Czy można podzielać pewność komisji ds. Pegasusa, że zobaczymy przed nią Zbigniewa Ziobrę? - Ja nie podzielam tej pewności, tym bardziej że Zbigniew Ziobro zachowuje się w sposób kompletnie lekceważący dla państwa polskiego - skomentował w "Faktach po Faktach" w TVN24 Michał Kamiński. Mówiąc o rehabilitacji, na którą były minister sprawiedliwości wybiera się do Brukseli, wicemarszałek Senatu ironicznie stwierdził, iż "Ziobro, zamiast leczyć się w Polsce, daje dyla na 'zgniły Zachód', który podobno nie istnieje". Michał Wawrykiewicz zaznaczył, że lekceważenie instytucji państwa "to coś, do czego przyzwyczaja nas PiS". - Emanacją tego jest zachowanie Zbigniewa Ziobry. On już po raz piąty nie stawił się przed komisją - wspomniał. Kamiński wskazał, iż "może komuś się wydaje, że obozowi rządowemu to pomaga, że będziemy epatować opinię publiczną złym Ziobrą". Przyznał przy tym, iż bardzo obawia się "narastającego wizerunku, że mamy mnóstwo fajnych intencji, ale jesteśmy kompletnie nieskuteczni". Następnie w programie sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Piotr Gąciarek oraz Jacek Tylewicz, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów "Themis", rozmawiali na temat dwóch projektów resortu sprawiedliwości, które mają rozwiązać problem neosędziów.
