Mówił, że wiezie zwykły złom. Udaremniono przemyt średniowiecznych artefaktów

Celnicy przejęli na granicy z Białorusią unikalne militaria
Celnicy przejęli na granicy z Białorusią unikalne militaria
Źródło: bialystok.scelna.gov.pl

Unikalne w skali europejskiej wczesnośredniowieczne artefakty odkryli celnicy w bagażniku samochodu na przejściu w Bobrownikach. Trzy szable i hełm próbował przemycić do Polski 34-letni obywatel Białorusi - poinformowała Izba Celna w Białymstoku.

Rzecznik Izby Maciej Czarnecki poinformował w poniedziałek, że kierowca tłumaczył celnikom dokonującym szczegółowej kontroli auta, iż wiezie zwykły złom. Ci jednak, aby się upewnić czy tak jest rzeczywiście, skontaktowali się z Narodowym Instytutem Dziedzictwa.

Duża wartość historyczna

Eksperci Instytutu potwierdzili przypuszczenia celników, iż znalezisko ma dużą wartość historyczną.

- Zgodnie ze wstępną ekspertyzą, te wczesnośredniowieczne militaria to zabytki typowe dla strefy wschodnioeuropejskiej i są właściwe m.in. dla obszarów zajętych przez ludy koczownicze na stepach nadczarnomorskich i naddunajskich oraz pozostającej pod ich wpływem Rusi - powiedział Czarnecki.

Oceniając wyjątkowość znaleziska celnicy zwracają też uwagę, że chodzi o szable, nie o wczesnośredniowieczne miecze, które zwykle są utożsamiane z tym okresem dziejów w Europie i były wtedy powszechniejsze.

Według ekspertów, zabytkowe przedmioty mogły zostać odkryte np. w miejscu średniowiecznej bitwy, zebrane z grobów wojowników lub z terenu historycznej osady.

- Szczegółowe badania mogą także dać odpowiedź, czy przedmioty zostały odkryte razem czy osobno. Jest to jednak zestaw, który stanowi unikat nie tylko w Polsce, lecz w całej Europie - dodał rzecznik Izby Celnej w Białymstoku.

Postępowanie karne

Przeciwko Białorusinowi celnicy wszczęli postępowanie karne skarbowe. Według jego wyjaśnień, przedmioty, które przewoził w bagażniku, miały być przekazane - nieznanej mu bliżej osobie - na jednym z białostockich bazarów.

Odkryte zabytkowe militaria, po dokładnym określeniu przez biegłych ich wartości oraz po zakończeniu niezbędnych procedur, zostaną przekazane do muzeum. Celnicy są w kontakcie i współpracują z wojewódzkim konserwatorem zabytków, który wskaże odpowiednie placówki, do których militaria mogłyby być przekazane.

Autor: kb/sk / Źródło: PAP, Izba Celna w Białymstoku

Czytaj także: