Nie sprawdzili świateł. Powód? "Intensywność lotów"

Rosjanie nie mogli określić stanu świateł na lotnisku w Smoleńsku po katastrofie Tu-154M ze względu na "dużą intensywność lotów" - głosi raport MAK. Jednak jedynym samolotem, jaki wylądował w Smoleńsku 10 kwietnia po katastrofie, był tupolew z Władimirem Putinem na pokładzie. Tymczasem kontrolę świateł wykonano dopiero 11 kwietnia rano. Okazało się, że wiele z nich jest niesprawnych. "Nie miało to wpływu na katastrofę polskiego samolotu" - twierdzi jednak MAK. "Takie stwierdzenia nie ma uzasadnienia w faktach" - odpowiada strona polska.

Bank założył 200 uczniom konta. Bez ich wiedzy

Ponad dwustu uczniów z dwóch szkół z Pomorza zostało oszukanych przez pracowników banku, którzy udzielali im lekcji o bezpieczeństwie w sieci. W trakcie pokazowego wykładu pozakładali uczniom konta, mimo że zapewniali ich że to tylko symulacja. Teraz licealiści otrzymują wezwania do zapłaty za prowadzenie rachunku. Rzecznik ING Banku Śląskiego zapewnia, że konta zostaną zamknięte, a sprawa będzie wyjaśniona.

Koniec Victorii. Zdemontowano słynny neon

Po 35 latach, zdemontowano słynny warszawski hotelowy neon Victoria. Towarzyszył on hotelowi od początku jego istnienia, czyli od 1976 roku. Zdjęcia z demontażu przysłał Reporter 24.

Raport MAK Platformie nie zaszkodził

Publikacja raportu MAK bez wpływu na poparcie dla Platformy Obywatelskiej - wynika z najnowszego sondażu Millward Brown SMG/KRC dla TVN24. W wyborach na rządzącą partię chce głosować 38 procent Polaków, tyle samo, co w sondażu z 5 stycznia. PiS może liczyć na 27 procent. Do Sejmu weszłyby jeszcze SLD i PSL.

Polacy podzieleni ws. reakcji Tuska na raport

Premier Tusk źle zareagował na publikację raportu MAK - tak uważa 43 proc. ankietowanych w najnowszym sondażu MilliwardBrown SMG/KRC dla TVN24. Mniej respondentów jest przeciwnego zdania. Według sondażu, zdecydowana większość z nas chce rozmów z Rosjanami na temat wspólnej wersji raportu. Aż 4 na 5 ankietowanych jest za odwołaniem się Polski do międzynarodowego arbitrażu ws. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Większość respondentów spodziewa się ochłodzenia relacji polsko-rosyjskich.

Niedźwiedź brunatny w ładzie de luxe

Usiłował przewieźć przez granicę skórę niedźwiedzia brunatnego - wpadł. Służba Celna na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce zatrzymała mężczyznę, który tłumaczył celnikom, że skóra to tylko pokrowiec na siedzenie jego "luksusowej" łady.

Nauczyciele nie chcą pracy 500 zł dziennie? ZNP: "To nieprawda"

- Chętnych do pracy za 500 zł dziennie jest bardzo dużo. Informacje podane przez "Dziennik Gazetę Prawną" są nieprawdziwe i godzą w dobre imię środowiska - oświadczył Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Dziennik napisał dziś, że samorządy oferują nauczycielom pracę z młodzieżą w ferie zimowe za 60 zł za godzinę (500 zł dziennie), a mimo to chętnych brak.

Postrzelony przypadkiem jest w stanie krytycznym

Strzelali do uciekającego samochodu, a przypadkiem postrzelili zatrzymanego wcześniej mężczyznę. 28-latek w stanie krytycznym przebywa w tarnowskim szpitalu. Prokuratura Okręgowa w Tarnowie wszczęła śledztwo, w którym bada okoliczności postrzelenia mężczyzny.

Klich zostaje na kolejną kadencję

- Edmund Klich będzie nadal przewodniczącym Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych - poinformowało Ministerstwo Infrastruktury. Jego pięcioletnia kadencja miała skończyć się w połowie stycznia.

Lekarz oblany kwasem

Drastyczny napad na lekarza w Skulsku (wielkopolskie). Napastnik czekał na 69-letniego Oresta Sudczaka na parkingu, a gdy ten wsiadał do samochodu, oblał go żrącą substancją. Lekarz przeżył, ale może stracić wzrok. Policja poszukuje sprawcy.

Śmierć na torach w Warszawie

Mężczyzna wpadł pod pociąg SKM niedaleko stacji Warszawa Stadion. Nie przeżył wypadku. Po około godzinie normalny ruch na trasie został przywrócony.

30 kg marihuany w rękach policji

Czterech członków zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym działającej na terenie Warszawy zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Podejrzani wpadli, przemycając z Holandii 30 kg marihuany, której wartość szacuje się na około milion złotych.

Nowe porządki w 36. specpułku

Nowe procedury, dokumenty, kolejny pilot szkolony do latania na TU-154, a w końcu wyższe zarobki kadry - to zmiany, do jakich doszło po objęciu zwierzchnictwa nad polskimi Siłami Powietrznymi przez nowego dowódcę, generała Lecha Majewskiego. On sam z tego powodu nie kryje dumy i wierzy, że po raz kolejny do katastrofy, jak ta w Smoleńsku, nie dojdzie.

Przypadkowo postrzelony przez policję

Podczas pościgu za kierowcą, który w małopolskich Ciężkowicach nie zatrzymał się do kontroli, przypadkowo zraniony został 28-latek. Prawdopodobnie został trafiony jednym z wystrzelonych przez policjantów pocisków lub jego rykoszetem - powiedział Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji. Mężczyzna w ciężkim stanie przebywa w szpitalu w Tarnowie.

Prokuratura ponownie zwróci się do Rosjan o dowody

Andrzej Seremet poinformował, że jeszcze w piątek Polska zwróci się do Rosji z propozycją ws. przyjazdu polskich biegłych do Moskwy albo o zgodę ws. wypożyczenia rejestratora lotu. Prokurator generalny w "Rozmowie Rymanowskiego" w TVN24 przyznał również, że nie wyklucza postawienia urzędnikom, w tym ministrom, zarzutów za organizację lotu do Smoleńska.

Sekcja numer 37, czyli generała Błasika

W dokumentach zamieszczonych na stronie internetowej MAK znajduje się wykonana w Moskwie ekspertyza nr 37 z oględzin zwłok nieznanej osoby. Wynika z niej, że w momencie katastrofy była ona w kabinie, a w jej krwi wykryto alkohol etylowy w stężeniu 0,6 promila. W dokumencie tym nie ma słowa, że chodzi o Andrzeja Błasika. Stwierdzenie to znajduje się w drugim dokumencie, analizie ekspertyzy 37.

"Kontrowersje będą się ciągnąć dekadami"

- Wielkie kraje powinny mieć na tyle odwagi, by dostrzec źdźbło we własnym oku - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w "Kropce nad i", oceniając opublikowany przez MAK raport końcowy w sprawie katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem, Rosji, podobnie jak Polsce, powinno zależeć na pełnej ocenie przyczyn katastrofy. Minister wyraził nadzieję, że po planowanych przez stronę polską rozmowach z Rosją, "dojdzie do uzgodnienia stanowisk". Dodał jednak, że kontrowersje, co do przyczyn katastrofy mogą ciągnąć się "latami, a nawet dekadami".

Woda zmieni granicę Polski?

Bez umów międzypaństwowych, bez zgody rządów, bez ingerencji człowieka - w najbliższym czasie może dojść do zmiany wschodniej granicy Polski. Doprowadzić do tego może powódź w okolicach Janowa Podlaskiego, ponieważ granica między Polską a Białorusią przebiega środkiem koryta Bugu. Gdy rzeka przerwie brzeg, popłynie środkiem rezerwatu Łęg Dębowy, tym samym zmniejszy obszar naszego kraju.

"Prywatne ranczo" dyrektora z wyrokiem

Skazany za wykorzystywanie swoich podopiecznych oraz pracowników do budowy prywatnego domu, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Kozarzach w rok po wyroku rządził w najlepsze. Nie tylko nie stracił stanowiska, ale nawet nie został zawieszony w obowiązkach. Chronił go fakt, że złożył apelację od wyroku. Jak relacjonują jego podwładni, mścił się na tych, którzy odważyli się zeznawać przeciwko niemu w sądzie. Po interwencji reportera "Prosto z Polski" dyrektor został zwolniony.

