Areszt dla podejrzewanej o zabójstwa dzieci uchylony. Nie wiadomo, czy dzieci urodziły się żywe

Policja znalazła ciała trojga dzieci
Policja znalazła ciała trojga dzieci
Źródło: chojna24.pl
Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił areszt wobec Beaty K., podejrzewanej o zabójstwo czworga swoich dzieci – poinformował we wtorek rzecznik sądu Michał Tomala. Decyzję o trzymiesięcznym areszcie podjął Sąd Rejonowy w Gryfinie.

Jak wyjaśnił rzecznik, „w sprawie nie przeprowadzono dowodów, które wskazywałyby na to, że dzieci urodziły się żywe, a w konsekwencji tego mogły zostać zabite”.

- Zatem w sprawie brak jest ogólnej przesłanki pozwalającej na stosowanie tymczasowego aresztowania, która uprawdopodobniałyby w stopniu istotnym, że do zarzuconych podejrzanej przestępstw doszło - zaznaczył.

Stosowanie aresztu tylko dlatego, że założono możliwość określonej kwalifikacji prawnej zachowania podejrzanej, bez dowodów uzasadniających taką wersję na aktualnym etapie postępowania, nie może być podstawą do stosowania aresztu – dodał.

Zwłoki trojga dzieci

Sąd aresztował miesiąc temu Beatę K., po tym jak na posesji w Strzeszowie (Zachodniopomorskie), gdzie kobieta mieszkała, śledczy odnaleźli szczątki trojga dzieci. Badania miały potwierdzić, że to dzieci tej kobiety. K. już wcześniej była podejrzana o zabicie dziecka w wyniku szoku poporodowego.

Jak mówiła wówczas dziennikarzom sędzia Agnieszka Brodzińska z Sądu Rejonowego w Gryfinie, podstawą do aresztowania kobiety była obawa matactwa.

Troje dzieci, których szczątki odnaleziono, według prokuratury Beata K. miała zabić w 2007, 2008 i 2009 r. Jak informowała wcześniej prokuratura, kobieta podczas przesłuchania ujawniła okoliczności porodów, które przeszła, ale prokurator ze względu na dobro prowadzonego śledztwa ich nie ujawnia.

W lutym kobieta usłyszała zarzut, że przed 3-5 laty zabiła dziecko w wyniku szoku poporodowego. Na jej posesji znaleziono wtedy ciało noworodka. Kobieta przyznała się i złożyła obszerne wyjaśnienia, których prokurator nie ujawnił. Zastosował wobec niej wówczas dozór policji. Zarzut w tej sprawie, po znalezieniu szczątków trojga dzieci, został zmieniony na zarzut zabójstwa.

Archiwalny materiał "Blisko ludzi" TTV:

Mieszkańcy Strzeszowa nie dopytywali, co się stało z dziećmi

Mieszkańcy Strzeszowa nie dopytywali, co się stało z dziećmi

Autor: pk/kka / Źródło: PAP

Czytaj także: