Bodnar: do końca lutego mają być postawione zarzuty Morawieckiemu

Źródło:
TVN24
Bodnar: zarzuty panu premierowi Morawieckiemu mają być postawione do końca lutego
Bodnar: zarzuty panu premierowi Morawieckiemu mają być postawione do końca lutegoTVN24
wideo 2/5
Bodnar: zarzuty panu premierowi Morawieckiemu mają być postawione do końca lutegoTVN24

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar przekazał w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, że do końca lutego byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu mają być postawione zarzuty w kontekście wyborów kopertowych. Dodał, że planowane są również działania dotyczące pozostałych osób, które zostały objęte zawiadomieniami komisji śledczej w tej sprawie.

Byłemu szefowi rządu, a obecnie posłowi PiS Mateuszowi Morawieckiemu prokuratura zarzuca przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w związku ze sprawą organizacji wyborów kopertowych w 2020 roku. Zrzekł się on swojego immunitetu w drugiej połowie stycznia.

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mateusza Morawieckiego. Chodzi o tzw. wybory kopertowe
Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mateusza Morawieckiego. Chodzi o tzw. wybory kopertoweKatarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

Bodnar: rysują się na horyzoncie kolejne działania

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 we wtorek, że "mija okres od zrzeczenia się do momentu postawienia zarzutów". - Z tego, co wiem, do końca lutego mają być postawione zarzuty panu premierowi Morawieckiemu w kontekście wyborów kopertowych, czyli podjęcia tej decyzji o ich organizacji z rażącym naruszeniem prawa - powiedział.

Bodnar był w związku z tym pytany, czy ktoś jeszcze może spodziewać się zarzutów w tej sprawie. Prowadzący program Konrad Piasecki wymienił w tym kontekście innych polityków PiS, którzy zostali objęci zawiadomieniami komisji śledczej: Jacka Sasina, Jarosława Kaczyńskiego, Michała Dworczyka i Mariusza Kamińskiego.

- Komisja śledcza kierowana przez panią Magdalenę Filiks zakończyła swoje prace, skierowała zawiadomienia do prokuratury. W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie jest utworzony specjalny zespół śledczy składający się z kilku bardzo doświadczonych prokuratorów i pracują oni nad kolejnymi etapami tej sprawy - wyjaśniał Bodnar.

Jak rządowi Tuska idzie rozliczanie rządów PiS? "Oni uciekają jak szczury z tonącego okrętu"
Jak rządowi Tuska idzie rozliczanie rządów PiS? "Oni uciekają jak szczury z tonącego okrętu"Katarzyna Kowalska/Fakty po Południu TVN24

- Myślę, że rysują się na horyzoncie kolejne działania, które dotyczą tych osób, które były objęte zawiadomieniami ze strony komisji śledczej. Tak że myślę, że na pewno niektóre z tych osób, które zostały wymienione przez pana redaktora, dalsze sprawy mogą ich dotyczyć - dodał.

Kiedy ustawa o rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego?

Bodnar poinformował w TVN24 również, że "na absolutnym finiszu" są prace dotyczące rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. - Dzisiaj jest Rada Ministrów, gdzie akurat będziemy dyskutowali o ustawie o kwotach ze względu na płeć w spółkach Skarbu Państwa i spółkach kapitałowych. Za tydzień, wszystko na to wskazuje, zostanie przyjęta ustawa o rozdzieleniu urzędu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Ustawa jest przygotowana - powiedział.

- Zobaczymy, jak szybko będzie parlament działał. Natomiast jeżeli teraz ona zostanie przyjęta przez Radę Ministrów, to jest szansa, że zostanie uchwalona w ciągu najbliższych kilku miesięcy - przekazał Bodnar.

Jego zdaniem prokuratura powinna być oddzielona od władzy wykonawczej. Zapytany, czy w związku z tym każdy dzień, kiedy pełni obie funkcje, jest "męczarnią", odpowiedział, że traktowałby to "bardziej w kategoriach gigantycznej odpowiedzialności".

- Ponieważ to, z czym ja się mierzę, to jest to, że w zasadzie nie ma dnia, kiedy nie słyszałbym o kolejnym zawiadomieniu dotyczącym nadużyć z lat 2015-2023. Każdego dnia się zastanawiam, jak ta prokuratura sobie z tym wszystkim ma poradzić. Jeżeli ja już wiem, ile trudności rodzą poszczególne sprawy pomimo gigantycznego wysiłku wkładanego przez prokuraturę. To jest moja główna myśl każdego dnia - przyznał.

