"Nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego brata". Jak doszło do wypowiedzi Kaczyńskiego

[object Object]
Kaczyński wypowiedział się podczas debaty o zmianach w SNtvn24
wideo 2/30

- Dopóki był świętej pamięci Lech Kaczyński, pan nie odważył się podnieść ręki na wymiar sprawiedliwości - mówił w nocy z wtorku na środę w Sejmie poseł PO Borys Budka. Na jego słowa zareagował prezes PiS Jarosław Kaczyński, mówiąc "nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego świętej pamięci brata, niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami".

W nocy z wtorku na środę w Sejmie rozpoczęło się drugie czytanie poselskiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym.

Poprawki proponowane przez PiS

Stanisław Piotrowicz (PiS) oświadczył, że PiS proponuje szereg poprawek do projektu, z których zdecydowana większość ma charakter legislacyjny i doprecyzowujący. Dodał, że kilka z nich "jest istotnych".

Jak poinformował, jedna z poprawek przewiduje, że regulamin Sądu Najwyższego będzie określał prezydent w drodze rozporządzenia, a nie minister sprawiedliwości. Kolejna - która jest uwzględnieniem sugestii Andrzeja Dudy - zakłada, iż o tym, kto spośród sędziów pozostanie w SN po uchwaleniu nowej ustawy, ostatecznie zdecyduje głowa państwa. Wcześniej ta prerogatywa także należała do ministra sprawiedliwości.

- Przedkładamy również poprawkę, wedle której Sejm będzie wybierał spośród sędziów członków KRS większością 3/5 głosów - dodał Piotrowicz.

Budka krytykuje

Projekt ustawy skrytykował poseł PO Borys Budka. Zarzucił posłom PiS, że "tkwią mentalnie w PRL", "próbują zdusić polską demokrację" i "podzielić naród".

- Nie ma żadnej reformy, jest jedno wielkie kłamstwo, obłuda i manipulacja. Od blisko dwóch lat opinia publiczna jest epatowana kłamstwami, które sączycie każdego dnia. Niestety, zamiast reformować polskie sądy, wy proponujecie taki model PRL-owski - powiedział Budka, zwracając się do polityków PiS.

- Macie swój Sejm, Senat, prezydenta, chcecie mieć Sąd Najwyższy. Ale nie po to, by Polakom było lepiej, tylko po to, by swoich kolesi uniewinniać, a ewentualnie unieważnić wybory, które nas czekają - oświadczył poseł PO.

Zwracając się do szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, Budka mówił: - Pan jest wyjątkową osobą, ponieważ amnezję, którą pan potrafił uruchomić we właściwym czasie, pan ją uruchamia wtedy, gdy zmieniają się pana poglądy. Dopóki był świętej pamięci Lech Kaczyński, pan nie odważył się podnieść ręki na wymiar sprawiedliwości, bo na szczęście był ktoś, kto rozumiał, na czym polega trójpodział władzy. Tym aktem prawnym, tym zestawem ustaw państwo próbujecie zdusić polską demokrację".

"Nie ma żadnej reformy, jest skrajne upolitycznienie sądów"
"Nie ma żadnej reformy, jest skrajne upolitycznienie sądów" tvn24

"Niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami"

Na te słowa zareagował Jarosław Kaczyński. - Przepraszam bardzo panie marszałku, ale ja bez żadnego trybu. Wiem, że boicie się prawdy, ale nie wycierajcie swoich mord zdradzieckich nazwiskiem mojego świętej pamięci brata, niszczyliście go, zamordowaliście go, jesteście kanaliami - oświadczył lider PiS.

Kaczyński: nie wycierajcie mord zdradzieckich nazwiskiem mojego brata
Kaczyński: nie wycierajcie mord zdradzieckich nazwiskiem mojego bratatvn24

Po jego wystąpieniu posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz zgłosiła wniosek o przerwę.

- To, co się zdarzyło w tej sali łamie wszelkie możliwe zasady. W trzy minuty chcecie skasować demokrację. Wychodzi prezes Kaczyński w nieznanym w polskim Sejmie nieregulaminowym trybie, schodząc z mównicy obraża kobietę i mówi do niej "won", do posła Rzeczpospolitej. Nas wybrał suweren, tak jak i was - oświadczyła.

- Robicie drugi raz ten sam błąd: ograniczacie debatę publiczną tu, w polskim parlamencie i ona przenosi się na ulicę, to jest wasza wina - to co się dzieje. A to jest na debatę miejsce, tu - nawet na najostrzejszą dyskusję parlamentarną. Zobaczcie, co robicie z Polski, rozejrzyjcie się - to są sceny jak z Białorusi - dodała Gasiuk-Pihowicz.

"W trzy minuty chcecie skasować demokrację"
"W trzy minuty chcecie skasować demokrację"tvn24

Wniosek o przerwę zgłosił również poseł Adam Szłapka (Nowoczesna), by - jak mówił - dać szansę Kaczyńskiemu na przeprosiny. Dodał, że kończąc swoje nieregulaminowe wystąpienie prezes PiS powiedział "won" do Kamili Gasiuk-Pihowicz.

Także lider Nowoczesnej Ryszard Petru zaapelował do Kaczyńskiego, aby przeprosił za słowa, które ten wcześniej wypowiedział w kierunku opozycji. Petru złożył też wniosek do komisji etyki, aby zajęła się sprawą wypowiedzi lidera PiS.

"Won stąd!", "Zamknij mordę, chamie!" Kaczyńskiemu puściły nerwy
"Won stąd!", "Zamknij mordę, chamie!" Kaczyńskiemu puściły nerwytvn24/Fakty

Tarczyński i "fizyczna napaść" na posłankę

Cezary Tomczyk (PO) stwierdził, że doszło do "fizycznej napaści" posła PiS Dominika Tarczyńskiego na jedną z posłanek PO, Kingę Gajewską. Według relacji posłów na portalach społecznościowych Tarczyński podczas przerwy w obradach miał wyrwać posłance telefon komórkowy, którym nagrywała m.in. prezesa PiS.

"Pierwszy raz w Sejmie doszło do napaści fizycznej na posła"
"Pierwszy raz w Sejmie doszło do napaści fizycznej na posła"tvn24

Kolejne nagranie

W sieci pojawiło się kolejne nagranie, tym razem pokazujące zachowanie posła PO Tomasza Lenza, który popchnął posła PiS Józefa Leśniaka. Zajście jest widoczne na nagraniu, które umieścił w internecie poseł Tomasz Jaskóła.

Poseł PiS Józef Leśniak poinformował PAP, że rozważa złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez posła PO Tomasza Lenza. Zarzuca mu naruszenie nietykalności cielesnej podczas nocnych obrad Sejmu, gdy doszło do drugiego czytania projektu ustawy o reformie Sądu Najwyższego.

Leśniak zapowiedział też, że zgłosi sprawę do sejmowej komisji etyki poselskiej. - Zastanawiam się nad dalszymi krokami, w tym nad złożeniem doniesienia do prokuratury - dodał.

Według Leśniaka, mógł zostać naruszony artykuł 217 Kodeksu karnego. Zgodnie z nim, "kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".

- Chcę złożyć zawiadomienie do komisji etyki poselskiej. Uważam, że takie zachowania w polskim Sejmie są niedopuszczalne. Nie mieliśmy z czymś takim nigdy do czynienia. Dochodziło do utarczek słownych, ale nie mieliśmy do czynienia z sytuacją, w której podchodzi jeden poseł do drugiego z tyłu, znienacka i uderza go mocno w plecy, bez żadnego powodu - powiedział.

- Stałem, przyglądałem się co się dzieje na sali plenarnej. Pan poseł Lenz podszedł do mnie, uderzył, popchnął i zaczął szarpać się z pozostałymi posłami - relacjonował Leśniak.

"Podszedł do mnie, uderzył, popchnął"
"Podszedł do mnie, uderzył, popchnął"Facebook/ Tomasz Jaskóła

"Wystąpienie Kaczyńskiego odbywało się w trybie sprostowania"

Cezary Tomczyk złożył wniosek o odroczenie obrad na siedem dni, do czasu wyjaśnienia "incydentu".

- Żądam też w imieniu swoim i moich wyborców przeprosin od pana prezesa Kaczyńskiego za te skandaliczne słowa, które padły z tej mównicy - mówił poseł.

Wicemarszałek Joachim Brudziński (PiS) wyjaśnił, że wystąpienie Kaczyńskiego odbywało się w trybie sprostowania. - Jego nazwisko zostało wymienione przez pana posła Borysa Budkę - mówił Brudziński.

Wnioski przeciwne przerwie zgłosili posłowie PiS: wicemarszałek Ryszard Terlecki i Iwona Arent. Ostatecznie za kontynuowaniem obrad zagłosowało 224 posłów, przeciw było 174, dwóch wstrzymało się od głosu.

Po posiedzeniu Sejmu poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński (widać jak przed przepychanką podchodzi do prezesa PiS) wyjaśnił, że Kaczyński chciał mu coś przekazać. - Prezes zawołał mnie, chciał coś mi przekazać, ale to był bełkot, tego nie dało się zrozumieć. To jest człowiek, który nie panuje nad emocjami. Trzęsąca się osoba, pieniąca, wykrzykująca, że ja niby coś powiedziałem pod jego adresem - mówił Zembaczyński.

- Ja mu powiedziałem jedno zdanie: panie prezesie, pan nie może żyć wyłącznie na paliwie, jakim jest nienawiść. Ja nie odpowiadam za Smoleńsk, nie odpowiadam za grzechy, z których pan chce dzisiaj rozliczać opozycję. Niech pan się uspokoi, niech pan tego nie miesza - powiedział poseł. - Emocje po prostu wzięły górę nad Jarosławem Kaczyńskim - dodał.

Stwierdził, że "prezes był otoczony przez swoich współpracowników". - Oni stwarzali ludzki mur wokół jego osoby. W tym gigantycznym chaosie jedyne, co mogłem odnotować to roztrzęsienie samego pana prezesa - mówił Zembaczyński.

Poseł Witold Zembaczyński o incydencie w Sejmie
Poseł Witold Zembaczyński o incydencie w SejmieTVN 24

Propozycja pozwu

Była premier i poseł Ewa Kopacz skomentowała słowa Kaczyńskiego mówiąc, że "to są haniebne słowa i myślę, że przy złożeniu pozwu zbiorowego spotkamy się w sądzie".

- Ten człowiek oszalał z nienawiści, ten człowiek nie kontroluje już swoich emocji i to jest najgorsze. Bo te jego złe emocje decydują o tym, co się dzieje z 38 milionami Polaków. Ten człowiek swoimi złymi emocjami zaraża swoich wyznawców - dodała.

"Ten człowiek oszalał z nienawiści. Spotkamy się w sądzie"
"Ten człowiek oszalał z nienawiści. Spotkamy się w sądzie"tvn24

Po posiedzeniu o sytuacji w Sejmie wypowiedział się też poseł Tarczyński z PiS. - Jest po prostu dużo emocji i myślę, że te emocje powinny być wyciszone. Jeżeli nam wszystkim zależy na dobru Polski i na pracy, to mniej emocji. Wszystko będzie dobrze - mówił.

"Emocje powinny być wyciszone"
"Emocje powinny być wyciszone"TVN 24

Autor: mart//plw / Źródło: TVN 24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, opublikował w mediach społecznościowych krótkie nagranie, w którym promuje wydarzenie, które ma się odbyć 20 listopada w Gdańsku. Rzecznik IPN nie chciał zdradzić, o co chodzi. Powiedział jedynie, że w poniedziałek wieczorem "wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane". Nazwisko Nawrockiego pojawia się na liście potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta.

Tajemnicze nagranie prezesa IPN. "Wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane"

Tajemnicze nagranie prezesa IPN. "Wszystkie znaki zapytania zostaną rozwiane"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

W Rudniku (Małopolska) szkolny bus, którym podróżowało trzynaścioro dzieci i opiekun, zderzył się z samochodem osobowym i przewrócił się na bok. Dwoje dzieci przewieziono do szpitala, a troje opatrzono na miejscu.

Dwoje dzieci w szpitalu po wypadku szkolnego busa

Dwoje dzieci w szpitalu po wypadku szkolnego busa

Źródło:
PAP

Z kolejnych miejscowościach dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny wypadek w Słupsku (województwo pomorskie). W nocy z soboty na niedzielę 20-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w sześć osób, które szły chodnikiem. Zginął 24-letni mężczyzna, pięć osób trafiło do szpitala. W poniedziałek mężczyzna usłyszał zarzuty. Badanie wykazało, że znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Wjechał w sześć osób na chodniku, jedna z nich nie żyje. Może trafić do więzienia nawet na 20 lat

Wjechał w sześć osób na chodniku, jedna z nich nie żyje. Może trafić do więzienia nawet na 20 lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, pap

Co najmniej 14 osób zostało rannych po tym, gdy rosyjska bomba szybująca FAB-250 uderzyła w supermarket w Charkowie. Agencja Reutera opublikowała nagranie z kamery monitoringu, ukazujące moment wybuchu.  

