W czwartej fali koronawirusa w Polsce coraz więcej dzieci trafia do szpitala z COVID-19. Przebieg choroby bywa ciężki

Źródło:
TVN24
Ciężki przebieg COVID-19 u dzieci
Ciężki przebieg COVID-19 u dzieciTVN24
wideo 2/9
Ciężki przebieg COVID-19 u dzieciTVN24

Coraz więcej dzieci z COVID-19 trafia do szpitali. Jak mówią lekarze, takiej sytuacji nie widzieli podczas poprzednich fal koronawirusa w Polsce. Lidia Stopyra ze szpitala pediatrycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie podkreśliła, że niektóre hospitalizowane dzieci "są w ciężkim stanie, z niewydolnością oddechową". Krzysztof Zeman z łódzkiego Centrum Zdrowia Matki Polki przyznał, że "wcześniejsze fale w pediatrii były w miarę spokojne, obecnie jest inaczej". Swoimi historiami podzieliły się z reporterami TVN24 matki chorych maluchów. - Podobno dzieci nie chorują na COVID i przechodzą go bezobjawowo, a to jest dramat - oceniła jedna z nich.

Czwarta fala koronawirusa w Polsce sprawiła, że coraz więcej dzieci trafia do szpitala z powodu COVID-19. - Oczywiście gros dzieci może przebyć zakażenie SARS-CoV-2 bezobjawowo bądź skąpoobjawowo. Natomiast w tej fali widzimy bardzo dużo dzieci, które wymagają tlenoterapii, leków rozszerzających oskrzela, inhalacji, które wymagają podawania leków przeciwwirusowych. W tamtych falach nie było ani jednego dziecka, które wymagałoby leczenia przeciwwirusowego - mówi Sławomira Niedźwiecka, pediatra w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.

Dodaje, że w ich szpitalu jest kilkoro dzieci z COVID-19. Podobnie jest w innych trójmiejskich placówkach. W szpitalu na Polanki w Gdańsku 10-letni chłopiec leży nieprzytomny pod respiratorem po zarażeniu koronawirusem i walczy o życie.

Lekarz pediatra: tyle przypadków zachorowań dzieci na COVID-19 nie mieliśmy w żadnej fali>>>

Dzieci na oddziale covidowym w gdańskim szpitalu
Dzieci na oddziale covidowym w gdańskim szpitalu6.12| Dzieci na oddziale covidowym w gdańskim szpitaluTVN24

Relacje matek dzieci chorych na COVID-19: to jest dramat

- Podobno dzieci nie chorują na COVID-19 i przechodzą go bezobjawowo, a to jest nieprawda. To jest dramat. Dzieci przechodzą bardzo ciężko, mam wrażenie czasami, że nawet gorzej niż dorośli - mówi z płaczem kobieta, której córka leży w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. - Jest takie pojęcie "mgły covidowej". Ona istnieje. Córka nie bardzo reaguje na to, co się dzieje - opisuje.

Inna matka opowiada reporterowi TVN24, że początki choroby u jej synka były "bardzo trudne". - Temperatura sięgała do 41 stopni, żadne tabletki przeciwgorączkowe nie pomagały, nie mogliśmy zbić tej temperatury. Kaszlu i kataru tak naprawdę nie było, męczyła nas ta temperatura. Przyjechaliśmy tutaj tydzień temu w środę, jest już poprawa, ale niestety badania laboratoryjne są wciąż kiepskie - mówi.

Kolejna matka na pytanie, czy po tym, co przeszedł jej synek, ona sama się zaszczepi, odpowiada bez wahania: - Nie ma innej opcji. (...) Było dosyć ciężko, łącznie z utratą przytomności.

W zasadzie wszyscy pacjenci, jacy do nas trafili z objawami COVID-19, to pacjenci niezaszczepieni

Jak mówi Lidia Stopyra, ordynatorka oddziału chorób zakaźnych szpitala pediatrycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie, także lekarze tej placówki obserwują zwiększoną liczbę zachorowań. – Mamy do czynienia z wariantem wirusa, który jest szczególnie zakaźny. Nie mamy praktycznie wcale lockdownu, nie mamy zasad reżimu (sanitarnego), obowiązujących i egzekwowanych. W związku z tym liczba zakażeń wzrasta – ocenia lekarka.

Podkreśla, że nie wszystkie zakażenia znajdują odzwierciedlenie w statystykach. - Obserwujemy, że mnóstwo pacjentów się nie bada. Chorują całe rodziny kilkuosobowe, natomiast pojedyncze (osoby) mają wykonywany test. Dużo jest wykonywanych testów komercyjnych (...) i te wszystkie wyniki nam umykają ze statystyk. Dopiero kiedy stan dziecka się pogarsza, kiedy dziecko trafia do szpitala, wtedy mówią, że cztery czy pięć dni temu był dodatni wynik testu – tłumaczy dr Stopyra.

W krakowskim szpitalu hospitalizowanych jest prawie 40 małych pacjentów. Są to zarówno kilkugodzinne noworodki, jak i starsze dzieci oraz nastolatkowie. - Niektórzy są w ciężkim stanie, z niewydolnością oddechową, na inwazyjnej wentylacji. (...) To są dzieci, które wymagają tlenu, wymagają nawodnienia dożylnego i podawania leków dożylnych. W zasadzie wszyscy pacjenci, jacy do nas trafili z objawami COVID-19, to pacjenci niezaszczepieni – podkreśla lekarka

Dzieci też chorują na COVID-19
Dzieci też chorują na COVID-19TVN24

"Gdyby nie COVID-19, to by przeżyły"

Dr Stopyra podkreśla, że chociaż na jej oddziale jeszcze żaden pacjent nie zmarł, to przypadki śmiertelne wśród dzieci też się zdarzają.

– W Polsce mamy kilkadziesiąt zgonów do 18. roku życia, w Stanach Zjednoczonych, które podają statystyki dziecięce do 21. roku życia, tych zgonów jest prawie tysiąc – mówi rozmówczyni TVN24. Tłumaczy, że te dzieci, które umierają po zakażeniu koronawirusem, są często obciążone innymi chorobami. – Ale nie wszystkie - zastrzega. Są ponadto - dodaje - dzieci, które mają inne choroby, ale "gdyby nie COVID-19, toby przeżyły". Dołożenie COVID-19 powoduje, że taka choroba może się skończyć tragicznie - ostrzega.

Lekarz: wcześniejsze fale w pediatrii były w miarę spokojne, obecnie jest inaczej

- My się uczymy, ale niestety wirus też się uczy. Chociaż wcześniejsze fale w pediatrii były w miarę spokojne, to obecnie jest inaczej - przekazuje profesor Krzysztof Zeman, kierownik Kliniki Pediatrii, Immunologii i Nefrologii Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki.  W rozmowie z reporterem TVN24 informuje, że w "Matce Polce” przebywa dziewięciu małych pacjentów z COVID-19, którzy wymagają wysokospecjalistycznej pomocy medycznej.

- Nasz pododdział izolacyjny jest zapełniony, podejmujemy działania, żeby móc przyjąć kolejnych pacjentów. Podobnie sytuacja wygląda w szpitalu imienia Biegańskiego, gdzie również leczone są dzieci z COVID-19 - przekazuje profesor Zeman.

Dodaje, że medycy nie są zaskoczeni tym, iż koronawirus okazuje się niebezpieczny dla dzieci, chociaż jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się, że ta grupa zakażenie koronawirusem znosi łagodnie. - Podobne zjawisko obserwowała medycyna przy okazji innych, dużych epidemii. Po pewnym czasie od pojawienia się wirusa atakuje kolejny wariant, który jest groźny dla tych, którzy dotąd nie byli chorzy - mówi profesor.

Podkreśla, że rodzice zakażonych dzieci powinni być "czujni”. Zwraca uwagę, że alarmować może gorączka, której nie zbijają środki przeciwgorączkowe. - Oczywiście to nie jest jedyny objaw. Należy reagować, kiedy zaobserwujemy pogarszający się stan zdrowia dziecka - zaznacza.

Profesor Krzysztof Zeman przypomina, że dzieci narażone są na pediatryczny wieloukładowy zespół zapalny (z ang. paediatric inflammatory multisystem syndrome, w skrócie PIMS). Jest następstwem przebytego zakażenia koronawirusem, często bezobjawowego. Na całym świecie jest coraz więcej przypadków PIMS. - To jedno z najcięższych powikłań po COVID-19. W zeszłym roku potwierdziliśmy w naszym szpitalu leczyliśmy ponad 40 pacjentów z PIMS - mówi prof. Zeman.

Profesor Zeman: COVID-19 niebezpieczny również dla dzieci
Profesor Zeman: COVID-19 niebezpieczny również dla dzieciTVN24 Łódź

"Szczepić, szczepić i jeszcze raz szczepić"

Sławomira Niedźwiecka z Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, zapytana, co zrobić, żeby uchronić dzieci przed COVID-19, odpowiada: - Szczepić, szczepić i jeszcze raz szczepić.

- W tej chwili wiemy, że od 13 grudnia będzie możliwość szczepienia dzieci powyżej 5. roku życia, widzimy, że dzieci 12-letnie, które były pierwsze szczepione, jeżeli trafiają do nas, przebieg jest zdecydowanie łagodniejszy i są to dzieci, które są obciążone innymi chorobami, czyli dokładnie jak u dorosłych - tłumaczy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Europejska Agencja Leków (EMA) zarekomendowała w czwartek stosowanie szczepionki przeciw COVID-19 firm BioNTech/Pfizer u dzieci w wieku od 5 do 11 lat. Dla dzieci w tej grupie wiekowej dawka szczepionki będzie mniejsza niż dla osób w wieku od 12 lat i starszych. Sposób podania, domięśniowo i w dwóch dawkach, pozostaje ten sam. Odstęp pomiędzy pierwszą a druga dawką powinien wynosić - standardowe przy tego rodzaju szczepionce przeciw COVID-19 - trzy tygodnie.

Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz podał możliwą datę rozpoczęcia szczepień wśród dzieci przeciwko koronawirusowi. - W granicach 11-12 grudnia Ministerstwo Zdrowia wystawi e-skierowania - przekazał.

Już wcześniej uruchomione zostały szczepienia dla grupy wiekowej 12-18.

Autorka/Autor:wini, MAK//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium