3.09.202528 min

Wojska amerykańskie powinny zostać w Polsce, bo gdyby chociaż jeden żołnierz amerykański wyjechał, to będzie sygnał dla Putina, że może sobie więcej pozwolić - mówi w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Kowal. Żałuje, że w USA nie ma przy prezydencie Nawrockim żadnego dyplomaty, ponieważ to by wzmocniło polski sygnał. Stwierdził, że po dzisiejszych słowach Trumpa "Ruscy będą znowu cisnąć na nas, bo my jesteśmy na celowniku Putina". - Jak dojdzie do zwieszenia broni z Ukrainą, to natychmiast Rosjanie zwrócą się przeciwko nam, zrobią kampanię, będą akty dywersji. Putin już realizuje plany wojny wobec Polski - kontynuował. Jan Truszczyński, który wprowadzał Polskę do UE, uważa, że Ameryka powinna wspomagać nas i angażować się w zapewnienie zawieszenia broni wymuszanego na Rosji. Pytany o podatek cyfrowy Truszczyński stwierdził, że byłby on zasadny i sprawiedliwy, ale nie wiemy, jaki byłby rozmiar odwetu amerykańskiego. – Musimy zakładać, że byłaby reakcja i byłaby ona bolesna - stwierdził.Rozwiń