwczesne i chyba nieadekwatne - dodał.

"To jest ta młodzież, która powie nam 'Szczęść Boże', ale która zaprotestuje"

Ksiądz Prusak jest jednym z sygnatariuszy listu księży, którzy sprzeciwiają się używaniu religii do celów politycznych, nierównemu traktowaniu kobiet i mężczyzn, dyskryminacji i ksenofobii. W liście pojawiło się między innymi sformułowanie, że "jesteśmy na progu nowego czasu".

- Z punktu widzenia, myślę, Kościoła katolickiego w Polsce, otworzyły nam się chyba oczy na przykład na taką rzecz, którą wiedzieliśmy, ale pozostawała chyba w sferze po prostu liczb i statystyk, że w Polsce my mamy najbardziej sekularyzującą się grupę, czyli też najbardziej krytyczną w stosunku do Kościoła, właśnie wśród młodych. Jest to najwyższy skokowy spadek zaufania do Kościoła, jak i do religii wśród tej grupy wiekowej na całym świecie - wyjaśnił ksiądz Prusak. - Myśmy jej w Kościele nie doświadczyli i teraz ją zobaczyliśmy właśnie na tych protestach - dodał.

- To jest ta młodzież, która powie nam "Szczęść Boże", ale która zaprotestuje, jeśli uzna, że łamiemy jej prawa. Myślę, że to jest coś nowego dla polskiego Kościoła, bo, abstrahując też od młodzieży, nigdy dotąd w Polsce się nie wydarzyło coś takiego właśnie, żeby protest przeciwko Kościołowi był tak silny, żeby go wyrażać w mniej lub bardziej adekwatny sposób w samych świątyniach - mówił ksiądz.

Zdaniem duchownego, gościa TVN24 Kościół nie doświadczył tego "nawet w najgorszych okresach prześladowań Kościoła w Polsce". - To czegoś nas powinno nauczyć. Jeśli to zlekceważymy, uznamy to tylko za jakąś zewnętrzną agitację, to ci młodzi ludzie, którzy byli na tych ulicach, już nam to powiedzieli: my wam wtedy za wasz Kościół podziękujemy, bo to nie jest Kościół, w którym się potrafimy odnaleźć i w którym jesteśmy słuchani - zaznaczył.

Ksiądz Prusak stwierdził, że myśli, że jest to "szerszy apel tych młodych ludzi sfrustrowanych w ogóle tym, jak są traktowani". - Ponieważ Kościół w Polsce ma dużo w przestrzeni publicznej, czy nam się to podoba, czy nie, do powiedzenia, to oczywiście jest też uznawany za tego partnera debaty społecznej, która nie stała czy nie stoi po ich stronie - dodał.

- To na pewno nie był protest wprost wymierzony przeciwko Kościołowi. To jest protest przeciwko obecnej władzy i politykom, którzy oczywiście tak zlali się, w swojej mentalności i w swoich czynach, z Kościołem. I to jest widoczne po jednej i po drugiej stronie, także ludzi Kościoła, którzy dają im na to przyzwolenie, że protest przeciwko władzy stał się synonimem protestu przeciwko Kościołowi - powiedział. - Z ich perspektywy system jest jeden i ten sam, dlatego że warunki świeckości państwa w Polsce określa Kościół. To Kościół decyduje, w jakim zakresie i na jakich zasadach, czyli na swoich zasadach, państwo ma być świeckie - ocenił ksiądz Prusak.

Strajk Kobiet

Trybunał Konstytucyjny, na czele którego stoi Julia Przyłębska, orzekł w zeszłym tygodniu, że prawo do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Od tego czasu w całej Polsce trwają protesty.

W piątek w stolicy odbył się marsz "Na Warszawę", organizowany przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Protestujący przeszli z centrum, pod dom prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Przed domem szefa PiS na warszawskim Żoliborzu ustawiono blokadę policyjną, która wyłączyła około 200-metrowy odcinek obu jezdni.

W piątek do Sejmu wpłynął projekt ustawy aborcyjnej przygotowany przez prezydenta Andrzeja Dudę. Andrzej Duda przekazał, że zdecydował się na jego złożenie po rozmowach z "wieloma kobietami" oraz "licznymi ekspertami". Według niego, zmiany w projekcie zagwarantują, że w prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży.

Protest "Marsz na Warszawę"

Policja pilnuje domu Jarosława Kaczyńskiego
Policja pilnuje domu Jarosława Kaczyńskiego TVN24
wideo 2/14

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN24 Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium