Sobota, Natalia ma gorączkę. Niedziela, lekarz przepisuje antybiotyk i odsyła ją do domu. Mimo że dziewczynkę bolą brzuch i głowa. Poniedziałek, zaczyna wymiotować. Godzina 18, szpital. Wtorek, godz. 16 śmierć. Po ponad dwóch latach śledztwa prokuratura oskarżyła troje lekarzy ze szpitala.