"Nie może być tak, że tego typu sprawa trafia do rąk wybranego prokuratora"

Minister sprawiedliwości odniósł się też do śledztwa w sprawie "zamachu stanu". Na początku lutego prezes kwestionowanego w obecnym kształcie Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował, że Michał Ostrowski, po jego zawiadomieniu, wszczął śledztwo w sprawie podejrzenia dokonania "zamachu stanu" między innymi przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu, szefa Rządowego Centrum Legislacji oraz niektórych sędziów i prokuratorów. Michał Ostrowski to zaufany człowiek Zbigniewa Ziobry, który po zmianie władzy sprzeciwiał się zmianom w Prokuraturze Krajowej.

Bodnar stwierdził, że w sensie formalnym śledztwo w sprawie "zamachu stanu" trwa, bo zostało złożone zawiadomienie. - To zawiadomienie trafiło do prokuratury i zostanie przekazane do odpowiedniej jednostki prokuratury, która będzie je dalej prowadziła - powiedział. - Nie może być tak, że tego typu sprawa trafia do rąk wybranego prokuratora, który prowadzi swoje własne, prywatne śledztwo. Natomiast nie można uznać, że tej czynności wniesienia do prokuratury jako takiej nie było. Dlatego teraz po prostu ta sprawa trafi do odpowiedniej jednostki prokuratury - mówił.

Opisał też, jak dowiedział się o zawiadomieniu. - Pierwszy moment, kiedy się o tym dowiedziałem, to była środa, 5 lutego. Wtedy - nie wiem, czy już byłem na lotnisku, czy wylądowałem - leciałem do Brukseli, bo mieliśmy jedno ze spotkań w ramach prezydencji Polski w Unii Europejskiej. Wtedy dostałem skan pisma od prokuratora Ostrowskiego, że wpłynęła właśnie taka sprawa. I że on ją prowadzi. I że generalnie nic mi nie może powiedzieć, bo sprawa także dotyczy między innymi mnie - wspomniał Bodnar.

Adam Bodnar zawiesił Michała Ostrowskiego. Jest zawiadomienie do prokuratury
Adam Bodnar zawiesił Michała Ostrowskiego. Jest zawiadomienie do prokuraturyArleta Zalewska/Fakty TVN

- Poprosiłem pana prokuratora Ostrowskiego, żeby mi przedstawił akta tej sprawy. Bo ja sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, że trafia taka sprawa i prokurator nie powiadamia o tym swojego przełożonego. Miał pierwszy termin do piątku, nie przedstawił informacji. Później miał drugi termin do poniedziałku, te informacje i kopię akt przedstawił. Natomiast podjął wszelkie możliwe działania, de facto prowadząc prywatne śledztwo. W sytuacji, kiedy sprawa nawet nie została zarejestrowana formalnie w prokuraturze - mówił minister.

Dodał, że Ostrowski "wykazał się brakiem bezstronności, bo on jest osobą ściśle związaną przez lata z panem Święczkowskim".

Jego zdaniem "w prokuraturze, która jest instytucją opierającą się na określonych zasadach funkcjonowania, gdzie regulamin wewnętrznego urzędowania prokuratury przewiduje, co się dzieje z każdym zawiadomieniem, nie może być tak, że jakikolwiek prokurator podejmuje samodzielnie jakiekolwiek działania". - Dlatego też skierowałem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pana prokuratora Ostrowskiego i podjąłem decyzję o jego zawieszeniu - tłumaczył.

CZYTAJ WIECEJ: Prokurator Ostrowski zawieszony. Jest śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień

"Dwa porządne projekty" w sprawie neosędziów

Bodnar był też pytany o kwestię neosędziów. Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego (która zastąpiła kwestionowaną Izbę Dyscyplinarną, jedenastoosobowy skład izby wybrał prezydent Andrzej Duda spośród 33 wylosowanych sędziów - red.) odmówiła w poniedziałek uchylenia immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi w sprawie podejrzenia o pomówienie sędziego Waldemara Żurka. To pierwsze orzeczenie tej izby dotyczące wniosków związanych z tak zwaną aferą hejterską, z którą łączony jest Iwaniec. Poniedziałkowa decyzja jest nieprawomocna. Decyzję w tej sprawie podjął neosędzia.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sędzia Iwaniec wciąż z immunitetem. "Żyjemy w matrixie"

- Zauważmy, że jest jeszcze druga sprawa, która się toczy przed Sądem Najwyższym. Taka, można powiedzieć, duża sprawa, która też dotyczy pana sędziego Iwańca. Tam nie mamy rozstrzygnięcia. Tam ma orzekać sędzia Kozielewicz, który nie jest neosędzią. Poczekajmy spokojnie. W sprawie afery hejterskiej pracuje bardzo intensywnie zespół śledczy, powołany na szczeblu Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Bardzo porządni, zaawansowani w tej sprawie prokuratorzy. Myślę, że w tej sprawie nie zostało jeszcze powiedziane ostatnie słowo - podkreślił Bodnar.

- Natomiast uważam, że trzeba zawsze w takich sytuacjach dążyć do tego, żeby to sędziowie, którzy mają pełny mandat konstytucyjny do tego, orzekali - dodał.

Zapytany o projekty w sprawie neosędziów, Bodnar odpowiedział, że istnieją "dwa porządne projekty przygotowane przez Komisję Kodyfikacyjną Ustroju Sądownictwa i Prokuratury". - Pracowała nad tym grupa naprawdę wybitnych prawników, ekspertów. Dzisiaj nawet mamy w ministerstwie spotkanie z nimi, ale także z autorytetami prawniczymi, żeby się nad nimi zastanowić. Pytanie jest następujące: jaki wariant wybrać? Czy wariant bardziej, powiedziałbym, automatyczny, z zastosowaniem drogi ustawowej, że z mocy ustawy zmieniamy status sędziów powołanych po 2018 roku? Czy wariant taki bardziej ostrożnościowy, wymagający zaangażowania nowej Krajowej Rady Sądowniczej? - mówił minister.

- Ja byłbym za tym, aby dążyć do szybkiego przeprowadzenia całego procesu ewaluacji sędziów. Ale po to chciałbym, aby zaraz po wyborach prezydenckich powołać nową Krajową Radę Sądownictwa, żeby ona miała palmę pierwszeństwa, jeżeli chodzi o przeprowadzanie tego procesu. I też w pewnym sensie odpowiedzialność za ten proces - stwierdził Bodnar.

Zapytany, czy odsuwa decyzję w tej sprawie na czas po wyborach prezydenckich, odpowiedział, że dla niego "najważniejsze jest uzyskanie zgody całej koalicji rządowej".

- Mój cel na ten miesiąc to spotkać się z liderami wszystkich partii tworzących koalicję rządzącą i z nimi te dwa projekty przedyskutować. Czyli wypracować, ile się da, w gronie ekspertów, wraz z Komisją Kodyfikacyjną, a następnie zobaczyć, jakie są podejścia, bo one wcale nie są jednolite. To znaczy to jest trochę tak, że inne podejście może mieć Polska 2050, inne Lewica, inne PSL i inne Koalicja Obywatelska. Ale to trzeba z wszystkimi przedyskutować, bo później my musimy wspólnie za tym danym rozwiązaniem głosować i doprowadzić do jego przyjęcia - podsumował minister.

Autorka/Autor:mart/akw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych J.D. Vance i czołowi doradcy namawiali Donalda Trumpa, by zwolnił swojego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Michaela Waltza po aferze z przypadkowym dodaniem dziennikarza do dyskusji na Signalu o planowanym ataku w Jemenie - podał portal Politico za swoimi źródłami. - Na razie go zostawią, ale pozbędą się go za kilka tygodni - mówiła osoba zaznajomiona ze sprawą.

Co dalej z Waltzem po aferze z Signalem? "Na razie go zostawią"

Co dalej z Waltzem po aferze z Signalem? "Na razie go zostawią"

Źródło:
PAP

Doświadczony funkcjonariusz, do którego pracy nigdy nie było zastrzeżeń - tak 51-latka z Prusic opisują przełożeni ze Służby Więziennej. Według ustaleń śledczych zabił on swoją teściową i córkę oraz ciężko ranił syna.

Po tragedii w Prusicach, co wiemy o sprawcy. Doświadczony funkcjonariusz, dowódca grupy interwencyjnej

Po tragedii w Prusicach, co wiemy o sprawcy. Doświadczony funkcjonariusz, dowódca grupy interwencyjnej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Od 1 lipca będziemy mogli leczyć endometriozę na NFZ - zapowiedziała podczas debaty o endometriozie "Taka twoja uroda" w TVN24 GO ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Mówiła też, że powstanie centrum leczenia endometriozy. Debatę będzie można obejrzeć w TVN24 GO.

