Projektują gmachy na tyłach Sądu Najwyższego. Powstanie tam siedziba mazowieckiego samorządu

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koncepcja nowej siedziby Sejmiku Mazowsza

Na tyłach Sądu Najwyższego wzniesione zostaną dwa nowe gmachy. Jeden z nich zajmie Sąd Apelacyjny, w drugim siedzibę utworzy Sejmik Mazowsza, który od 25 lat obraduje w wynajmowanych salach. Właśnie podpisano umowę na dokumentację projektową. Wybrana w konkursie pracownia dostała czas do końca 2024 roku. 

Na działce przy Świętojerskiej 9 w ramach jednego zadania powstaną dwa budynki połączone wspólnym placem. Jeden zostanie przeznaczony na siedzibę Sejmiku Mazowsza, powstaną w nim biura i sala obrad. Drugi będzie służył Sądowi Apelacyjnemu. Koncepcja architektoniczna została wyłoniona w konkursie wiosną tego roku. Za najlepszy uznany został projekt pracowni Projekt Praga. W ramach zawartej właśnie umowy będzie ona odpowiadała za przygotowanie do końca grudnia 2024 roku wielobranżowej dokumentacji projektowej i pełnienie nadzoru autorskiego nad zadaniem inwestycyjnym. 

Wymagające otoczenie

Architekci musieli wziąć pod uwagę to, jak nowe budynki wpiszą się w otoczenie. Zamawiający - czyli Sąd Apelacyjny i Sejmik Mazowsza - oczekiwali, że będą komponowały się z siedzibą Sądu Najwyższego, pobliskim Ogrodem Krasińskich i spełnią szereg wymagań planistycznych. Jedno z nich dotyczy wysokości. Ta jest ograniczona ze względu na sąsiedztwo Starego Miasta. Obiekty mogą mieć do 19,5 metra wysokości z szóstą kondygnacją wycofaną powyżej tej granicy do 23,5 metra.

- Pierwszy od strony ulicy Świętojerskiej będzie budynek województwa mazowieckiego, natomiast budynek Sądu Apelacyjnego usytuowany będzie w głębi działki. Między budynkami zaprojektowaliśmy reprezentacyjny plac wejściowy, do którego będzie się można dostać od strony ulicy Świętojerskiej poprzez zaprojektowane ciągi piesze. Największym wyzwaniem projektowym było wpisanie obiektów w otoczenie, które jest niezwykle wymagające pod kątem architektonicznym, historycznym, a także pełne elementów ważnych dla tożsamości Warszawy. Staraliśmy się, aby nasz projekt dopełnił istniejące założenie i wpisał się w jego architektoniczną narrację - mówi Karolina Tunajek, architektka z pracowni Projekt Praga, cytowana w komunikacie urzędu marszałkowskiego.

Jak opisuje, budynki będą miały ujednoliconą kolorystkę. Zastosowane zostaną odcienie zieleni, nawiązujące do gmachu Sądu Najwyższego i jego kolumnady wokół pomnika Powstania Warszawskiego. - Na elewacjach zostały zastosowane powtarzalne, uspokojone klasyczne rytmy pionowych elementów. Mamy nadzieję, że to wszystko stworzy spójny charakter zespołu i że w mieście powstanie nowa jakościowa przestrzeń publiczna - zaznacza Tunajek.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Podpisanie umowy na projekt nowych siedzib Sejmiku Mazowsza i Sądu ApelacyjnegoUrząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego

Radni Mazowsza dostaną salę obrad

Łączna powierzchnia użytkowa obiektów wyniesie około 12 tysięcy metrów kwadratowych. Sejmik Mazowsza dostanie budynek o powierzchni siedmiu tysięcy metrów kwadratowych. Na elewacji parteru znajdzie się relief herbu województwa. Projekt zakłada stworzenie atrium, doświetlającego biura. Na jego dnie powstanie wewnętrzny ogród. Poniżej znajdzie się sala obrad sejmiku na 350 osób o powierzchni ponad 414 metrów kwadratowych. Goście będą mieli do dyspozycji dwie galerie o powierzchni 272 metrów kwadratowych. W gmachu będą też trzy sale posiedzeń komisji, pięć sal klubów sejmikowych.

Dotychczas Sejmik Mazowsza nie posiadał własnej siedziby. Było tak od momentu jego powołania 25 lat temu. Wszystkie obrady oraz działalność komisji czy administracji prowadzona była w wynajmowanych biurach.

Urząd marszałkowski przekonuje, że budowa nowej siedziby nie jest zbędnym wydatkiem. - Nowy obiekt to szansa, aby nie tylko sejmik, ale także podległe nam instytucje i biura były skumulowane w jednym miejscu. To nie tylko wygoda, ale także w dłuższej perspektywie czasu spore oszczędności. Liczymy na szybkie opracowanie dokumentacji i jeśli sytuacja ekonomiczna na to pozwoli ruszamy z budową - zapowiada sekretarz województwa mazowieckiego i dyrektor urzędu Waldemar Kuliński, cytowany w komunikacie.

Koncepcja nowej siedziby Sejmiku MazowszaUrząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego

Energooszczędne rozwiązania i zielone akcenty

Do nowych gmachów będzie można dojechać od strony ulicy Telakowskiej. Będzie też garaż na 25 miejsc parkingowych i cztery miejsca wyznaczone w terenie. Projekt przewiduje też rowerownię na 40 jednośladów i stojaki na 20 rowerów w zadaszonym pasażu między budynkami.

"Oba obiekty będą energooszczędne. Mają być ogrzewane i chłodzone za pomocą pomp cieplnych, zamontowana zostanie wentylacja nawiewno-wywiewna. Zaprojektowano także instalacje pod panele fotowoltaiczne oraz zbiorniki retencyjne dla wód opadowych, z kolei na dachach zaprojektowane zostały panele fotowoltaiczne" - zaznaczają urzędnicy.

Projektanci zajmą się także zagospodarowaniem terenu. Pomiędzy gmachami powstaną plac i piesza aleja, która zostanie obsadzona niską zielenią.

Podpisanie umowy na projekt nowych siedzib Sejmiku Mazowsza i Sądu ApelacyjnegoUrząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego

Informowaliśmy też o zawieszeniu wiechy na budowie siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej na placu Defilad:

Aldona Machnowska-Góra o budowie Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatru Rozmaitości
Aldona Machnowska-Góra o budowie Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatru RozmaitościMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Autorka/Autor:kk/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Stowarzyszenie Architektów Polskich / Projekt Praga

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl