To kluczowy moment dla feminizmu w Polsce. Kobiety domagają się swoich praw, odnajdują siłę we wspólnym głosie i używają go. Jestem też zszokowana i przerażona tymi represjami, jeśli chodzi o prawa kobiet - mówiła amerykańska eseistka, historyczka i działaczka feministyczna Rebecca Solnit w rozmowie z dziennikarką TVN24 Barbarą Sobską. Solnit mówiła również o parytetach płci, walce o prawa kobiet w Polsce, wykluczaniu kobiet z uczestnictwa w życiu publicznym, zaangażowaniu mężczyzn w feminizm, a także o prawie do aborcji oraz o przemocy w rodzinie. - Największym błędem było to, że ruchy walczące na rzecz sprawiedliwości rasowej, również w latach 60. i 70., uważały, że wystarczy zmiana prawa, aby wszyscy byli równi w świetle prawa, że wszystko będzie dobrze. Teraz możemy zobaczyć, jak wiele systemowej dyskryminacji i uprzedzeń może trwać nawet wtedy, gdy prawo teoretycznie wszystkich traktuje równo - mówiła.
