36-latka z Nysy (Opolskie) "opiekowała się" siedmiomiesięcznym dzieckiem. Kobieta miała trudności z utrzymaniem równowagi, a badanie wykazało prawie 3,5 promila alkoholu w jej organizmie.
Policjanci w Nysie otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie opiekującej się swoim dzieckiem. Jak z niego wynikało, "chwiejnym krokiem prowadzi dziecięcy wózek".
Kobieta zdążyła wrócić do mieszkania. Drzwi były otwarte. Zastali śpiącą kobietę z niemowlęciem na rękach. Po przebudzeniu 36-latka miała trudności z utrzymaniem równowagi, był z nią utrudniony kontakt.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Zajechał im drogę, strzelił w przednią szybę i odjechał"
Pijana "opiekowała się" dzieckiem
"Policjanci od razu przejęli opiekę nad siedmiomiesięcznym dzieckiem, a 36-latkę poddali badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że miała prawie 3,5 promila" - podaje nyska policja.
W tej sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Kobiecie może grozić zarzut z art. 160 Kodeksu karnego, czyli narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, a w przypadku jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.
Autorka/Autor: SK/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: estherca/Shutterstock