Ministra zdrowia: leczenie endometriozy będzie finansowane z NFZ

Ministra zdrowia: leczenie endometriozy będzie finansowane z NFZ

Źródło:
TVN24

Poszukiwany 28-latek wpadł w ręce policji, gdy przyjechał do Polski, żeby spotkać się z partnerką. Jego plany przejrzeli policjanci ze stołecznego Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób. Za mężczyzną wydany był nakaz doprowadzenia do zakładu karnego w celu odbycia kary oraz list gończy w związku z podejrzeniem o oszustwo w innej sprawie.

Zgubiła go tęsknota za partnerką

Zgubiła go tęsknota za partnerką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przełom marca i kwietnia przyniesie kolejną pogodową przeplatankę. W niedzielę aktywny niż Yaro wpuści do Polski porcję chłodniejszego powietrza i opady deszczu, a miejscami nawet śnieg. W tygodniu czeka nas też jednak sporo pogodnych i ciepłych chwil.

Miejscami może pojawić się śnieg. Pogoda na 5 dni

Miejscami może pojawić się śnieg. Pogoda na 5 dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

W kraju ołomunieckim na wschodzie Czech został wprowadzony stan zagrożenia. Powodem jest katastrofa kolejowa sprzed miesiąca, na skutek której doszło do wycieku trującej substancji. Rząd Czech mówi o największym tego typu skażeniu na świecie.

Obawy o skażenie miesiąc po katastrofie. Wprowadzają stan zagrożenia

Obawy o skażenie miesiąc po katastrofie. Wprowadzają stan zagrożenia

Źródło:
PAP

Elon Musk ogłosił w nocy z piątku na sobotę, że właścicielem platformy X stał się jego start-up xAI, zajmujący się sztuczną inteligencją. 

X zmienia właściciela. Jest komunikat Muska

X zmienia właściciela. Jest komunikat Muska

Źródło:
PAP

Policjanci w jednym z domów w Repkach na Mazowszu znaleźli ciało 50-letniej kobiety. Jej znajomy, 41-latek, usłyszał zarzuty, grozi mu dożywocie.

Nie żyje kobieta, zarzuty dla jej znajomego

Nie żyje kobieta, zarzuty dla jej znajomego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sobota jest piątym dniem poszukiwań czterech amerykańskich żołnierzy, którzy zaginęli na litewskim poligonie w czasie ćwiczeń. Pojazd, którym się poruszali, został odnaleziony w zbiorniku wodnym. Od piątku także polscy żołnierze biorą udział w niezwykle trudnej akcji wydobycia sprzętu.

Polscy żołnierze "mają zrobić wszystko, aby pomóc w wydostaniu tego wozu"

Polscy żołnierze "mają zrobić wszystko, aby pomóc w wydostaniu tego wozu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wiemy, że mamy do czynienia z jakimiś tajnymi rokowaniami pomiędzy Niemcami a częścią państw, które z Niemcami graniczą - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, mówiąc o doniesieniach niemieckich mediów o zawracaniu migrantów do Polski. Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak ocenił tego dnia, że "rzekome nielegalne zawracanie migrantów to propaganda PiS".

Kaczyński o "tajnych rokowaniach" z Niemcami. Siemoniak: to propaganda PiS

Kaczyński o "tajnych rokowaniach" z Niemcami. Siemoniak: to propaganda PiS

Źródło:
TVN24, PAP

Jakiej pogody możemy się spodziewać w pierwszej połowie kwietnia? W prognozach widać potężną zatokę chłodu, która może stanowić zagrożenie dla Polski. Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza w modelach, co przyniesie nowy miesiąc i jak zapowiada się Wielkanoc.

Mapy "już dawno nie były tak niebieskie. Coś czai się od północy i wschodu"

Mapy "już dawno nie były tak niebieskie. Coś czai się od północy i wschodu"

Źródło:
tvnmeteo.pl

"Niedziela, 11 maja, Warszawa, w samo południe" - napisał premier Donald Tusk, zapowiadając marsz. "Ten maj zdecyduje o tym, czy Polska będzie silna i bezpieczna, czy osamotniona i słaba" - podkreślił.

