- Nie ma sensu żeby panią zapraszać, bo pani monologuje, a nie odpowiada na pytania - powiedziała na zakończenie rozmowy z Beatą Kempą (PiS) Monika Olejnik. Dziennikarka nie wytrzymała, kiedy posłanka w swoim stylu odpowiadała na kolejne pytania. - Staram się pani redaktor, ale jeśli one nie spełniają pani oczekiwań, to bardzo mi przykro - odparła posłanka.