Bomba szybująca spada na supermarket w Charkowie. Nagranie

Bomba szybująca spada na supermarket w Charkowie. Nagranie

Źródło:
Reuters, Suspilne

Licytacja pakietu akcji spółki Manufaktura Piwa Wódki i Wina, której prezesem jest Janusz Palikot, rozpocznie się 2 grudnia, a cenę wywoławczą określono na niemal 1,2 miliona złotych - przekazał komornik sądowy z Lublina.

Licytacja akcji spółki Janusza Palikota

Licytacja akcji spółki Janusza Palikota

Źródło:
PAP
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

W Teheranie zatrzymana została studentka, która w samej bieliźnie spacerowała przed budynkiem uniwersytetu. Rzecznik uczelni przekonuje, że powodem jej zachowania były problemy emocjonalne, jednak wielu internautów i organizacji broniących praw człowieka uważa, że był to samotny protest przeciwko panującym w Iranie restrykcyjnym nakazom dotyczącym ubioru. O uwolnienie kobiety apeluje Amnesty International.

Studentka rozebrała się przed uczelnią. Została zatrzymana

Studentka rozebrała się przed uczelnią. Została zatrzymana

Źródło:
CNN, tvn24.pl

50 samolotów, które miały w poniedziałek wystartować z lotniska w Barcelonie, zostało odwołanych lub opóźnionych, a kilkanaście przekierowano na inne lotniska z powodu ulewy. Port lotniczy został częściowo zalany. Utrudnienia dotyczą też kolei w Katalonii.

Zalane lotnisko, odwołane pociągi. Czerwony alert w Barcelonie

Zalane lotnisko, odwołane pociągi. Czerwony alert w Barcelonie

Źródło:
Reuters, El Pais, tvnmeteo.pl, PAP

- Pierwsi wojskowi KRLD (Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej) znaleźli się pod ostrzałem w obwodzie kurskim - napisał na Telegramie przedstawiciel władz w Kijowie, Andrij Kowałenko. Wołodymyr Zełenski wezwał zachodnich sojuszników, aby przestali "obserwować" i podjęli działania.

Pierwsi żołnierze Kim Dzong Una "znaleźli się pod ostrzałem"

Pierwsi żołnierze Kim Dzong Una "znaleźli się pod ostrzałem"

Źródło:
PAP

Według danych z 99,7 procent komisji wyborczych Maia Sandu wygrała wybory prezydenckie w Mołdawii. To oznacza, że znana z proeuropejskich aspiracji polityczka pozostanie na tym stanowisku drugą kadencję. Z Europy płyną gratulacje. 

"Potrzeba rzadkiego rodzaju siły". Płyną gratulacje dla Sandu

"Potrzeba rzadkiego rodzaju siły". Płyną gratulacje dla Sandu

Źródło:
PAP

W drugiej turze wyborów prezydenckich w Mołdawii zwyciężyła urzędująca prezydent Maia Sandu - ogłosiła Centralna Komisja Wyborcza w Kiszyniowie po przeliczeniu wszystkich głosów. Na Sandu zagłosowało 55,33 procent wyborców.

Data, "którą należy zapisać w podręcznikach historii". Są pełne wyniki

Data, "którą należy zapisać w podręcznikach historii". Są pełne wyniki

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nasze projekty ustaw "utknęły w zamrażarce sejmowej" - skarży się europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik. Zajrzeliśmy więc do owej słynnej zamrażarki i okazuje się, że polityczka Konfederacji nie ma racji.

Konfederacja skarży się na sejmową zamrażarkę. Ile projektów w niej "utknęło"?

Konfederacja skarży się na sejmową zamrażarkę. Ile projektów w niej "utknęło"?

Źródło:
Konkret24

Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS, stwierdził, że w przypadku wygranej Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA premier Donald Tusk powinien podać się do dymisji. - My nie popełniamy błędu PiS postawienia wszystkich żetonów na Donalda Trumpa - komentował szef MSZ Radosław Sikorski. Wypowiedź jest też szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska oceniła, że "te słowa pachną zdradą". Szef klubu KO Zbigniew Konwiński ocenił, że Błaszczak "ociera się nie tylko o śmieszność, ale i o służbę na rzecz przywódcy innego kraju".

