- Jestem w tak dużym szoku, że aż trudno mi zebrać myśli. To, co się stało, jest haniebne - powiedziała TVN24 Małgorzata Wassermann, córka tragicznie zmarłego Zbigniewa Wassermanna. - Żenujące postępowanie władzy. Zabranie krzyża nie rozwiąże problemu - stwierdziła Beata Gosiewska, wdowa po pośle PiS Przemysławie Gosiewskim. Innego zdania jest Paweł Deresz, wdowiec po posłance SLD Jolancie Szymanek-Deresz. - Dobrze się stało - ocenił. I podkreślił, że ma nadzieję, że usunięcie krzyża spod Pałacu Prezydenckiego przybliża moment przeniesienia go do kościoła św. Anny.