Zgłoszenie o zajściu wpłynęło do policji w czwartek (30 października) wieczorem w jednej z miejscowości powiatu bialskiego. Po przyjeździe na miejsce policjanci ustalili, że sprawcy weszli do domu 45-latka przez okno i zaatakowali go, kiedy wypoczywał.
"Uzbrojeni w siekiery napastnicy bili pokrzywdzonego po głowie, klatce piersiowej i nogach" - przekazali policjanci. Jak dodali, 45-latek przekazał im, że nie zna agresorów, ani powodu ich ataku. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Policjanci ustalili, że sprawcami byli dwaj mieszkańcy mężczyźni w wieku 23 i 26 lat, a w tle historii była zazdrość o kobietę.
"Napastników przegoniła 28-letnia kuzynka pokrzywdzonego. Młoda kobieta widząc co się dzieje, również złapała siekierę, czym wystraszyła mężczyzn" - zrelacjonowali bialscy policjanci.
Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Odpowiedzą za pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi do ośmiu lat więzienia.
Autorka/Autor: ms/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Bielsk Podlaski