Sikorski "zdumiony" słowami Błaszczaka. "Nie popełniamy błędu PiS"

Sikorski "zdumiony" słowami Błaszczaka. "Nie popełniamy błędu PiS"

Źródło:
PAP

Pięciomiesięczny niemowlak trafił do szpitala z podejrzeniem pobicia. Był posiniaczony, miał także złamaną rękę i nogę. Rodzice dziecka zostali zatrzymani, oboje byli pijani. W niedzielę zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzuty. W poniedziałek koszaliński sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla mężczyzny.

Niemowlak miał siniaki, złamaną rękę i nogę. Decyzja sądu w sprawie ojca

Niemowlak miał siniaki, złamaną rękę i nogę. Decyzja sądu w sprawie ojca

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób, wjechał w niedzielę pod pociąg na niestrzeżonym przejeździe kolejowym we wsi Karwica Mazurska (województwo warmińsko-mazurskie). Wszyscy podróżujący autem zginęli na miejscu. Jak poinformowały służby wojewody warmińsko-mazurskiego, ofiary to trzy osoby dorosłe i dwoje dzieci w wieku 6 i 3 lat.

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęło pięć osób, w tym dwoje dzieci

Tragedia na przejeździe kolejowym. Zginęło pięć osób, w tym dwoje dzieci

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Po pościgu, zatrzymano 47-letniego mieszkańca Wałbrzycha (woj. dolnośląskie), który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak ustaliła policja, kierowca samochodu osobowego nie miał uprawnień i był pijany. Mężczyzna spowodował kolizję, ponadto nie podróżował sam, wiózł 11-letnią córkę.

Pijany uciekał przed policją, wioząc córkę

Pijany uciekał przed policją, wioząc córkę

Źródło:
tvn24.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Pracował w firmie, dowożącej dzieci do szkoły, wiózł ośmioro uczniów. Miał dwa promile

Pracował w firmie, dowożącej dzieci do szkoły, wiózł ośmioro uczniów. Miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Bydgoszczy skontrolowali zachowanie pieszych i kierowców w pobliżu przejść dla pieszych. Wśród wykroczeń popełnionych przez pieszych najczęściej pojawiały się te związane z przechodzeniem przez jezdnię w niedozwolonym miejscu czy niestosowaniem się do sygnalizacji świetlnej. Z kolei w przypadku kierowców dominowały wykroczenia dotyczące przekraczania prędkości.

Tak piesi i kierowcy ignorują przepisy. Nagranie

Tak piesi i kierowcy ignorują przepisy. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ładowarka iPower B3+ nie spełnia wymagań dla sprzętu elektrycznego - poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Wezwał także "przedsiębiorcę do wycofania wyrobu z obrotu, zaprzestania udostępniania wyrobu".

Ładowarka "nie spełnia wymagań". Ostrzeżenie dla konsumentów

Ładowarka "nie spełnia wymagań". Ostrzeżenie dla konsumentów

Źródło:
tvn24.pl

Prezes UOKiK postawił zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów firmie Zrzutka.pl oraz wszczął postępowania wyjaśniające wobec operatorów dwóch innych serwisów crowdfundingowych: Pomagam.pl i Siepomaga.pl - poinformował w poniedziałek urząd.

Serwis do tworzenia zbiórek z zarzutami

Serwis do tworzenia zbiórek z zarzutami

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed gęstymi mgłami, w zasięgu których widzialność może miejscami wynosić poniżej 200 metrów. Sprawdź, gdzie aura może być groźna.

Zachowajcie ostrożność. Żółte alarmy IMGW w 10 województwach

Zachowajcie ostrożność. Żółte alarmy IMGW w 10 województwach

Źródło:
IMGW

Ivanka Trump, najstarsza córka Donalda Trumpa i jego była doradczyni, w przeszłości była jedną z najważniejszych osób w otoczeniu byłego prezydenta. W obecną kampanię jednak w ogóle się nie zaangażowała, stając się - jak pisze "New York Times" - "milczącą obserwatorką". Dlaczego?

"Milcząca obserwatorka" Ivanka. Co się stało z najstarszą córką Trumpa?

"Milcząca obserwatorka" Ivanka. Co się stało z najstarszą córką Trumpa?

Źródło:
New York Times

Nawet po oficjalnym zakończeniu wczesnego głosowania w stanie Ohio wyborcy wciąż stali w długich kolejkach do oddania głosu. - Ludziom, którzy nadal tu stoją, zależy - powiedziała dziennikarzom jedna z mieszkanek Columbus.

