W Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA doszło do cyberataku. Krótko po wykryciu włamania do systemów komputerowych, agencja została odłączona od internetu. Rozpoczęto dochodzenie, kto odpowiada za to działanie.
Służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo wykryły cyberatak na systemy Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA - poinformował w niedzielę minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. POLSA potwierdza incydent, systemy agencji zostały odłączone od internetu.
Jak napisał, służby wykryły "nieuprawniony dostęp do infrastruktury teleinformatycznej Polskiej Agencji Kosmicznej". Gawkowski zapewnił, że w związku z incydentem systemy objęte atakiem zostały zabezpieczone, a CSIRT NASK (Computer Security Incident Response Team Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej) wspólnie z CSIRT MON (Ministerstwa Obrony Narodowej) wspiera POLSA w działaniach, które mają przywrócić operacyjne funkcjonowanie agencji.
Będą szukać sprawcy
POLSA potwierdziła, że doszło do incydentu cyberbezpieczeństwa. Odpowiednie służby i instytucje zostały poinformowane, trwa analiza zaistniałej sytuacji, a w celu zabezpieczenia danych po włamaniu, sieć POLSA została natychmiast odłączona od internetu - przekazała agencja.
Gawkowski podkreślił z kolei, że prowadzone są również intensywne działania operacyjne mające zidentyfikować, kto stoi za cyberatakiem, zapowiedział też, że dalsze informacje będą publikowane na bieżąco.
Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) jest agencją wykonawczą Ministerstwa Rozwoju i Technologii, powołaną w 2014 roku. Jej zadaniem jest wspieranie polskiego przemysłu kosmicznego. POLSA współpracuje z międzynarodowymi agencjami oraz administracją państwową w zakresie badania i użytkowania przestrzeni kosmicznej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock