Na zimę został w Polsce. Bociana znaleziono bez głowy, śledczy badają sprawę
Bociana pozbawionego głowy znaleziono pod Łęczycą (woj. łódzkie). Śledczy sprawdzają, czy za śmiercią ptaka stoi człowiek. - Powołaliśmy w tym celu biegłego z zakresu weterynarii - przekazuje prokuratura.
Bocian był dobrze znany mieszkańcom wsi Łęka pod Łęczycą. Ptak był za słaby, żeby odlecieć na zimę do ciepłych krajów, ale szczęśliwie zaopiekowali się nim miejscowi, którzy dokarmiali zwierzę. Ptak dostał nawet imię - Kajtek.
O bocianie, który stał się okoliczną maskotką opowiadali kilkukrotnie dziennikarze Radia Łódź, którzy teraz przekazali, że zwierzę zostało znalezione martwe. Zwłoki były pozbawione głowy. Artur Paul ze Stowarzyszenia "Pomagam Bocianom" przekazuje, że zwierzę najpewniej zostało zabite przez człowieka. Zawiadomienie w tej sprawie trafiło do prokuratury.
Jest postępowanie
Andrzej Pankiewicz z łęczyckiej prokuratury mówi tvn24.pl, że w sprawie śmierci bociana wszczęte zostało postępowanie.
- Powołany został biegły z zakresu weterynarii, który stwierdzi, czy zwierzę nie żyje na skutek działania człowieka i czy mogło to być działanie ze szczególnym okrucieństwem - przekazuje prokurator.
Przypomina, że za bezprawne pozbawienie życia zwierzęcia grozi do trzech lat więzienia.
- Ustawa o ochronie zwierząt wskazuje, że jeżeli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem, maksymalna kara wynosi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Pankiewicz.
Autor:bż/ tam
Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Krysztofiak/Radio Łódź
Podziel się
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Jak oddać ważny głos? Czy trzeba wziąć udział również w referendum? Odpowiadamy na najważniejsze pytania dotyczące nadchodzącego głosowania.
TVN24 | Wybory parlamentarne 2023
Wybory 2023. Ile dostaniemy kart? Czy trzeba wziąć udział w referendum?
TVN24 | Wybory parlamentarne 2023
- Autor:
- pb//mro
- Źródło:
- tvn24.pl, isap.sejm.gov.pl, pkw.gov.pl
Ewa Kulik-Bielińska, dyrektorka Fundacji im. Stefana Batorego, działaczka opozycji w PRL, mówiła w programie "Rozmowa Piaseckiego: czas decyzji" w TVN24, że po niedzielnym Marszu Miliona Serc jest nadzieja, że będzie on "elementem mobilizacyjnym i pokazującym, że jest mnóstwo ludzi, którzy chcieliby dobrej zmiany". Jednocześnie stwierdziła, że istnieje "bardzo poważna obawa, że mogą to być ostatnie wolne, demokratyczne wybory". - W tym sensie, że nawet jak kolejne będą i będą się odbywały, to właściwie nie będzie możliwości zmiany partii - tłumaczyła.
TVN24 | Wybory parlamentarne 2023
Kulik-Bielińska: istnieje bardzo poważna obawa, że mogą to być ostatnie wolne, demokratyczne wybory
TVN24 | Wybory parlamentarne 2023
- Autor:
- mjz
- Źródło:
- TVN24