Po katastrofie "wiele rzeczy zostało już zrobionych"

Szef Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Cieniuch stwierdził, że po katastrofie rządowego tupolewa pod Smoleńskiem, polskie wojsko wprowadziło wiele zmian, które mają zapobiegać w przyszłości podobnym wypadkom. - Nie chciałbym, by ktoś odniósł wrażenie, że siły zbrojne czekały na raport i nic nie robiły. Wiele rzeczy już zostało zrobionych - zapewnił Cieniuch na konferencji prasowej.

Kiedy Sejm o MAK-u? Decyzja najpóźniej w piątek

Jeszcze dzisiaj, a najpóźniej w piątek rano, Grzegorz Schetyna zdecyduje kiedy posłowie spotkają się na posiedzeniu poświęconemu raportowi końcowemu MAK. Marszałek Sejmu mówi, że "najpewniej" stanie się to w środę, ale decyzję będzie jeszcze konsultował z premierem.

Policjant z tragicznych Juwenaliów wraca do sądu

Łódzki sąd apelacyjny uchylił wyrok wobec Radosława S. - jednego z policjantów oskarżonych w głośnej sprawie tragicznych wydarzeń podczas zamieszek na Juwenaliach w Łodzi przed siedmioma laty. Od policyjnych kul zginęły wtedy dwie młode osoby. Sprawa Radosława S. trafi teraz znów do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Lis wygrzewa się na kominie

Nie tylko koty chadzają własnymi ścieżkami i lgną do nagrzanych ścian. W centrum Stepnicy (woj. zachodniopomorskie) lis wszedł na szczyt dachu, by wygrzewać się przy kominie.

"Zaskoczył mnie poziom bezczelności"

Obrzydliwe są te informacje o gen. Andrzeju Błasiku. Trzeba wspierać rodzinę generała - powiedziała Magdalena Merta, wdowa po wiceministrze kultury Tomaszu Mercie, w reakcji na stwierdzenie MAK, że dowódca Sił Powietrznych był pod wpływem alkoholu. Zdaniem części rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, raport MAK można określić jako bezczelność

PO jak PKP - nie ma konkurencji

Chaos na kolei, fala krytyki ministra Grabarczyka i całego rządu, zmiany w OFE i "nie do przyjęcia" dla polskiego rządu projekt raportu MAK - nic z tego nie zachwiało pozycji PO na politycznej mapie. Mało tego, jak wynika z najnowszego sondażu OBOP notowania Platformy wzrosły w tym czasie o cztery punkty procentowe do rekordowych 54 procent.

Miller: MAK uwzględnił jedną uwagę ws. wieży

- MAK w swoim raporcie końcowym uwzględnił jedną uwagę polskich ekspertów dotyczącą współpracy załogi Tu-154M z wieżą w Smoleńsku - powiedział szef MSWiA Jerzy Miller. Uwagi Polski do projektu raportu zawierały się na 150 stronach. - Reszta uwzględnionych to uwagi porządkowe - poinformował Miller. Zapowiedział też, że jeszcze w czwartek w internecie opublikowana zostanie treść raportu MAK z zaznaczeniem tych fragmentów, w których uwzględniono polskie uwagi.

Wyrzucił psa z ósmego piętra

Podczas kłótni z konkubiną, pijany mężczyzna wyrzucił jej psa z ósmego piętra jednego z bloków we Wrocławiu. Zwierzę nie przeżyło upadku.

Człowiek wpadł pod pociąg w Warszawie

Na stacji Warszawa Śródmieście człowiek wpadł pod pociąg. Składy kursują po torach dalekobieżnych, dlatego nie zatrzymują się na niektórych przystankach. - Najprawdopodobniej jest to potrącenie ze skutkiem śmiertelnym. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze 2 godziny - mówi Jan Telecki dyrektor PKP PLK.

Okradli wiceszefa policji

Włamywacze obrobili mieszkanie zastępcy komendanta głównego policji generała Waldemara Jarczewskiego - dowiedział się portal tvn24.pl. Ze służbowego mieszkania na Mokotowie, w pobliżu gmachu Komendy Głównej Policji zabrali mu laptopa oraz kilka innych rzeczy.