"Jesteśmy umówieni?". Tusk zapowiada marsz

"Jesteśmy umówieni?". Tusk zapowiada marsz

Źródło:
tvn24.pl

Chcę zamówić pizzę - powiedział dziesięcioletni chłopiec z okolic Rzymu, który zadzwonił pod numer alarmowy 112. Jego odwaga i zrozumienie apelu o pomoc przez operatora centrali uratowały matkę dziecka i jego rodzeństwo przed agresywnym ojcem.

Zadzwonił pod 112, zamówił pizzę. Uratował rodzinę

Zadzwonił pod 112, zamówił pizzę. Uratował rodzinę

Źródło:
PAP, "Il Messaggero"

30-latek podejrzewany o napaść seksualną na 14-latkę we Wrocławiu został zatrzymany. Jak podała policja, był wcześniej karany za podobne przestępstwo.

Napaść na 14-latkę, zatrzymany mężczyzna

Napaść na 14-latkę, zatrzymany mężczyzna

Źródło:
PAP

49-letni mieszkaniec Katowic został zatrzymany po tym, jak zniszczył szklane drzwi i witrynę siedziby Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. Może mu grozić do pięciu lat więzienia, nie usłyszał jeszcze zarzutów.

Wtargnął na teren pogotowia, zniszczył drzwi i witrynę

Wtargnął na teren pogotowia, zniszczył drzwi i witrynę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Dziś to już tylko malownicze ruiny, ale zamek Sobień pod Leskiem na Podkarpaciu ma bogatą historię. W 1417 roku gościł tam król Władysław Jagiełło ze świeżo poślubioną małżonką Elżbietą Granowską. Teraz na zamku mają rozpocząć się szeroko zakrojone prace archeologiczne, a potem modernizacja, dzięki której Sobień ma szansę stać się kolejną turystyczną perełką Podkarpacia.

Gościł Jagiełłę, potem przez wieki popadał w ruinę. Ma szansę być bieszczadzką perłą

Gościł Jagiełłę, potem przez wieki popadał w ruinę. Ma szansę być bieszczadzką perłą

Źródło:
tvn24.pl

W sieci krąży nagranie pokazujące, jak Donald Trump prezentuje powieszoną na ścianie tablicę o jednej z kryptowalut. Chodzi o bitcoina, którego zwolennicy cieszą się sympatią amerykańskiego prezydenta. Tylko że taka sytuacja się nie wydarzyła.

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

- Mój ruch jest bardzo ograniczony - mówił w TVN24 Wojciech Sawicki, prowadzący w mediach społecznościowych profil Life On Wheelz. Gość programu "Wstajesz i weekend" choruje na nieuleczalną dystrofię mięśniową Duchenne'a. Fundacja TVN włączyła się w pomoc dla pięcioletniego Krzysia, który również zmaga się z tą rzadką chorobą prowadzącą do zaniku mięśni. 

"Widziałem, jak moje ciało słabnie. Nic nie mogłem z tym zrobić"

"Widziałem, jak moje ciało słabnie. Nic nie mogłem z tym zrobić"

Źródło:
TVN24

Mieszkaniec gminy Nowiny wezwał policję, mówiąc, że ktoś ukradł mu psa. Finał interwencji był, jak mówią funkcjonariusze, niespodziewany. Okazało się, że zwierzę wpadło do zbiornika na nieczystości.

Myślał, że ktoś ukradł mu psa. Konieczne było wezwanie strażaków

Myślał, że ktoś ukradł mu psa. Konieczne było wezwanie strażaków

Źródło:
PAP

W Pruszkowie kierowca skody przeciął chodnik i pas zieleni, jazdę zakończył na torowisku. Porzucił pojazd i uciekł z miejsca zdarzenia. W aucie znajdowało się dwóch nastolatków. Kierowca jest poszukiwany przez policję.

Porzucił pojazd z dwójką dzieci na torowisku

Porzucił pojazd z dwójką dzieci na torowisku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z danych systemu ACARS śledzącego międzynarodowe loty wynika, że Stany Zjednoczone wysłały co najmniej siedem bombowców B-2 Spirit, trzy samoloty transportowe C-17 i 10 tankowców powietrznych do brytyjsko-amerykańskiej bazy na wyspie Diego Garcia na Oceanie Indyjskim w związku z zagrożeniami ze strony rebeliantów z Jemenu i pogróżek płynących z Iranu.

USA gromadzą bombowce strategiczne na wyspie Oceanu Indyjskiego

USA gromadzą bombowce strategiczne na wyspie Oceanu Indyjskiego

Źródło:
PAP
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium