Autostrada A4 w rejonie Mysłowic zostanie zamknięta zaraz po południu, nawet na kilka godzin. Powód? Strażacy będą podnosić cysternę z argonem, która rano wpadła do rowu przy wjeździe na trasę w kierunku Katowic. W wypadku zginął kierowca ciężarówki. Według straży pożarnej, nie ma zagrożenia dla ludzi ani środowiska.
Do wypadku doszło po godz. 8.20 przy wjeździe z Mysłowic na autostradę A4 w kierunku Mysłowic. Cysterna wypadła z drogi do rowu przygniatając szoferkę, uwięziony w niej kierowca zmarł.
Według wstępnych ocen policji, kierowca pokonał ten zakręt zbyt szybko i wyrzuciła go siła odśrodkowa. - Tam jest ostry zakręt, popularnie zwany "patelnią". Obowiązuje na nim ograniczenie do 40 km/h - dodał w rozmowie z tvn24.pl Artur Tomalik z mysłowickiej straży pożarnej.
Niegroźny gaz
Cysterna przewoziła 17 ton argonu. Po wypadku doszło do niewielkich rozszczelnień na zaworach, ale, jak uspokajał Tomalik, nie ma zagrożenia. Jak tłumaczył, argon jest gazem niereaktywnym, niepalnym, a jedyne zagrożenie jakie stwarza, to ryzyko odmrożenie w przypadku kontaktu ze skroplonym gazem.
Wjazd na autostradę od strony Mysłowic jest zablokowany, dodatkowo strażacy ze względów bezpieczeństwa zdecydowali się wyłączyć jeden pas ruchu autostrady na odcinku kilkuset metrów na czas podnoszenia cysterny. Jak poinformował Tomalik, w tym miejscu tworzy się niewielki zator, ale ruch lewym pasem przebiega płynnie.
Autostrada zamknięta
Rzecznik mysłowickiej straży pożarnej kom. Andrzej Szczerba poinformował, że na miejsce dotarł już sprzęt, przy pomocy którego ciężarówka zostanie wyciągnięta z rowu. - Na ten czas droga w kierunku Katowic i Wrocławia zostanie zamknięta - dodał.
Według niego operacja podnoszenia cysterny powinna się zacząć około południa i może potrwać nawet 2-3 godziny. W tym czasie samochody pojadą objazdem trasą S1.
Wypadek w Balicach
Około półtorej godziny po tym, jak cysterna wpadła do rowu, doszło do innego wypadku na A4 - tym razem w podkrakowskich Balicach, w pobliżu skrzyżowanie z S7. Na stojącego na poboczu TIR-a, który przywiózł materiały budowlane do robót na drodze najechał bus.
W wypadku zginęła jedna osoba, a cztery trafiły do szpitala. Jak poinformowała policja, w tym miejscu występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
Źródło: TVN24, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Telewizja Mysłowice (itvm.pl), Kontakt24