Czekali nawet po zamknięciu lokali wyborczych. "Po prostu to dokończę"

Czekali nawet po zamknięciu lokali wyborczych. "Po prostu to dokończę"

Źródło:
Reuters, PAP

"Co za cringe z tą koszulką", "rozumiem, że to fejk?", "udziela wsparcia Trumpowi?" - zastanawiali się internauci, komentując hasło na koszulce prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Nie wszyscy wierzą, że zdjęcie jest prawdziwe i prezydent Ukrainy wystąpił w takim T-shircie. Wyjaśniamy, jaki mógł być sens tego przekazu.

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Zełenski z hasłem o "małej Rosji". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Co robią Amerykanie kilkadziesiąt godzin przed wyborami prezydenckimi? Michał Sznajder z TVN24 BiS relacjonował, że niektórzy zabezpieczają mieszkania i sklepy z obawy przed powtórką sprzed czterech lat, kiedy doszło do powyborczych zamieszek, z atakiem na Kapitol na czele. Nie wszyscy pójdą też jutro głosować. Jak mówił Piotr Kraśko z "Faktów" TVN "połowa Amerykanów oddała już swój głos, siedzi przed telewizorami i po prostu czeka na wieczór wyborczy".

"Symbol podziałów amerykańskiej polityki", który widać na ulicach

"Symbol podziałów amerykańskiej polityki", który widać na ulicach

Źródło:
TVN24

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na zorganizowanej w Oslo Światowej Wystawie Kotów tytuł najpiękniejszego kocura-kastrata zdobył kot rosyjski niebieski z Gdańska. Bacardi - bo tak ma na imię - jako jedyny kot z Polski w walce o tytuł World Winnera pokonał aż 1500 konkurentów z całego świata. - Od zawsze wiedziałam, że jest najpiękniejszym kotem na świecie. Codziennie mu to powtarzałam! - mówi jego hodowczyni Joanna Kowalczyk.

Bacardi z Gdańska w gronie najpiękniejszych kotów świata. "Codziennie mu to powtarzałam"

Bacardi z Gdańska w gronie najpiękniejszych kotów świata. "Codziennie mu to powtarzałam"

Źródło:
TVN24

"Gazeta Wyborcza" opisuje "wątek skarpetkowy" w Fundacji Profeto. Dziennikarze ustalili, że skarpety łódzkiej firmy Many Mornings, które oficjalne były kupowane jako "prezenty dla darczyńców", w rzeczywistości były przekazywane do komercyjnej sprzedaży na niemieckim Amazonie. Firma produkująca skarpetki zakończyła współpracę z Profeto.

Miały być prezenty "dla darczyńców", był biznes na Amazonie. "Wątek skarpetkowy" w Fundacji Profeto

Miały być prezenty "dla darczyńców", był biznes na Amazonie. "Wątek skarpetkowy" w Fundacji Profeto

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Twórca marki Red is Bad Paweł S. został w poniedziałek przed południem doprowadzony do prokuratury w Katowicach. Deportowany w środę do Polski, w czwartek usłyszał zarzuty. Od 10 października S. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wcześniej wystawiono za nim list gończy i europejski nakaz aresztowania.

Paweł S. doprowadzony do prokuratury

Paweł S. doprowadzony do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl

Powołany został zespół śledczy do prowadzenia sprawy niedoszłych prezydenckich wyborów korespondencyjnych, planowanych na 10 maja 2020 roku - przekazał w poniedziałek rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury regionalnej Mateusz Martyniuk. Prokuratura informowała, że powołanie zespołu jest niezbędne "z uwagi na konieczność przeprowadzenia między innymi analizy materiałów przekazanych przez komisję śledczą".

Zespół śledczy zbada sprawę wyborów kopertowych 

Zespół śledczy zbada sprawę wyborów kopertowych 

Źródło:
PAP

Centralne Biuro Antykorupcyjne zabezpieczyło dokumentację dotyczącą dostawy oraz montażu billboardów promocyjnych Lasów Państwowych. To działania w ramach śledztwa dotyczącego nadużyć oraz działania na szkodę Lasów Państwowych. Według śledczych Skarb Państwa mógł stracić nawet 23 miliony złotych. Sprawę wyjaśnia poznańska prokuratura.

Kampania billboardowa Lasów Państwowych. CBA zabezpieczyło dokumentację 

Kampania billboardowa Lasów Państwowych. CBA zabezpieczyło dokumentację 

Źródło:
PAP, tvn24.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN