Każda wizyta i każde spotkanie z najważniejszą osobą na świecie, czyli prezydentem Stanów Zjednoczonych, jest ważna - podkreślał w TVN24 wicemarszałek Sejmu z Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Jego zdaniem "więcej już się nie dowiemy" o rezultatach wizyty prezydenta i premiera w USA, ze względu na poufność niektórych ustaleń.
Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk spotkali się we wtorek z prezydentem Stanów Zjednoczonych Joe Bidenem w Białym Domu. Wizytę polskich polityków w USA i jej efekty komentował w TVN24 wicemarszałek Sejmu z Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Powiedział, że satysfakcję sprawia mu widok prezydenta i premiera współpracujących w sprawach polityki zagranicznej.
- Nie ma co patrzeć poprzez niechęć wobec jakiejkolwiek formacji, jeżeli chodzi o sprawy zagraniczne, jeżeli chodzi o sprawy dotyczące bezpieczeństwa państwa - podkreślił.
Ocenił, że "prezydent Duda robi i robił tyle rzeczy złych, że na ten czas polityki zagranicznej o tych 80 procentach, na chwilę, trzeba zapomnieć". - Natomiast jeżeli chodzi o praworządność, jeżeli chodzi o te wszystkie rzeczy wewnętrzne w Polsce, niechęć jest, będzie i była - zastrzegł.
Pytany, czy więcej o rezultatach wizyty w USA i o tym, o czym była mowa w Gabinecie Owalnym, dowiemy się po powrocie Dudy i Tuska do Polski, odpowiedział: - Myślę, że więcej już się nie dowiemy. Pewnie była jakaś część, o której z racji poufności nie wszyscy się dowiedzą.
Czarzasty podkreślał, że "każda wizyta i spotkanie z najważniejszą osobą na świecie, czyli prezydentem Stanów Zjednoczonych, jest ważna". - Przypomnę kontekst. 25 lat temu zabiegaliśmy, żeby nas przyjęto do NATO, a w tej chwili tak naprawdę jesteśmy krajem w pierwszej linii NATO.
Czarzasty: mądra klasa polityczna każdego kraju przygotowuje się na taką ewentualność
Pytany, czy wśród klasy politycznej panuje przekonanie, że konflikt Rosja-NATO jest nieuniknionym odparł: - Moim zdaniem nie ma takiego przekonania i dobrze by było, gdyby nie wytwarzać takiego przekonania, bo nie ma podstaw do tego, żeby to robić.
- Natomiast niewątpliwie mądra klasa polityczna każdego kraju w tym momencie przygotowuje się również na taką ewentualność, to znaczy zbroi, zbiera pieniądze, wzmacnia siłę swojego wojska, wzmacnia współpracę wszystkich sił związanych z NATO. To jest normalne - podkreślił.
- Ja uważam, że po prostu nie ma w tej chwili takiej sytuacji, żebyśmy Polki i Polaków straszyli - dodał.
Czarzasty: prezydentowi należy się Trybunał Stanu, ale w tej kwestii oceniam go pozytywnie
W tej sprawie - dodał - "zarówno Donald Tusk, jak i Andrzej Duda grają dobre karty".
- Tak uważam. Nie lubię pana prezydenta Andrzeja Dudy i wiem, co zrobił i nie wycofam się nigdy ze słów, że jeżeli będzie ku temu właściwa większość to powinien dostać Trybunał Stanu za to, co zrobił w Polsce, ale w tej sprawie oceniam go bardzo pozytywnie - dodał Czarzasty.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24