Jedna z oskarżonych powiedziała na sali sądowej, że dziękuje prokuratorowi, bo uratował jej życie. Dwie kobiety i mężczyzna, skazani w środę za handel dopalaczami, mieli przykre doświadczenia z tymi substancjami, on dwukrotnie cudem uszedł z życiem, a na nagraniu dowodowym wymachiwał workiem, wołając "to jest śmierć".