6-letnia Daria szykowała się już do snu, gdy zawołał ją starszy brat. Podeszła. Wtedy 20-latek zaczął zadawać jej ciosy nożem. Później tłumaczył, że zrobił to, bo dziewczynka miała nieludzkie moce. Biegli uznali, że mężczyzna jest niepoczytalny. Trafi do zakładu psychiatrycznego.
- Sąd przychylił się dziś do wniosku prokuratury o umorzenie wszczętego postępowania wobec podejrzanego o zabójstwo siostry z uwagi na niepoczytalność sprawcy przestępstwa oraz umieszczenie go w zamkniętym ośrodku psychiatrycznym - poinformował w środę sędzia, który prowadził tę sprawę. 20-latek będzie musiał również wziąć udział w terapii uzależnień od kanabinoli.
Rodzinny koszmar
Zbrodnia, do której doszło 20 listopada 2016 r. w Korytowie, wstrząsnęła całym krajem. Pierwsze informacje były zdawkowe, ale szybko zaczęły wychodzić na jaw szczegóły tej przerażającej historii.
6-latka razem z ojcem przygotowywała się do pójścia spać. Oglądała bajkę, kiedy do domu wszedł brat i zawołał ją.
Dziewczynka chętnie zbiegła do niego. Byli sami w kuchni. Wszystko rozegrało się bardzo szybko. Mężczyzna zadał Darii kilka ciosów nożem, zanim ktokolwiek z domowników zdążył zareagować.
20-latek po całym zdarzeniu wrócił do pracy na nocną zmianę w piekarni. Zatrzymano go tam kilkanaście minut później. Był spokojny. Nie stawiał oporu.
Wstępne wyniki sekcji zwłok 6-letniej Darii wskazują, że dziewczynka zmarła "z powodu wykrwawienia po zadaniu jej licznych ran kłutych". Śmierć nastąpiła w drodze do szpitala – rodzice zdecydowali się nie czekać na karetkę i wieźli dziecko sami. 6-latka według lekarzy miała kilka głębokich ran klatki piersiowej.
20-latek, który zabił swoją 6-letnią siostrę, usłyszał zarzut zabójstwa. Miał twierdzić, że jego siostra "ma nieludzkie moce", przez co czuł się zagrożony. Miał też powiedzieć, że słyszał głosy "wielkiego informatyka", które kazały mu tak postąpić.
"Był niepoczytalny"
"Prokuratura Rejonowa w Choszcznie skierowała do Sądu Okręgowego w Szczecinie wniosek o umorzenie postępowania karnego i zastosowanie środków zabezpieczających wobec podejrzanego o dokonanie zabójstwa, do którego doszło w dniu 20 listopada 2016 r. w Korytowie" – poinformowała nas 4 lipca Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
"W toku śledztwa zgromadzono obszerny materiał dowodowy, w tym między innymi uzyskano opinię biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii. Z treści opinii biegłych lekarzy psychiatrów i psychologa wynika, że podejrzany z przyczyn chorobowych w chwili dokonania czynu był niepoczytalny" – napisała w oświadczeniu prokuratury Biranowska-Sochalska. Mężczyzna nie znajdował się pod wpływem alkoholu ani środków psychoaktywnych - ustalili śledczy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁka/i/kv/jb / Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24